Skocz do zawartości
  • 0

allison v1710


Gość Woyciach

Pytanie

Napisano
Witam Wszystkich.Ja tu w sumie pierwszy raz ale mam temat warty uwagi.Mianowicie udało mi sie odnalezc miejsce upadku samolotu.Wprawdzie zadnych większych kawałkow(chociaż piszczałka co chwilę daje sygnał) ale..mam czytelną tabliczke znamionową.Ze wstepnych moich ustalen okazuje sie ,ze to allison v1710-89 A.Podobno wyprodukowano tylko 2 egzemplarze serii A, no i ja chyba na takiego natrafiłem..Bardzo zalezaloby mi na identyfikacji zalogi i w ogole aby przyjrzec sie temu blizej.To moje największe jak dotąd odkrycie i jestem z niego bardzo dumny i wlasnie dlatego chcialbym doprowadzic wszystko ,jak nalezy do konca.Podobno gdzies w necie jest jakas strona umozliwiajaca ID.Za wszystkie rady i sprostowania serdeczne dzięki..

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Wielkie dzieki IGLANADON.Z tym Świnoujściem to by mogło być to..tylko te dane z tabliczki trochę mi nie pasują.Na stronie
http://www.unlimitedexcitement.com/Miss%20US/Allison%20V1710%20Engine.htm ewidentnie sugeruje się ,że to co znalazłem to F17R (-89) Lockheed P-38H/J".Zatem...???A może najwyższy czas napisać do Stanów,do Indianapolis?!Zacząć od źródeł...co Wy na to?
Napisano
O ile dobrze pamiętam, to Aircobra nie należała do udanych konstrukcji (słaba widoczność podczas kołowania, tendencja do wywalania się na lewą bodaj stronę-posiadała podwozie w układzie 1-2, przegrzewanie silnika, itp.), więc Amerykanie pozbyli się tego cuda techniki w ramach pomocy LandLease. Te felery wcale ruskim nie przeszkadzały na nich dobrze walczyć - pytanie kto z ruskich lotczików osiągnął na cobrach bodaj 32 zestrzały ?
A tabliczki muszę poszukać w archiwum.
I pytanie czy na naszych terenach latały maszyny z serii Hawk'ów (Hawk75, Kittyhawk, Tomahawk, Warhawk)- może trzeba poszukać w tym kierunku.
I inne pytanie co można wykopać po kukurużniku?

pzdr woyta
Napisano
Zgadza się, Amerykanie pozbyli się szybko P-39. Jednak coś co było problemem nad Morzem Śródziemnym czy na Bliskim Wschodzie (przegrzewanie się silników) na froncie wschodnim przestało nim być.
Kittyhawk, Tomahawk, Warhawk to jedna i ta sama maszyna P-40 różnie nazywana na różnych teatrach działań. Na froncie dalekowschodnim z tego co pamiętam pojawiały się jeszcze inne nazwy.
W ramach Lend-Lease Rosja otrzymała 2397 egzemplarzy P-40.

Ironrat
PS. Czy nie chciałbyś może pozbyć się tej tabliczki od silnika Wright Cyclona?

Napisano
no to mamy ruska, a juz narobiłem sobie smaka ze może jaki P-38, swoja drogą to nie spotkałem się z przypadkiem zestrzelenia u nas Lightinga, a tak na marginesie to sporo chyba tego nakopałeś,
Napisano
Woyta,
opisałem to już w innym wątku (przeoczyłem autora zdjęcia), ale podam jescze raz.
Jedna z tabliczek, którą pokazałeś to tabliczka znamionowa od silnika Wright R-2600-11 Cyclone. Producentem silnika była firma Curtiss-Wright. Był on montowany na samolotach
Douglas A-20 Havoc
Douglas B-23 Dragon
North American B-25 Mitchell
Lockheed B-37
Martin PBM Mariner
Curtiss SB2C Helldiver
Grumman TBF Avenger.

