Skocz do zawartości

U W A G A


Katani

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam.
Wystarczyło, że jeden dzień miałem odcięty internet, a tu już prawie powstało stowarzyszenie.
BRAWO!!!!!!!!
Całkowicie popieram inicjatywę.
Pozdrawiam Andrzej
  • Odpowiedzi 235
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Witam
Dzięki za przesłanie materiałów,zapoznam z nimi także tych którzy nie mają dostepu do internetu i zapewniam Was że tez są zainteresowani.
Pozdrawiam
Napisano
Zgadzam sie z kolegą Monti.Jest za mało o eksploracjii.
Jeżeli napiszemy że będziemy prowadzić eksplorację zgodnie z obowiązującymi przepisami w Rzeczpospolitej Polskiej to chyba taki zapis nie zostanie zakwestionowany.Co do samych przepisów - zawsze mogą podlegać zmianom.
Pzdr.
Napisano
A ja z innej beczki.
Czy ktoś juz legalnie cos wykopywał.Bo z tego co przeczytałem w ustawie to:

Prace archeologiczne i wykopaliskowe mogą być prowadzone przez osoby, które posiadają dyplom ukończenia wyższych studiów na kierunku archeologia i tytuł zawodowy magistra oraz odbyły, po uzyskaniu dyplomu co najmniej 12 - miesięczną archeologiczną praktykę wykopaliskową .Do praktyki takiej nie zalicza się uczestnictwa w pracach archeologicznych prowadzonych metodą powierzchniową, nadzorów archeologicznych oraz rozpoznawania archeologicznych dóbr kultury za pomocą odwiertów"

pozdr.
Monti
Napisano
Co Wam powiem , to Wam powiem ale powiem - fajnie , że się zrzeszacie i szkoda że ja raczej do samotników w piszczałkowaniu należe.....ale sercem jestem z wami
- pozdrawiam
Napisano
czesc
jak sam widzisz w ustawie jest mowa o pracach archeologicznych i wykopaliskowych". O ile sie nie myle to my takowych nie prowadzimy. My prowadzimy eksploracje :)
I wciaz uwazam ze ten zapis jest sprzeczny z naczelnym dokumentem Polski - konstytucja.
Bo jak to sie ma do konstytucyjnego zapisu ze kazdy obywatel ma prawo do BADAN NAUKOWYCH?? Jak mozna prowadzic badania terenowe bez kopanai w ziemi? Cos to sie kupy nie trzyma.
Ale to w Polsce standard. Na wszystko trzeba miec papier, patent, karte. To czysty komunizm. Karta rowerowa, wedkarska, patent zeglarski, dokument dzialkowca, kola gospodyn wiejskich. Bez tego nic sie nie da zrobic. Wszystko musi byc opatentowane, zinwetaryzowane, policzone, wpisane, zeby miec na kazdego haka. To dziadostwo jakies nie demokracja.

co dalej??...

pozdr
robert_kudelski
Napisano
Popieram pomysł i mam nadzieje, że ten pomysł wypali. Jak ktoś ma wersje roboczą ststutu" to proszę o przesłnie mi jej. oto mój adres; wz1977@op.pl
Napisano
Czy moge poprosić o Status
Na E -MAIL
Marian244@poczta.onet.pl
Napisano
Witam
I powiem wam tylko tyle , o kurde , czyzbyśmy w końcu mieli szanse , żeby coś wyszło większeo???W pełni was popieram ,i także , jeśli można prosiłbym o status

pozdro pol
Napisano
A może by tak przy okazji ustanowić jakiś Kodeks Honorowy Poszukiwacza ( Odkrywcy )". Ustalić przy okazji co robimy w przypadku znalezienia szczątków ( pojedyńczych kości ),całych szkieletów możliwych do identyfikacji (np.z nieśmiertelnikiem itp.) , niewypałów i niewybóchów, ustalić miejsca w których nie kopiemy i nie wiem czego jescze. Tak abyśmy pomagali prawdziwie odkrywać historie i losy poszczególnych ludzi i przedmiotów. Pozdr
Napisano
Witam, jestem oczywiście ZA!!! Wiem, że wszelkie formy biurokracji, formalizowania itd. są dla wielu z Nas zupełnie obce. Ale niestety żyjemy w takich czasach, takim kraju. Taka formalna reprezentacja będzie dla nas bardzo pomocna w wielu potencjalnych sytuacjach.

Oferuję wszelką możliwią pomoc przy pracach. Również finansową. Wierzę, że to doskonały pomysł.
Napisano
W takim razie zgłaszajmy uwagi co do statutu(ewentualne poprawki),a jak juz dojdziemy do porozumienia to ruszymy dalej:)))
Ostatnio w lubelskiej gazecie pisano o nas jako złodzieje historii".Chodziło o exploracje przy starych grodziskach koło Hrubieszowa.Archeolodzy są bardzo przeczuleni na ten temat.
Można by do statutu dopisac jakiś punkt na temat poszanowania miejsc takich jak zamki,grodziska,itp.(Chyba,że przy współpracy archeologów lub wojewódzkiego konserwatora zabytków).
Wszystko na dobrej drodze :))
pozdrawiam
Monti czyli Piotr
Napisano
Witam
Podoba mi się wasza inicjatywa,popieram ją ,prosze o przesłanie mi statutu na adres
preusian@interia.pl

P.S: Jak rozumiem stowarzyszenie obejmie całą polskę,czyli na śląsku będzie miało także swoje wpływy??
Napisano
do Montiego.

wydaje mi sie, ze przekopywanie istotnych stanowisk archeologicznych to juz lekkie przegiecie... zreszta, wracajac do statutu trzeba sobie jasno powiedziec, ze nie moze on zakladac ŁAMANIA ISTNIEJĄCEGO PRAWA czyli naszej ulubionej ustawy. zaden sad nie zarejestruje stowarzyszenia, ktore statutowao nastawia sie na lamanie przepisow. stowarzyszenie moze jednak pomoc nam zmienic w przyszlosci obowiazujace prawo.

dalej w kwestii poprawek (co juz Kataniemu sygnalizowalem na priv) - statut powinien moim zdaniem w sposob bardziej szczegolowy okresialc CELE I FORMY dzialanosci stowarzyszenia. wypowiedzmy sie czego bysmy oczekiwali od stowarzyszenia? co mogloby dla nas zrobic w obecnym stanie prawnym? jak chcemy to robic?
zanim to zapiszemy proponowalbym :
1)solidnie temat przedyskutowac
2) skonsultowac sie z prawnikiem.
jasne, ze statut mozna zmienic kiedy sie chce" - w praktyce jednak zly statut moze spowodowac falstart juz na poczatku zabawy.

i jeszcze... :)
w tekscie rozeslanym przez Kataniego - jest to prawdopodobnie statut innej organizacji juz zarejestrowanej - niepotrzebnie szczegolowo okresla sie terenowa strukture organizacji. mozna to ujac w ogolniejsze ramy, poki co nie jest nam potrzebny klub w kazdej gminie. nalezy moim zdaniem przyjac formule otwarta, dynamiczna, ktora bedzie elastyczna i pozwoli na zalozenie grupy lokalnej gdziekolwiek.

pozdrawiam i zycze owocnych rozmyslan

tomek
Napisano
Jak to mawiał pewien odkrywca owłosionych ziemniaków w osobie owoców kiwi - jestem za a nawet przeciw! popieram, jak co - jestem w 100 % za. A nóż widelec tym razem się uda?
Propozycja tłusta, aż leci ślina...
Obwarowani prawami mamią się złudzeniami,rządu obietnicami, skrępowani zakazami poganiani nakazami monitami wezwaniami wyrokami w pierdladch zamykani - sparaliżowani"
O kim to piosnka jak nie o Nas?
Pozdro od MK
Napisano
do Adler153

Faktycznie przesadziłem :((
Co do struktur organizacyjnych to sie z Toba zgadzam.Za duzo i za szczegółowo.

pozdrawiam
Monti
Napisano
Kochani wróciłem znad morza.Wczoraj pogoda fatalna, piruńsko zimno.Chodziłem nad morzem o godz.23 żywej duszy nie było,ale coś pięknego jak czytaliście J. Conrada: Tajfun, to wiecie o czym mówię. I jak Panie i Panowie robimy to, ja jestem zdesperowany na stowarzyszenie, chodziłem i myślałem, zgadzam się statut droszke za szczegółowy, czy mam dać propozycję skrócenia czy zrobicie to Wy, moje koleżeństwo. Moim zamiarem i chyba WASZYM jest to,że jak ktoś wpadnie z grzechotnikiem, to bedzie miał obrońców, nie bedzie sam, a oprócz tego, po to trzeba się jednoczyć aby BYĆ silnym,jest nas tak dużo,że W A R T O.
Pozdrawiam całą BRAĆ.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie