Skocz do zawartości

RDW60

Użytkownik forum
  • Zawartość

    486
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez RDW60

  1. Ciekawe zdania padły na temat wyposażenia kasyna kawaleryjskiego, podczas wizyty Pana Dudzińskiego w RIH w Zambrowie. http://zambrowiacy.pl/kult/zabytki-zwiazane-z-9-pulkiem-strzelcow-konnych-z-grajewa-w-zambrowie-wywiad/
  2. Jak dobrze pamiętam to gdzieś obok w innej kwaterze spoczywa płk. Jan Litewski.
  3. Hmm... a groby Bohaterów VM miały nigdy nie zaniknąć....
  4. Zabytki związane z 9. Pułkiem Strzelców Konnych trafiły do Regionalnej Izby Historycznej w Zambrowie. http://zambrowiacy.pl/info/zabytki-zwiazane-z-9-pulkiem-strzelcow-konnych-trafily-do-regionalnej-izby-historycznej-w-zambrowie/
  5. Do Miroslav: Z takimi informacjami jakie posiadasz to dyskutować nie będę. Są przekonujące. Do Bartee: Przestań mącić. Bo jak się pojawiasz na forum czy to pod nickiem Barnapapa czy innym to zawsze robisz zamęt. Ale fotkę o którą dopytujesz udając frajera, to muszę przyznać znalazłeś mocną, wartą dyskusji.
  6. Śledzę ten wątek od początku jego założenia i myślałem, że to Ty Miroslav jesteś Regionalistą. Bandaż do bandaża podobny a tylko śmierć jest jedna, moim zdaniem przez rozstrzelanie na brzegu rzeki przy niezniszczonym moście. Co mówią te inne źródła?
  7. Jak najbardziej w panoramie bitwy takie zdjęcia muszą być. Patrząc na poległych przy moście trudno się oprzeć wrażeniu, że nagromadzenie zwłok żołnierzy polskich w jednym miejscu, bez widocznego uzbrojenia, hełmów i innego wyposażenia wskazuje miejsce ich pochówku lub co gorsze nasuwa mi się podejrzenie, że mogli być rozstrzelani. Ciekawi mnie gdzie obrońcy mostu spoczywają i czy są rozpoznani.
  8. Ten wątek został założony ściśle tematycznie o walce WBK z 4 DP w dniu 1.09.1939. Fotki z września 39 proszę zamieszczać w dziale do tego założonym i jest Tobie Bartee doskonale znany.
  9. Formoza masz wiedzę większą od Czerwonego Krzyża. Udowadniasz swoim postępowaniem, że warto ślęczeć nad dokumentami i co najważniejsze umieć z nich skorzystać aby przynieść radość innym. W dzisiejszych czasach jest to rzadki dar. Daniel 299 życzę Tobie i Twojej rodzinie dalszych potwierdzeń miejsca spoczynku pradziadka.
  10. Moderator jest tutaj niepotrzebny. Odpowiedziałeś w tonie dyplomatycznym, lecz dla mnie zrozumiałym. Jak powstał ten wątek to się ucieszyłem i zacząłem się trochę udzielać. Tak się złożyło, że byłem w tamtym roku na obchodach 80 rocznicy tej bitwy a nie miałem blisko. Zgromadzenie w jednym miejscu informacji, fotografii, wspomnień jest koniecznie potrzebne. Ale... no własnie, po wpisach Miroslava odniosłem wrażenie, że to My mamy dać info a nie je otrzymać, prościej się wyrażając mam wrażenie, ze info jest zbierane na potrzeby kogoś "pancernego" z Niemiec. Chciałbym się mylić, lecz Miroslav Twój sposób i styl wypowiedzi jest w większości jakiś zagmatwany, trudny a jednocześnie dyplomatycznie zrozumiały.
  11. Autora powyższego tekstu proszę o wyjaśnienie celu, logiki i do kogo jest skierowany ten tekst akurat w tym wątku.
  12. Fotka TKS-a wklejona przez Bodzia 31 marca. Czy widoczna we włazie bocznym jest to wypalona twarz plutonowego Marcina Wieliczko???
  13. Ten tekst też powinien się tutaj znaleźć
  14. Porucznika Franciszka Wątrobę awansowano pośmiertnie na kapitana
  15. Jan Lucjan Wyciślak w opracowaniu "Polskie Termopile", bitwy pod Zadwórzem - Dytiatynem napisał:
  16. Tak lepiej wygląda, dziękuję, widać że u fotografa terminowałeś ? Wracając do tematu - tablice z rozpoznanymi nazwiskami poległych
  17. Czy wiemy kto jest na zdjęciu?
  18. Dytjatyn dzisiaj, tablica info przy cmentarzu wojennym
  19. Zdjęcie znane, z netu, ale pomyślałem, że dobrze by było aby znalazło się w tym wątku
  20. Wygląda na to, że zdjęcia były robione po powrocie na miejsce bitwy oddziałów polskich
  21. Spróbuj odnaleźć Panią Mariolę Kielar, jej dziadek "Stanisław Gazda z Iwonicza-Zdroju był kierowcą dowódcy 13 pułku piechoty kapitana Jana Gabrysia. Był ochotnikiem WP od 1918 r. Uczestnik wojny polsko-ukraińskiej i polsko-bolszewickiej, kierowca samochodów pancernych i osobowych, uczestnik bitwy warszawskiej (Virtuti MIlitari). Członek Zarządu Związku Dytiatyniaków w Krakowie, działał w Związku Strzeleckim w Iwoniczu." Pomocny link: https://dzieje.pl/ochrona-zabytkow/obchody-rocznicy-bitwy-pod-dytiatynem
  22. Na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze znajduje się miejsce pochówku st. wachmistrza Stefana Paducha z 3 Pułku Strzelców Konnych, poległego we wrześniu 1939 r. Starszy wachmistrz Stefan Poduch był etatowym szefem 1 szwadronu 3 PSK z Wołkowyska. Jego nazwisko nie figuruje w żadnym spisie poległych. Nie ma też o tym żołnierzu nic w opracowaniach, wspomnieniach czy w spisie poległych tego pułku. Szef szwadronu na ogół był postacią znaną zarówno przez żołnierzy jak i przez kadrę dowódczą. W nazwisku na tabliczce nagrobnej jest błąd, zamiast Paduch napisano Panuch. Data śmierci jak i miejsce spoczynku jest ciekawa. Bowiem 17 września 3 PSK walczył w Hajnówce to jest ok. 120 km od Czerwonego Boru. W kompleksie leśnym Czerwony Bór 3 PSK po ciężkich walkach w okolicach Śniadowa przebywał 10 - 11 września 1939 r. Nasuwają się pytania, czy st. wachm. Stefan Paduch zastał ranny i pozostawiony zmarł 17 września, czy też odłączył się od oddziału i przebywając w kompleksie leśnym Cz.B. poległ w walce z Niemcami którzy "oczyszczali" teren po rozbiciu 12 - 13 września 18 DP ? Pytań jest wiele. Miejsce spoczynku na wiele lat było niedostępne. Po wojnie była tam jednostka wojskowa a teraz grób znajduje się na terenie Zakłady Karnego Czerwony Bór. Nadal dostęp jest bardzo utrudniony. Ironia losu - poległy obrońca Ojczyzny spoczywa w więzieniu. Może ktoś z czytających posiada wiedzę i się nią podzieli, może jest gdzieś coś zapisane lub zapamiętane co dotyczy starszego wachmistrza Stefana Paducha, skąd pochodził, czy miał rodzinę i co najważniejsze, czy rodzina dowiedziała się o jego losach ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie