Mirosław Jastrzebski Napisano 30 Październik 2004 Napisano 30 Październik 2004 Krótko żeby nie zaśmiecać tematu. DTH sprawdż proszę gdzie były formowane ,wspomniane przez ciebie pułki i jak nazywały się baony należące do tych pułków. I druga sprawa relacja Armia Kraków - pułki śląskie i zagłębiowskie.
Kobieras39 Napisano 30 Październik 2004 Napisano 30 Październik 2004 oj trudno o blachy na wykopkach, łatwiej za to kupic :)nawet niedrogo:) moj taki znajomy ma fajna blache i zastanawia mnei wybity na niej krzyżyk który jest ażurowany czy to blacha medyka?DTH do Ciebie pytanie:)a swoją drogą okolice biłgoraju to fajna miejscówka:)sam kręciłem sie bez pikawy koło rejonow lubelskich i aż miło ale chaty sa puste w pełni tego słowa tylko pas szeregowego polski i jedno zdjecie ulana kicha jednym slowem :P
DTH Napisano 30 Październik 2004 Napisano 30 Październik 2004 Kolego Mirku: sprawdzilem ( Steblik - Armia Krakow 1939)i...obaj mamy racje.55 DP rekrutowala sie z mieszkancow Gornego Slaska i Zaglebia Krakowsko - Dabrowskiego. Czyli i Slazacy i Zaglebiacy i mieszkancy Malopolski.Nadal jednak obstaje przy tym, ze w przypadku mojego znaleziska nie chodzilo o Zydow, sadzac po nazwiskach.Chociaz tak naprawde jednoznacznie nie stwierdzimy, jaki byl przyczynek do palenia tych blach.Kobieras: nie wiem, co oznacza azurowy krzyz na niesmiertelniku, podejrzewam radosna tworczosc powojenna lub moze nawet z epoki, ale nadmienie, ze funkcja niesmiertelnika nie byla informacja o przydziale sluzbowym,wiec byloby to bez sensu. CO prawda, widzialem juz wiele dziwnych polskich blach, wydrapywanych, wybijanych jakims rozpalonym gwozdziem, czy innym narzedziem i pare innych patentow. Wynika to pewnie z tego, ze szybka mobilizacja nie pozwolila na wybijanie w jednostkach, a w polu to juz roznie bywalo, lecialy bomby, atakowaly czolgi, jednostki liniowe szly w jedna strone, tabory z m.in. z wybijakami w druga, wiec zolnierze czesto radzili sobie sami.Nawet w chwili obecnej na allegro jest nietypowa polska blacha z bitymi cyframi, zamiast nazwiska.Jest tez sporo podrobek i o ile ktos, kto mial do czynienia z polskimi niesmiertelnikami bez trudu pozna charakterystyczna czcionke z wrzesniowych wybijakow, o tyle informuje, ze zostal znaleziony niemal caly komplet polskich wybijakow (brakuje paru liter) i na ile znam zycie, to niedlugo zaczna sie pokazywac pojedyncze blachy jakiegos zolnierza wyznania mojzeszowego, czy inne oryginalne pomysly, za ktore bedzie mozna skasowac pare zlotych:> Wklejam Wam tu klasyczny przyklad polskiej blachy i na pewno dobrej:))
DTH Napisano 30 Październik 2004 Napisano 30 Październik 2004 Moze jeszcze jeden, bo ciekawy ze wzgledu na wyznanie. Pochodzi z okolic drogi odwrotu oddziałow, ktore bily sie z Rosjanami w rejonie Wólki Wytyckiej.
Mirosław Jastrzebski Napisano 30 Październik 2004 Napisano 30 Październik 2004 Zastanawiam się czy niszczenie nieśmiertelników było często spotykanym zjawiskiem w miejscach kapitulacji wojsk polskich w 1939. Pózniejsze ustalenie danych osobowych żołnierza w trakcie jego pobytu w obozie jenieckim nie było trudną operacją - listy do rodziny, ew. paczki. Żołnierze otrzymywali w obozach jenieckich ponownie lachy". W posiadaniu mojego kolegi znajduje sie blacha polskiego oficera, który był przetrzymywany na terenie Oflagu w pobliżu Arnswalde ( Choszczno).Z historią 201 pułku wiąże się ponura historia. Żołnierze tegoz oddziału ostrzelali autobus wiozący bezbronna orkiestrę 15 pułku pancernego, zabijając wszystkich muzyków. I moze wspomnienie tego wydarzenia skłoniło żołnierzy do niszczenia lach". Chociaż wyznam, że to dość mało prawdopodobna teoria.
DTH Napisano 30 Październik 2004 Napisano 30 Październik 2004 Tak, to chyba trudne do zdefiniowania, dlaczego. A o tej historii z niemiecka orkiestra gdzies czytalem (kojarzy mi sie jakis rynek, czy ulica miasteczka) i choc literatura podkreslala, ze byla to pomylka, to znajac realia wojenne, niekonicz4enie musi byc to prawda.Pozdrawiam
Mirosław Jastrzebski Napisano 30 Październik 2004 Napisano 30 Październik 2004 Wydarzenie miało miejsce w Stopnicy 9.09. Wspomnienia ppłk. Władysława Adamczyka. Informacja powtórzona przez Jana Zielińskiego w Księga wrześniowej chwały pułków śląskich" tom II.
dominiczeq Napisano 30 Październik 2004 Napisano 30 Październik 2004 Witam. Mnie się trafił czysty. Ale za to dobra galicyjska gleba pozwoliła zachować resztki sznurka. Pozdrawiam.
Berlin Napisano 17 Luty 2006 Napisano 17 Luty 2006 Cześć Korzystając z okazji ze jest taki temat: mam pytanie co oznacza skrót na polskim nieśmiertelniku WI 445 Warszawa 1907 Nigdy sie z takim nie spotkałem. Regulaminowe jest[na nim] - imie nazwisko (z drugiej strony), miejscowośc, przynależnośc - RKU (Warszawa), data urodzenia, brak jest też wyznania.
Barnaba Napisano 17 Luty 2006 Napisano 17 Luty 2006 to i ja się pochwalęStanisław Andrzejewski kat - to na jednej stronie20/3 łódź 1 1910 na drugiej stronienieśmiertelnik cały znaleziony na terenie prus około 35km od dawnej granicy pol-niem. a w pobliżu ani obozu jenieckiego ani tym bardziej walk z 39'. myślę że albo pracował u bauera albo jaki niemiec wziął na pamiątke.a z olsztynka mam zgięty w pół ale 90% powierzchni utleniony :)pzdrBar_Naba
berdan Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 w zeszłym roku trafiłem cztery blachy w tym jednego M.Trzy pod warszawą, a wspomnianego M na bzurze
PATRON Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 swoje już zamieszczałem http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=234496#237480na dole ...PZDR PATRON
SZUKAM. Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 no ja osobiście 3 sieknąłem w tym jeden drapany. Swoją drogą jestem ciekawy losów własciciela .. może ktoś jest tu z Białegostoku? bo chodzi o wieś Panków (Pańków) powiat Białystok.
honker Napisano 25 Luty 2006 Napisano 25 Luty 2006 cześc z dziesięć lat temu trafiłem na ruskim brodzie 10-12 sztuk czystych pozd.marek
Berlin Napisano 25 Luty 2006 Napisano 25 Luty 2006 Rozumiem iż nikt nie ma pojęcia co oznacza skrót na polskim nieśmiertelniku WI 445 Warszawa 1907Regulaminowe jest[na nim] - imie nazwisko (z drugiej strony), miejscowośc, przynależnośc - RKU (Warszawa), data urodzenia, brak jest też wyznania.
berdan Napisano 4 Marzec 2006 Napisano 4 Marzec 2006 wrzucam skany moich z zeszłego roku.Aba Śpiewak z Łodzi wyznanie M.
berdan Napisano 4 Marzec 2006 Napisano 4 Marzec 2006 Przebicki Juzef (ort?)Gdynia 1910.P.S.jak myslicie z czego wynikały błedy ort?Na waszych też są?
filipe75 Napisano 9 Marzec 2006 Napisano 9 Marzec 2006 Witam . Najwiekszy strzal jaki widziałem to 54 sztuki w jednym miejscu fajne trafienie , ale przykro bylo patrzeć bo wszystkie były czyste ( Bzura 2005 ) Ja trafilem w zeszlym roku dwie połówki MAKSYMILIAN TENTLEWICZ RZ.K2\\4 TORUN 1901 ( Bzura ) , RAKOWSKI HENRYK RZ KAT WIL TRO ( Wilno troki ) 1915 ( Studzianki )
berdan Napisano 9 Marzec 2006 Napisano 9 Marzec 2006 czy Ty czasem nie szukasz z silna grupą z puszczy bolimowskiej (PiM z WŁ)?
berdan Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 słyszałem o Tobie, mamy sporo wspólnych znajomych , musimy się kiedyś ustawić na wspólne kopanie plater1@gazeta.pl
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.