Ciekawą sprawą jest wersja 11" silnika. Prawdę powiedziawszy nigdy nie spotkałem się z taką i nie mam jej dokładnych danych. 9" owszem, 13" również i kilka innych. Nazwa 2600 pochodzi od pojemności wynoszącej 2600 cali sześciennych.
Kolejna pokazana tabliczka z nazwą miasta Buffalo. W Buffalo mieściła się w czasie wojny firma Curtiss.
Co to za samolot? Jak na razie mogę zgadywać. Gdybyś podesłał lepsze zdjęcie tej tabliczki, to może po nr seryjnym udałoby się dojść do typu maszyny.
Ironrat
Napisano
Jeśli dobrze odczytałem P-39 na tabliczce, to mamy P-39 Aircobra produkowanego przez Bell Aircraft Corporation z Buffalo. Rosjanie dostali ich pewną ilość. Pozostaje tylko jedno pytanie. Na P-39 montowano przecież 1710 Allisona.
Ironrat
Napisano
Witam Wszystkich.Ja tu w sumie pierwszy raz ale mam temat warty uwagi.Mianowicie udało mi sie odnalezc miejsce upadku samolotu.Wprawdzie zadnych większych kawałkow(chociaż piszczałka co chwilę daje sygnał) ale..mam czytelną tabliczke znamionową.Ze wstepnych moich ustalen okazuje sie ,ze to allison v1710-89 A.Podobno wyprodukowano tylko 2 egzemplarze serii A, no i ja chyba na takiego natrafiłem..Bardzo zalezaloby mi na identyfikacji zalogi i w ogole aby przyjrzec sie temu blizej.To moje największe jak dotąd odkrycie i jestem z niego bardzo dumny i wlasnie dlatego chcialbym doprowadzic wszystko ,jak nalezy do konca.Podobno gdzies w necie jest jakas strona umozliwiajaca ID.Za wszystkie rady i sprostowania serdeczne dzięki..
Napisano
Szczere gratulacje!

Ale z punktu widzenia technologii produkcji trzeba zauważyć, że seria 2 egzemplarzy silników" to pojęcie sprzeczne i raczej na pewno było ich więcej. W 2 egz. można wybudować okręt, ale wtedy to jest produkcja jednostkowa.

A najprawdopodobniej znalazłeś radziecką Airacobrę". Zatem o identyfikacji pilota raczej kiepsko myśleć :(
Napisano
Mógł być to też amerykański P-38 Lightning, wtedy znalezisko było szczególnie super, choć prawdopodobieństwo jest odpowiednio mniejsze.
Napisano
Chwila w Google i już wiem.

A więc A" to nie była seria, tylko 2 egzemplarze prototypowe. Ktokolwiek, kto zwie to serią (nie Ty jeden) - stosuje błędne określenie, ale mniejsza o to.

Mylisz oznaczenia silników.
Allisony miały podwójny system oznaczania. Jeden z nich polegał na dodaniu sufiksu 2- lub 3-cyfrowego (np. Allison V-1710-89), drugi zaś na sufiksie literowo-cyfowym.

I tak, silniki serii 89" to seria F", konkretnie F17R". Produkcja, razem z innymi typami z serii F, wyniosła 47'660 sztuk. Oznaczenie 89A" może zatem oznaczać wg mnie podtyp A" typu silnika serii F17R", jednakże na 100% nie jest to egzemplarz prototypowy.

http://www.unlimitedexcitement.com/Miss%20US/Allison%20V1710%20Engine.htm

pozdr,M
Napisano
Faktycznie jest to v1710-89a f17R ale intryguje mnie to,ze wlasnie oprucz wybitego modelu(89 A)jest jeszcze skrót MFRS.NO." z podanym literowo cyfrowym oznaczeniem:A-051666.I właśnie to A" mnie zastanawia.Czekam na kontre,dzieki..
Napisano
Zatem skoro jest to F17R czyli 89, to na pewno nie jest to A-seria.
Podany przez Ciebie drugi numer to raczej na pewno kod producenta. (MFRS NO --> Manufacturer's Number), gdzie A może być od Allison albo zupełnie przypadkowe.
Napisano
Aha.Z wywiadu przeprowadzonego z ambylcami"(przed znalezieniem tabliczki)mial to byc jakis angielski samolot czterosilnikowy".Moze z biegiem lat wyimaginowaly sie im jakies 2 dodatkowe silniki a w rzeczywistosci byl to dwusilnikowy LOCKHEED P-38?Ale chyba zbyt piękne aby było prawdziwe..Pozdrawiam
Napisano
Piszę szybciej niż myslę - jest jeszcze jedna możliwość:
A ileś tam" to wewnętrzne oznaczenie fabryki - kod producencki oznaczający konkretny egzemplarz wyrobu. Ten egzemplarz miał manufacturer's number" równy A-051666, czyli mógł być 51666. tam z kolei silnikiem wypuszczonym z fabryki Allisona. Pasuje idealnie, bo Allisonów 1710 zrobiono ok. 70 tysięcy.


Krótko - najpewniejsza teoria:
Silnik F17R na 100%
Kod producenta A-050166" czyli 50166. egzemplarz silnika wypuszczony z fabryki Allisona.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie