Mało znam wyborców konfederacji. Czy oni wiedzą, że popierają partię prorosyjską, finansowaną z tamtego kierunku i korzystającą z ich farm trolli i botów?
Jestem po prostu ciekawy jaki mamy już odsetek w społeczeństwie ludności prorosyjskiej.
Z konfy z 6%
Z piss minimum 10%
Z innych z 5%
Jeżeli byłaby to liczba bliska 20% społeczeństwa, to nie można odmówić skuteczności aparatu propagandowego. Szczególnie, że mielibyśmy lubić kraj w którym jesteśmy przedstawiani jako największy wróg i którego wojska od 3 lat mordują ludzi w sąsiednim kraju. Pomijam już zaszłości historyczne.
P.s.
Oczywiście, że sobię dworuję. Nie ma we mnie żadnego zdziwienia w tej materii. Poziom ignorancji Polaków i prawicowa propaganda to agar dla ruskich planów na PL.