Flotylla Rzeczna MW 1920- 1939

[svgafarov]

11 godzin temu, ptasznik napisał:

To jest ciekawe.

 

 

Jeszcze nie ustaliliśmy, KTO jest na zdjęciu. Niestety.
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[svgafarov]

Koledzy, czy znacie dalsze losy KU-30 po 1939 roku?
---
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[ptasznik]

14 godzin temu, ptasznik napisał:

KU-7, jeszcze jako KU-3, około 1937.

 

Edytowane 14 godzin temu przez ptasznik

 

14 godzin temu, ptasznik napisał:

Ten sam, widoczna krzywizna bocznej ściany kazamaty.

Oba zdjęcia w nieco szerszym planie i lepszej jakości są w książce.

[ptasznik]

20 godzin temu, svgafarov napisał:

Analiza tych fotografii sugeruje, że to wciąż KU-6

Jeśli nie ma uskoku to KU-6.

Dlaczego na zdjęciu stoi przy wydobytych jednostkach i wygląda tak samo kiepsko jak one ?

 

[ptasznik]

1 godzinę temu, svgafarov napisał:

Jeszcze nie ustaliliśmy, KTO jest na zdjęciu. Niestety.

Prawy owszem, ale lewy ?

[svgafarov]

14 minut temu, ptasznik napisał:

 

Oba zdjęcia w nieco szerszym planie i lepszej jakości są w książce.

Zrozumiany. Dziękuję Ci. 
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[svgafarov]

1 godzinę temu, ptasznik napisał:

Jeśli nie ma uskoku to KU-6.

Dlaczego na zdjęciu stoi przy wydobytych jednostkach i wygląda tak samo kiepsko jak one ?

 

Ciężko powiedzieć. KU-6 bez broni. Być może wszyscy są przygotowani do modernizacji. A może to tylko konserwacja na koniec nawigacji.
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[svgafarov]

1 godzinę temu, ptasznik napisał:

Prawy owszem, ale lewy ?

Na tym zdjęciu wyraźnie widzę tylko KU-6.
Reszta kutrow jest dla mnie niezrozumiała do końca.
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[formoza58]

Pińsk 1937 rok... Gablota z nagrodami zdobytymi przez sportowców z WKS " Kotwica". Ile z nich przetrwaly wojenną zawieruchę? Ile we wrześniu 1939 roku zniszczono, a ile rozgrabiono? 

[svgafarov]

11 minut temu, formoza58 napisał:

Pińsk 1937 rok... Gablota z nagrodami zdobytymi przez sportowców z WKS " Kotwica". Ile z nich przetrwaly wojenną zawieruchę? Ile we wrześniu 1939 roku zniszczono, a ile rozgrabiono? 

Kilka z podobny nagród udało nam się zdobyć.
Oni prezentowane w naszej ekspozycji muzealnej - http://tsushima.su/forums/viewtopic.php?id=9858
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[formoza58]

Szacunek i Podziw, Siergiej za to wszystko, co robicie. DZIĘKUJĘ 

I gratuluję zbioru poświęconego  Flotylli z lat 1920- 39 . Patrząc na fotografie naszych " Zejmanów" widzę, że nie raz rywalizowaliśmy na aukcjach  Ze zmiennym szczęściem, ale nie żałuję porażek.

Pozdrawiam serdecznie

[svgafarov]

Godzinę temu, formoza58 napisał:

Szacunek i Podziw, Siergiej za to wszystko, co robicie. DZIĘKUJĘ 

I gratuluję zbioru poświęconego  Flotylli z lat 1920- 39 . Patrząc na fotografie naszych " Zejmanów" widzę, że nie raz rywalizowaliśmy na aukcjach  Ze zmiennym szczęściem, ale nie żałuję porażek.

Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Krzysztof!
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[ptasznik]

5 godzin temu, svgafarov napisał:

Na tym zdjęciu wyraźnie widzę tylko KU-6.
Reszta kutrow jest dla mnie niezrozumiała do końca.

