Skocz do zawartości
  • 0

Pin (?) US


Pytanie

Napisano

Kiedyś wpadł mi taki "pin". Że amerykański - widać. I nie udało się nic dodatkowo ustalić.

Prawdopodobnie wykonany ze stali niemagnetycznej i nierdzewnej. Brak mocowań z tyłu.

us.JPG

US 1.JPG

US 2.JPG

US 3.JPG

US 4.JPG

4 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Napisano

Widziałem takie guziki imitujące US.army w cywilnych karteczkach z końca XXw. Były one przeważnie dwuwarstwowe. Może tu warstwa z uszkiem zdjęta.

  • 0
Napisano

Hm... Jeśli to jest taki guziczek, to ciekawe czemu miał służyć. Wygląda na wytarty albo już tak niekontrastowo był wybity. A swoją drogą tyle zachodu dla wykonania ozdóbki (?), która nie wiadomo czemu miała służyć.

Dziękuję za odzew i identyfikację.

 

C.

  • 0
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, Catadero napisał:

A swoją drogą tyle zachodu dla wykonania ozdóbki (?), która nie wiadomo czemu miała służyć.

Jest to amerykańska tradycja od czasu II wojny w zasadzie do dziś.

Podczas II wojny takie bazarowe barachło powstawało w milionach sztuk. Po amerykańsku zwało się to sweetheart pin lub patriotic sweetheart pin. Przy czym to „pin” było umowne, bo to była cała masa różnej odpustowej galanterii metalowej. Wszystko dla podtrzymywania morale społeczeństwa.

Z jednej strony publikowano poważne artykuły z prawnymi pogróżkami (mam taki jeden), że nie wolno cywilom nosić państwowej i wojskowej falerystyki, a z drugiej strony różnej maści manufaktury tłukły miliony guzików, kolczyków, bransoletek, klamerek do pasków, znaczków, sygnetów, wisiorków z wariacjami na temat oficerskich orłów z czapek, korpusówek rodzajów sił zbrojnych, godeł dywizji, związków taktycznych itp.

Mam nawet jeden taki badziew, co to najtęższe umysły najwybitniejszych amerykańskich kolekcjonerów wymiękły, co to jest za tandeta, chociaż mnie to ciut wygląda na kolczyki. Musiałem to kupić, bo było w jednej aukcji na peerelowską modłę „sprzedaży wiązanej” i żeby okazyjnie bardzo tanio kupić drugowojenną odznakę pilota szybowcowego USAAF to musiałem kupić właśnie to „cuś” plus jakieś papiery, nieśmiertelniki i kupę innego dziadostwa.

Edytowane przez Jedburgh_Ops

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie