
szutnik
Użytkownik forum-
Zawartość
1 898 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Zawartość dodana przez szutnik
-
Przypominasz niewiernego Tomasza lub jak kto woli Maximiliana von Heune ? , który symptomy burzy ignoruje czekając na fakty zwalające się na łeb. Ale wtedy jest już po ptokach. "I ślepy by dostrzegł" ( że zacytuje klasyka ) , że wartość bojowa WOT jest bliska zeru a wartość cywilna jest znacznie mniejsza ( mimo nakładów ) niż np. OSP , która już wykazywała swoją wartość przy wszelakich katastrofach naturalnych
-
Że niby za co ten paragraf? Za zbieranie kamieni czy poszukiwanie samochodów ? . Ogarnij się ? Nota bene , znajomy w stanie wojennym rozwiązał subtelnej problem z niekulturalnym milicjantem - kwas z akumulatora i auto na złom ?
-
Nie no, Erih ma racje. Lisa się nie opłaca ? Co innego Żubr ?
-
Myśliwi jeszcze większa ? , bo im to uchodzi na sucho ? . Zawsze mogą powiedzieć ,że pomylili z dzikiem ?
-
Zasadniczo masz rację ale oni wszyscy z metra żoliborskiego cięci.
-
Zgoda. I niech ujowi gleba ciąży.
-
I kolejny , który przeskoczył ? . Aż strach myśleć ile na rynku jest świniny ( dziczyzny) z ASF. Przypominam ,że pewien debil ( niech mu gleba ciężką będzie ) chciał pakować zakażone mięcho do puszek dla wojska , bo przecież nie groźne dla ludzi.
-
Ciekawe czy ktoś z tych baranów zdaje sobie sprawę jakim potencjalnie gigantycznym zagrożeniem jest ASF ? To, że jest niby niegroźny dla ludzi jest bajką . Podobnie była niegroźna ptasia grypa , na którą też człowiek nie zapadał , do czasu. Ten przeskok choroby odzwierzęcej został nazwany "epidemią hiszpanki " i posłał do piachu 80-100 mln ludzi. Ebola jest też pochodzenia zwierzęcego ( przynajmniej tak sądzą ) , SARS również. Oczywiście nie ma pewności ,że przeskoczy ale jego budowa znacznie może to ułatwić ?
-
Czyżby skończyło się babci sranie ? ? https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/wylaczenie-terenu-z-obwodu-lowieckiego-nowe-prawo-wchodzi-w-zycie,989635.html
-
Piotr Zychowicz "Wołyń zdradzony"
temat odpowiedział szutnik → na Czlowieksniegu → Książka, film, video
I tu się Bjar najprawdopodobniej mylisz. Oni nie wiedzą ( poza nielicznymi ) Kilka lat temu dostałem od znajomego Ukraińca pamiątkową monetę wydaną na pamiątkę Wielkiego Głodu i biedaczek był zaszokowany ,że wiem więcej od niego na ten temat. Sowiecka edukacja zrobiła tam pranie mózgów na poziomie takim ,że polskie fałszerstwa historii to pikuś . Pamiętam jak u schyłku lat osiemdziesiątych obserwowałem dwóch synów zaprzyjaźnionego Ukraińca ( studentów U.L ) uczyło się języka ukraińskiego z reprintu przedwojennego podręcznika dla dzieci ( odpowiednik Falskiego ) ? , bo nie było z czego. Ale była chęć i poczucie przynależności do swojej grupy etnicznej. ps. Zapytaj się o Голодомор , zobaczysz ile wiedzą ze swojej historii ? -
-
Przy takiej mentalności kiedyś miarka się przebierze i raczej nikt nie będzie żałował myśliwych.
-
Taaa, problem niewielki . Wystarczy wprowadzić grzywnę za "omyłkowe " ubicie wilka , najlepiej absurdalnie wysoką i po kłopocie . Gdyby inny " inwazyjny " ( choć nie gatunek ) musiał zapłacić za pomyłkę ze 100k nie byłoby problemu ? I szakal złocisty i wilki miałyby dobre i spokojne życie .
-
Piotr Zychowicz "Wołyń zdradzony"
temat odpowiedział szutnik → na Czlowieksniegu → Książka, film, video
Zacytuje klasyka "i ślepy by dostrzegł" , że to gniot intencjonalny, który ani z opracowaniem historycznym ani nawet z publicystyką nie ma nic wspólnego. I wcale nie trzeba czytać tej "tfurczości " . Wystarczy kilka kilka słówek od autora . Ubawił mnie taki cytat "Olbrzymia część tych ludzi to byli osadnicy, których wysłano na Wołyń w dwudziestoleciu międzywojennym. A więc Polska rzuciła ich na trudną, wschodnią placówkę. A w najczarniejszej godzinie – pozostawiła ich samym sobie." -
http://lublin.onet.pl/lublin-tomasz-pitucha-winny-znieslawienia-organizatora-marszu-rownosci/b8eds82 Wyrok cieszy ? ale ten drobiazg , to już wali na kolana - " Przed drzwiami rozsypano sól, co miało pomóc w wypędzeniu diabła. "
-
Drogie dziecię , powołując się na zaliczenie dwóch semestrów mamuśki nauk nie uprawnia Cię do sugerowania ,że coś miałeś wspólnego z filozofią . Może jeszcze dorzuć , że jesteś "wybitnym" nauczycielem , bo miałeś egzamin z pedagogiki ( dla opornych ? ) Wierzę ,że na owych zajęciach ( zakończonych egzaminem ? ) zaznajomiłeś się "Erystyką " Schopenhauera ale aż bije w oczy ,że nic z tego nie zrozumiałeś , poza metodami prowadzenia dyskusji , co do których A.S. odczuwał wyjątkowy absmak. Stosowanie w dyskusji zasady per fas et nefas siłą rzeczy automatycznie wyklucza Cię z jakiejkolwiek wymiany poglądów. Wyrazy współczucia.
-
Czworonożni towarzysze żołnierza w II RP.
temat odpowiedział szutnik → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Takie obroże widywałem jeszcze w latach dziewięćdziesiątych u molosowatych a ostre ćwieki sam instalowałem jak zobaczyłem starcie dwóch psów, w trakcie którego jeden o mało nie zadusił drugiego jego własną obrożą . To też było chyba jedną z przyczyn powszechnego kopiowania ogonów i uszu w tamtym okresie( nie koniecznie celowe walki a zwyczajne starcia ) -
Czworonożni towarzysze żołnierza w II RP.
temat odpowiedział szutnik → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Nie przesadzaj z tą nadwagą. W tej pozycji podkasania nie będzie widać a i mięśnie na obręczy barkowej układają się idiotycznie, pomijając już kwestie ,że dobki w dwudziestoleciu były bardziej kołkowate ? -
Czworonożni towarzysze żołnierza w II RP.
temat odpowiedział szutnik → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
To obroża z tzw. grzywą ? . Czasami były ukryte w niej ostre ćwieki zabezpieczające szyję. -
O misiu, który był żołnierzem
temat odpowiedział szutnik → na grzeb → Historia najnowsza czyli zakręty historii po wojnie
A propos, nie przeraża Was ten totalny kicz?Nasze ( i nie tylko) miasta przepełnia pomnikowe barachło , od którego aż pękają oczy ? . Czy Wojtek nie zasługuje na coś lepszego ? -
Lecz się człowieku. Na każdy argument tu i teraz wyjeżdżasz z jakimś Muftim czy innym Izraelem. Co kogo to obchodzi? Żyjemy tu i teraz i ważne dla większości ( pozostałych 82% ) jest to , żeby margines psychointelektualny nie miał wpływu na obraz całego społeczeństwa i nie łamał obowiązującego prawa ( oraz elementarnej przyzwoitości ) przy cichej aprobacie rządzących. Czytając Twoje wypociny wpadam w deja vu , jakbym znowu widział ''Krokodyla" albo doniesienia agencji Tass.
-
Gratuluje Wam łgarstwa obywatelu. Brakuje tylko jeszcze ,że Żydzi chrześcijańskie dzieciątka na macę a Żydówki mają w poprzek ....Nowe Ateny przeczytał i żółcią strzyka . A Hartmana to najpierw przeczytaj zanim zaczniesz krytykować , bazując na prymitywnych opisach katoimbecylów .
-
Powyższa " definicja" godna jest ćwierćinteligenta, stałego czytelnika prymitywnych tabloidów. I nie jest ważne czy dotyczy "prawaka" czy "lewaka". Jej pseudo konstrukcja jest obrazą dla jakiejkolwiek inteligencji. Wróć dziecię do szkółki ( choćby i niedzielnej ) i naucz się czym jest definiowanie jakiegoś pojęcia . Szczególnie polecam Tadzia Kwiatkowskiego ( mimo jego bezsprzecznego antysemityzmu ) , który jest wybitnym specjalistą w tej dziedzinie. ps. Wujek Google nie pomoże bez umiejętności ( lub chęci ) czytania ze zrozumieniem .
-
Jeżeli masz problemy z definiowaniem wolności , to polecam Ci Hegla i Bakunina . Może to pomoże
-
No chyba że nazywa się Duszkiewicz :P Jemu to i na ścianę rofea" podrzucili a i chabaninę do zamrażarki:D .