 

 

Edytowane 15 Styczeń 2022 przez ptasznik

[svgafarov]

Tak. Ja od razu zauważyłem na tej pokrywa włazu.
Ale. Fragment kutra jest za mały, aby powiedzieć na 100%, że to KM.
No, więc przynajmniej ja jestem ten nie wykluczaj.
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[formoza58]

Teraz, svgafarov napisał:

Ja od razu zauważyłem na tej pokrywa włazu

Nie tylko pokrywa włazu, ale okrągły otwór na " maszynkę" i klapy przed wieżą. Ptaszniku, kolejny kufelek piwa ;-) 

[svgafarov]

To będzie konieczne poprosić archiwistów naszej organizacji o wykonanie skanu w najlepszej jakości. Być może wtedy uda się rozważać szczegóły. Ja zajmę się.
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[formoza58]

Dobrze by było, bo takich " rodzynek w cieście" nie jest wiele.

Teraz, svgafarov napisał:

Fragment kutra jest za mały, aby powiedzieć na 100%, że to KM.

Bo faktycznie KM była taką maleńką " łupinką", nawet w porównaniu ze stojącym burta w burtę KU

[ptasznik]

30 minut temu, formoza58 napisał:

Ptaszniku, kolejny kufelek piwa ;-) 

Mnie ta klapa nie dawała spokoju od kiedy ją zobaczyłem w tomie 204, a tam zdjęcie urywa się na nadczłowieku i widać tylko klapę. Potem widziałem całość na stronie Siergiej Gafarov-blog, ale wiedząc że bywa na forum nie chciałem dawać zdjęcia bez pozwolenia.

[svgafarov]

Wysłałem już naszym chłopakom prośbę. Jutro wyślą mi skan.

Szczerze mówiąc, miałem taką obsesję na punkcie KU-6 z tego zdjęcia, że nie zwróciłem należytej uwagi i czas na reszty. Odkładam na później. Widocznie czas przyszło.
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov

[ptasznik]

Nie daje mi spokoju wygląd tych kutrów, jak po wydobyciu w Pińsku w 1939. Brak oznak życia.

Co do KU-6, to w literaturze popularnej można znaleźć informacje, że został zatopiony 9 lub 10 września 1939, wydobyty na przełomie października i listopada. Wyremontowany w Płocku gdzie zdjęto mu wieżę pancerną i używany pod nazwą ''Puma'' jako jednostka pomocnicza przez stocznię Weischelwerft GmbH, ponownie zatopiony na przełomie 1944/45 koło Płocka. Wydobyty w 1947 i wyremontowany w Gdyni służył we flocie a następnie w WOP w Świnoujściu jako ORP Lin, ze znakiem taktycznym K 6. Wycofany około 1957, złomowany 1973.

[formoza58]

Teraz, ptasznik napisał:

Mnie ta klapa nie dawała spokoju od kiedy ją zobaczyłem w tomie 204, a tam zdjęcie urywa się na nadczłowieku i widać tylko klapę. Potem widziałem całość na stronie Siergiej Gafarov-blog, ale wiedząc że bywa na forum nie chciałem dawać zdjęcia bez pozwolenia.

Fajnie się stało, że pojawiają się nowe infa odnośnie jednostek OW w niemieckiej służbie. Kiedyś na długie lata zatrzymało się na  paru fotach " Nieuchwytnego", KM-ow, wydobycia KU30. potem pojawilo się  zdjęcie przodu wieży KM-u, ktoremu sen z powiek spędzał przez lata niejednemu. Teraz KU6 i kolejny KM... Jestem optymistą :-)

[svgafarov]

[svgafarov]

[formoza58]

Dzięki Wielkie Bardzo , Siergiej.

[svgafarov]

15 godzin temu, ptasznik napisał:

Nie daje mi spokoju wygląd tych kutrów, jak po wydobyciu w Pińsku w 1939. Brak oznak życia.

Co do KU-6, to w literaturze popularnej można znaleźć informacje, że został zatopiony 9 lub 10 września 1939, wydobyty na przełomie października i listopada. Wyremontowany w Płocku gdzie zdjęto mu wieżę pancerną i używany pod nazwą ''Puma'' jako jednostka pomocnicza przez stocznię Weischelwerft GmbH, ponownie zatopiony na przełomie 1944/45 koło Płocka. Wydobyty w 1947 i wyremontowany w Gdyni służył we flocie a następnie w WOP w Świnoujściu jako ORP Lin, ze znakiem taktycznym K 6. Wycofany około 1957, złomowany 1973.

Powiem tak - KU-6 i KU-7 służyły Niemcom na froncie wschodnim od 1941 do 1943/44, aż do wyzwolenia terytorium ZSRR przez wojska sowieckie.
--- 
Pozdrawiam, Sergey Gafarov