Skocz do zawartości

Witek Cisłak

Użytkownik forum
  • Zawartość

    98
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Witek Cisłak

  1. To nie "Dziadek" tylko ordynarnie ukradziony rysunek z okładki książki Kołomyjca o Garfordzie (z 2019 roku). W oryginale to Garford "Czudowiszcze", nazwę nieudolnie usunięto z przedniej płyty, pozostała trupia czaszka z piszczelami ("Dziadek" jej nie miał), dodano tarczę z orłem i nazwą "Dziadek"(zresztą nie w tym miejscu gdzie były w oryginale) oraz wklejono te koszmarne sylwetki żołnierzy.
  2. Chyba najlepsze zdjęcie M-H IV z 10 Pułku Huzarów
  3. Moja pomyłka - to MH2. Reszta się zgadza. Ten 6348 jest też na innym zdjęciu wraz z 6410.
  4. Renault OX z 4 Pułku Lotniczego. A dokładnie 43 Eskadra towarzysząca.
  5. Tak, to Panzerzug 21 czyli składak wagonów z naszych pociągów pancernych; Piłsudski, Groźny i Danuta.
  6. I lepsze, inaczej skadrowane zdjęcie Rzepichy. Wyraźnie widoczna zewnętrzna warstwa opancerzenia wykonana z tarcz okopowych.
  7. A tak poglądowo(wiem że nie w temacie) lepsze zdjęcie tego z okładki:
  8. Krzysztof115 - ten na okładce Militārais Apskats to 2 funtowy (40 mm) Vickers.
  9. Nie rewolwerowa a Maschinen-Flak M14 czyli niemiecka wersja 1 funtowego działka systemu Maxima produkowana na licencji przez DWM. Tutaj z okrągłym magazynkiem na 100 nabojową taśmę.
  10. A teraz dla zabawy - znajdź jak najwięcej różnic między tymi pojazdami. Dla ułatwienia jest ich wiele. A tak na serio, jak ktoś się bierze za budowę repliki, to chyba powinno mu zależeć aby była jak najbardziej zbliżona do oryginalnego pojazdu. No chyba że się mylę .
  11. 3-bateria 1 Dywizjon Artylerii Przeciwlotniczej Samochodowy.
  12. A jednak to typowe oznaczenie na naszym sprzęcie artyleryjskim. Orzełek a pod nim w dwóch liniach oznaczenia ewidencyjne. Czyli na 100 % nasza.
  13. Jeśli mnie wzrok nie myli to na przodku jest namalowana trupia główka, pod nią nazwa a jeszcze niżej coś skrzyżowanego. A może to orzełek ? Ale jakiś taki zdeformowany?
  14. To Zaleszczyki. W tle most drogowy zniszczony w 1919 roku i w odróżnieniu od kolejowego przed 1939 rokiem nie odbudowany.
  15. Tylko to jest model zaproponowany przez Renault na "concours militaire saharien" , w 1931 roku można go było obejrzeć na Wystawie Kolonialnej w Paryżu. Jest to pojazd na innym podwoziu ( Vivasix lub Vivastella) z innym silnikiem (6 cylindrowy 15 CV) z chłodnicą przeniesioną przed silnik. Nie ma to nic wspólnego z Renaultem MH o którym dyskutujemy. Podczas Wystawy Kolonialnej opisywano go "break colonial 15CV six roues" W kwestiach technicznych - koło bliźniacze to zespół dwóch kół pojedynczych. A aby rozwiać twoje wątpliwości : samochód z trzema osiami z których dwie są napędzane zawsze jest w układzie 6X4 bez względu ile kół jest na osi ( np. w układzie 2-2-2, 2-4-2, 2-4-4 czy tak jak w Renault MH 4-4-4) Z mojej strony to jest koniec dyskusji na ten temat. Pozdrowienia
  16. A w temacie o nieznanym albumie z Dęblina pojawiło się takie zdjęcie Renaulta MH
  17. No to wiesz lepiej niż Renault który w swoim katalogu dla typu MH podaje montaż bliźniaczych kół na wszystkich osiach: Les roues sont montees avec pneumatiques 775 x 145 du type 'Confort' jumelees a l'avant et a arriere. Le montage de ces roues differe un peu de montage courant des jumelees. Czyli : Koła są wyposażone w opony o wymiarach 775 x 145 typu „Confort” podwójne z przodu iz tyłu. Montaż tych kół różni się nieco od zwykłego montażu bliźniaka. A jednak Renault na swojej stronie podaje w opisie Type MH: Dans l'automobile, Citroën lance ses autochenilles en 1922 et l’année suivante, Renault met au point ses « six-roues ». En fait 12, puisqu’elles sont jumelées de façon à mieux « porter » sur le sable. Czyli w moim pewnie niedoskonałym tłumaczeniu: W przemyśle samochodowym Citroën wypuścił swoje półgąsienicowe w 1922 roku, a rok później Renault opracował swoje „sześć kół”. W rzeczywistości 12, ponieważ są one sparowane tak, aby lepiej „nosić” na piasku. Pozdrawiam Witek
  18. Na serio. ? W sensie że miały 12 kół czyli 6 bliźniaków. Chyba się mało precyzyjnie wyraziłem.
  19. Nie spotkałem się z innym oznaczeniem u Renaulta, wszystkie są oznaczane jako MH. Polscy autorzy twierdzą że zakupiliśmy ulepszone podwozia MH2. Wszystkie były dwunastokołowcami ( to pozostałości po transsaharyjskich wyprawach). Chyba jednak z kierowaniem było niełatwo bo są zdjęcia pojazdów ze zdemontowanymi zewnętrznymi oponami ( felgi pozostały tak jak pierwotnie - oczywiście tylko przednia oś), a później już tylko z pojedynczymi kołami na przedniej osi.
  20. Bo to jest układ czasowo półgąsienicowy.? A wracając do Renaulta MH -koła nie toczące się po podłożu nie są zaliczane.
  21. Bliźniaki miewał też na przedniej osi więc nawet bywało Douze. ?
  22. Renault nie używał oznaczeń cyfrowych więc nie było ciężarówki Renault Type 6. To jest Renault MH . Używano też pełniejszych nazw Renault Six-Roues Type MH lub Renault Type MH chassis 10 CV a six rues.
  23. Pierwotnie nazywał się "Pułkownik Kazimierz Grudzielski" i nazwa była namalowana w dwóch rzędach oraz większymi literami. Tutaj mamy nazwę z lat dwudziestych namalowaną w jednym rzędzie no i nazywa się "Pułkownik Grudzielski"
  24. Produkowana przez Skodę dla Austro-Węgier 10,4 cm Feldkanone M15
  25. Chyba sami na sobie zdobyli te 10.5 cm leFH 18.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie