Pociąg z diamentami znaleziony pod Wałbrzychem? Niewykluczone! vol. 5

[trzeźwo myślący]

To takie prostych pytanie dla znawców z AGH i innych autorytetów co widzieli, jak to mówią, tysiące zdjęć z geordaru. Ile dotychczas znaleziono pociągów pancernych pod ziemią? Ile z tych tysięcy zdjęć przedstawiało takie znalezisko? Wydaje mi się, że jest to precedens na skalę światową więc gó*** mogą o tym powiedzieć jak powinno to wyglądać.

Inna sprawa, że źródło tego zdjęcia jest nieznane i równie dobrze może być tak wiarygodne jak poprzednie.

[IdeL]

To nie kwestia tego czy widzieli, czy nie widzieli". To sprawa możliwości sprzętu i zasady działania jako całości. Skoro nie rozumiesz, to Ci podpowiem - np. Toyotą Avensis też nikt w kosmos nie latał, ale czy to świadczy o tym, że można wymyślać różne głupoty w kwestii lotów kosmicznych tego typu obiektem samochodowym? I jeszcze sprzedawać tę wiedzę" licząc na to, że inni w to uwierzą? No daj spokój...

[zuki]

Taktyk, obyś nie był kolejnym autorytetem, który polegnie na końcu tego wątku.

Technologia idzie do przodu, a Ty jak mantrę powtarzasz-niemożliwe!

Oj Duda się Tobą zajmie, oj zajmie.

[rfx]

Znacie powiedzenie o dyskutowaniu z idiotą?
Szkoda czasu na pisanie tutaj.

[IdeL]

Opisz RFX kogo masz konkretnie na myśli.
Ale, że co echnologia idzie na przód" Zuki?
Tutaj jak w detektorach metali - od dwudziestu lat niewiele się zmieniło, a fizyki się nie przeskoczy.
No, ale trzeba było zainteresować się w szkole fizyką zamiast gapić się na koleżanki.

[trzeźwo myślący]

Nie wypowiadam się w kwestii jakości KS-700, bo się nie znam. Interpretuję tylko wypowiedzi speców którzy niemal zarzekają się jakoby wszystko jest wymyślone, na nic nie ma dowodów, a pociągu nie ma.

Co do KS-700 to zobrazowałbym to tak. Maluch i Mercedes to samochody oby dwa przejadą z punktu A do B. Różnica polega tylko na czasie i komforcie. I jednemu i drugiemu nie zarzucisz, że nie jest samochodem. W porównaniu z Mercedesem można powiedzieć jak maluch w ogóle może jeździć, a jednak jeździ. Pewnie podobnie jest z KS-700 coś tam działa i wykrywa, ale jak dokładnie i precyzyjnie nie wiadomo.

[rfx]

IdeL, nie widzisz? Paru fantastów snuje najdziwniejsze teorie, nie mając wiedzy z gimnazjum. Może tam jeszcze nie byli?
Bicie piany, idiotyczne pomysły o przekrojach pionowych i poziomych... jak przed chwilą, kretyńska dyskusja o możliwościach sprzętu, gdy ma się doświadczenie tylko z rentgenem u lekarza.

[IdeL]

Tak, ale żaden przyrząd elektroniczny na świecie nie pokaże Ci zarysów tego typu obiektu. Zresztą zasada działania GPR jest podobna do urządzenia USG. Owszem inne częstotliwości i inna konstrukcja głowicy, ale to działa dość podobnie. Spróbuj ocenić na podstawie obrazu USG cokolwiek jeśli nie masz praktyki. A i to jest bardzo dyskusyjne. Choć tutaj wykorzystuje się pewne zjawisko, że np. tkanki z naciekami nowotworowymi są zdecydowanie bardziej echogenne niż pozostałe. Georadar też może dać przybliżony zarys czegoś płytko zagrzebanego - np. zwłoki. I do tego bywa niestety stosowany także. Ale nie na kilkunastu metrach zarys pociągu. To lipa panie taka, że szkoda gadać.

[IdeL]

RFX wątek zrobił się lite'owy. Można pogadać o kotach, beczkach i innych. Na początku też byłem nie teges, ale teraz? Przecież to fantastyczna okazja - można sobie pofftopić poza dołkiem i hyde parkiem. :D I póki co nikt się jeszcze nie zabrał za sprzątanie ;D

[zuki]

Coś nie dla idiotów... i wiadomo jak to działa. No tak ale trzeba jeszcze zrozumieć, prawda?

http://ieeexplore.ieee.org/xpl/login.jsp?reload=true&tp=&arnumber=5203027&url=http%3A%2F%2Fieeexplore.ieee.org%2Fxpls%2Fabs_all.jsp%3Farnumber%3D5203027

[tesbor]

Będzie katastrofa jak okaże się, że prawa fizyki jak i profesorstwo" georadarowe polegną z metodami dyletantów - trza będzie zrewidować wiedzę naukowa i zejść do epoki kamienia łupanego ;-)

[trzeźwo myślący]

Profesorze rfx jak zakładam jest Pan wysokiej klasy specjalistą, projektującym najwyższej jakości sprzęt. Nikt tu nie bije piany tylko wymienia się spostrzeżeniami w wyżej wymienionym temacie, mniej lub bardziej trafnie, chyba od tego jest forum. Jeżeli Panu nie odpowiada poziom, to proszę dyskutować na forum PAN, AGH, UW itp.

P.S. U mnie nie robią USG ani rentgena w 3D więc nie porównuję.

[zuki]

No nie wiem, praca naukowa dyletanctwem, o zgrozo.

Sierściuchy już się jeżą, tfu jak ja kotów nie lubię...

[IdeL]

Każdy klakier myśli, że georadar narysuje mu obiekt zalegający pod ziemią w HD i 3D, podobnie jak każdy rolnik myśli, że skoro poszukiwacz jest na jego polu, to musi być tam kupa złota.

Ja jednak nie wiem czy Yerba Mate to trawa z wodą czy wędzona zielona herbata.

[trzeźwo myślący]

a już rozumiem 3D to taki chwyt marketingowy, że niby taki nowoczesny, na czasie, a w rzeczywistości to i tak zwykły wykrywacz metali

[trzeźwo myślący]

pewnie wcześniej się ustawia co się chce znaleźć, a magiczny algorytm każdą potencjalną anomalię przekształca w wybrany z wcześniej z menu obiekt

[trzeźwo myślący]

faktycznie ta technika poszła do przodu, nie ma co dyskutować, aż strach z domu wychodzić

[czeluść]

Ale sobie pogadaliście i co ,,, wielkie g.
A oni się śmieją. Dali wam kupę złomu na żer a i tak jesteście tylko widzami gra jak się wydaje idzie o ..coś innego. Macie dobrowolnie śpiewać a nuż coś trafi im do ucha. Poniekąd ciekawi mnie ta kopalnia i wczoraj wzięliśmy się dziarsko za młot..z 1948 r.

[tesbor]

Skoro ostatnio po lasach biegają ludzie sukcesu" z georadarami np kontrowersyjnym KS-700 (pokazującym bzdety) to zastanawiam się czy istnieją dane/statystyki znalezionych skarbów", które opisują jaki odsetek odkrywców to poważni naukowcy z poważnym sprzętem, a jaki amatorów z sprzętem amatorskim? Którzy odkrywcy maja więcej sukcesów?

