Gen. Stanisław Sosabowski i jego żołnierze.

[formoza58]

Motyw żółtego orła  malowany na spadochroniarskich hełmach.

[formoza58]

W Ringway.

[formoza58]

Z wizyty Mikołajczyka w brygadzie.

[formoza58]

Jw.

[formoza58]

Jw.

[Jedburgh_Ops]

W dniu 5.04.2024 o 00:00, formoza58 napisał:

W Ringway.

Już to komentowałem.

Była w 1. SBSpad sekcja gołębi meldunkowych? Nie było. Orzełek na kasku ochronnym o niczym nie świadczy. Tłumaczyłem.

[formoza58]

Były w Ringway jakiekolwiek kontakty i zajęcia z gołębiami pocztowymi? Może sekcja gołębi w/m ? Odnośnie orzełka na kasku , to tak brytyjskie  skrzydełka " airborne" na  kombinezonie  również o niczym nie świadczą. Toczka w toczkę, tyle, że w drugą stronę.

[Jedburgh_Ops]

Wśród 32 specjalistycznych kursów szkoleniowych w 1. SBSpad był kurs gołębiarstwa meldunkowego? Nie było.

[formoza58]

Czy w Ringway były? Czy mogli w nich uczestniczyć nasi, będący tam na kursach? A jeśli nie było, to nasz nie mógł sobie zrobić foty z gołębiem bez okazji czy kursu ?

[Jedburgh_Ops]

Ta, i założyć sobie specjalnie do zdjęcia smocka z brytyjską naszywką spadochronową.

Gdzie były w RAF kursy gołębiarstwa meldunkowego? Tylko w bazach bombowców i w bazach Coastal Command. Na pewno nie w Ringway, które taką bazą nie było.

[formoza58]

No to sobie w takim razie zrobił luźną  fotkę .  Bo zdjęcie jest z Ringway ;-) 

[Jedburgh_Ops]

14 minut temu, formoza58 napisał:

No to sobie w takim razie zrobił luźną  fotkę .  Bo zdjęcie jest z Ringway ;-) 

Nic nie możesz wiedzieć o tym, skąd jest to zdjęcie poza podpisami z internetu, czyli z niczego. To może być takie  samo „Ringway”, jak wszechobecne „filmy dokumentalne” z desantu spadochronowego w Normandii w biały dzień. Jest zalew takich „wiarygodnych filmów dokumentalnych”.

[formoza58]

5 minut temu, Jedburgh_Ops napisał:

To może być takie  samo „Ringway”, jak wszechobecne „filmy dokumentalne” z desantu spadochronowego w Normandii w biały dzień

Zgoda, może, ale nie musi. Ty  pewności również mieć nie możesz. Swoją drogą, jako żywo przypominają mi się dwie strony w wątku odnośnie Twojego zdania o powrotach naszych z bronią w reku. Ba, nawet przekonaleś paru  i ironii , śmiechu i przymrużenia oka bylo co niemiara. Kiedy się rozjasniło, to co zrobiłeś? 

Jedburg, nie ma sensu kontynuowanie takiej wymiany zdań, bo tylko się diabeł cieszy i zaciera ręce.... Możesz mnie, jak poprzednio, nazwać " twórcą fejków" w ilości paru, kilku lub kilkunastu w tym gigantycznym wątku, ale co to zmieni? Ja Tobie autorytetu na forum zabierać nie zamierzam, w najskrytszych myslach nawet mi do głowy nie przyszło, tym bardziej dokuczac lub obrazać... A więc może " wstrzymaj konia..." 

[formoza58]

Z ćwiczeń.

[formoza58]

[formoza58]

Sanitariusze jednego z zespołów  w oczekiwaniu na załadunek.

[formoza58]

Na ćwiczeniach.

[formoza58]

[formoza58]

Z ćwiczeń.

[formoza58]

[formoza58]

Z ćwiczeń.

[formoza58]

[formoza58]

Przegląd przeciwpancerniaków.

[formoza58]

Na strzelnicy 3 batalionu.

[formoza58]

Z ćwiczeń.