Catadero Napisano wczoraj o 12:26 Napisano wczoraj o 12:26 Kiedyś wpadł mi taki "pin". Że amerykański - widać. I nie udało się nic dodatkowo ustalić. Prawdopodobnie wykonany ze stali niemagnetycznej i nierdzewnej. Brak mocowań z tyłu. Cytuj
0 karpik Napisano wczoraj o 12:43 Napisano wczoraj o 12:43 Widziałem takie guziki imitujące US.army w cywilnych karteczkach z końca XXw. Były one przeważnie dwuwarstwowe. Może tu warstwa z uszkiem zdjęta. Cytuj
0 Catadero Napisano 22 godziny temu Autor Napisano 22 godziny temu Hm... Jeśli to jest taki guziczek, to ciekawe czemu miał służyć. Wygląda na wytarty albo już tak niekontrastowo był wybity. A swoją drogą tyle zachodu dla wykonania ozdóbki (?), która nie wiadomo czemu miała służyć. Dziękuję za odzew i identyfikację. C. Cytuj
0 karpik Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu Nie mogę znaleźć identycznego ale było dużo różnych. Rewers Twojego śmierdzi współczesnością na kilometr. https://sprzedajemy.pl/kurtka-zimowa-puchowa-wroclaw-4-7cf768-nr67025127 Cytuj
0 Jedburgh_Ops Napisano 21 godzin temu Napisano 21 godzin temu (edytowane) Godzinę temu, Catadero napisał: A swoją drogą tyle zachodu dla wykonania ozdóbki (?), która nie wiadomo czemu miała służyć. Jest to amerykańska tradycja od czasu II wojny w zasadzie do dziś. Podczas II wojny takie bazarowe barachło powstawało w milionach sztuk. Po amerykańsku zwało się to sweetheart pin lub patriotic sweetheart pin. Przy czym to „pin” było umowne, bo to była cała masa różnej odpustowej galanterii metalowej. Wszystko dla podtrzymywania morale społeczeństwa. Z jednej strony publikowano poważne artykuły z prawnymi pogróżkami (mam taki jeden), że nie wolno cywilom nosić państwowej i wojskowej falerystyki, a z drugiej strony różnej maści manufaktury tłukły miliony guzików, kolczyków, bransoletek, klamerek do pasków, znaczków, sygnetów, wisiorków z wariacjami na temat oficerskich orłów z czapek, korpusówek rodzajów sił zbrojnych, godeł dywizji, związków taktycznych itp. Mam nawet jeden taki badziew, co to najtęższe umysły najwybitniejszych amerykańskich kolekcjonerów wymiękły, co to jest za tandeta, chociaż mnie to ciut wygląda na kolczyki. Musiałem to kupić, bo było w jednej aukcji na peerelowską modłę „sprzedaży wiązanej” i żeby okazyjnie bardzo tanio kupić drugowojenną odznakę pilota szybowcowego USAAF to musiałem kupić właśnie to „cuś” plus jakieś papiery, nieśmiertelniki i kupę innego dziadostwa. Edytowane 21 godzin temu przez Jedburgh_Ops Cytuj
Pytanie
Catadero
Kiedyś wpadł mi taki "pin". Że amerykański - widać. I nie udało się nic dodatkowo ustalić.
Prawdopodobnie wykonany ze stali niemagnetycznej i nierdzewnej. Brak mocowań z tyłu.
4 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.