[marecki.]

czelusc rozbrajasz mnie normalnie swoimi postami :) , uwazaj zeby ciebie nie pukli z niewidzialnej broni za to ze ich zdradzasz
jak tam prace przy szybie co sie tak tutaj odgrazales ze go odkopiesz ? smiechu warte !!!!
nikt nie ukrywa broni zwlaszcza pancernej jak toczy sie front , dlatego i nie ma zadnego skladu co by taka bron mial na wagonach
ciekawe ile jeszcze lipnych fotografi pokaze Koper ze szwabem by bardziej podkreslic swoj debilizm , bo inaczej tego nie mozna nazwac
a najlepsze sa wzmianki o listach przewozowych , pewnie dostali od wrozki jakiejs , szkoda ze nikt ich o nia nie zapytal

[DTH]

Przestałem na tym forum pisać parę ładnych lat temu. Z powodu idiotycznych swarów i coraz większej liczby postów nie na temat, a raczej będących poklepywaniem się po plecach grupy wzajemnej adoracji. Także odpływu mądrzejszych ode mnie, madrzejszych o tyle że wcześniej niż ja dostrzegli zjazd po równi pochyłej tego forum. Najśmieszniejsze jest w tym to, że byli to ludzie których tu tak często się szacunkuje wymieniając z nazwiska jako autorytety. Ten wątek czy raczej któraś tam jego odsłona, bije jednak na głowę wszystko, bo o ile jestem w stanie zrozumieć optymizm i sceptycyzm - dwie ścierające się frakcje, o tyle merytorycznych uwag, poglądów czy tez uzasadniających takie czy inne podejście, jak na lekarstwo. Pamietam konkurencyjne fora, które co do meritum i wiedzy użytkowników nie sięgały Odkrywcy do pięt. Dziś? Każdy kogo interesuje dany temat, znajdzie przynejmniej dwie platformy, gdzie dyskusje są prowadzone na wysokim poziomie wiedzy i nie ma potrzeby przebijania się przez liczne wiadomości pisane do kolegów i które odnoszą się do wypitego ostatnio wspólnie piwa czy wyprawy na dziwki i zagryzanego w drodze salcesonu" Nie naprawię tego tym wpisem, bo nikt nie naprawi tej płycizny na jaką wpłynęło to forum. Nie wiem czy Bocian nie ma czasu, czy ma na to wywalone, czy pochłonęło go życie ale 10 lat temu taki bełkot byłby cięty z lotu. Zastanówcie się tylko może quo vadis ferajno...

Yeti, pamiętam Cię z Twoich debiutów pod tym jeszcze nickiem. Ty jesteś moderatorem? Bo wyglądasz na naczelnego trolla, pianobijcę i rozmywacza. Bez urazy ale tak to wygląda, a rola moda chyba nie na tym polega żeby pisać posty do kolegów.

P.S. Wciąż czytam ale idzie mi to coraz ciężej z w/w powodów. Tak, mogę przestać, wiem. Tylko szkoda mi tego miejsca, bo poznałem tu naprawdę paru fajnych i wartościowych ludzi a robicie z tego jakiś pudelek czy kozaczek.pl

[Taktyk]

Takie to pokolenie Z :)))) X, Y i teraz Z :)

Teraz poważnie. Wczoraj autorzy wystąpili na tvn w programie uwaga. I znów nie pokazali, żadnych dowodów. Tylko kolejne hipotezy o pociągu z prototypami nowych broni. I to tylko potwierdza ich wiarygodność".

Ogólnie uważam, że często poszukiwania w Polsce - szczególnie te prowadzone w obecności kamer, są prowadzone bez sensu. Szczególnie te, które wymagają większego nakładu środków, wykonania wykopów sondażowych, odwiertów, innych prób. Nie można np. jednoznacznie określić miejsca pochówku na podstawie jednej anomalii w odczycie georadaru - takie programy też już widzieliśmy. Należy wykonać wykop sondażowy lub przynajmniej odwiert. Oczywiście pomiar georadarowy, choć często niejednoznaczny, jest szybszy i mniej kosztuje, za to efekt zdjęciowy" działa na wyobraźnie ;)

Dodatkowe każde badanie należy potwierdzać innymi metodami: magnetometryczną, elektroporową, etc. Tak, że by mieć pełną dokumentacje przed badaniami niszczącymi.

TAKTYK

[elcolonello]

@taktyk, @morello- Kilkaset postów niżej spece widzieli jednak pociąg w tym cudnym zdjęciu" szybu, a kilkadziesiąt bełkotów niżej inni nawet chcieli rozliczać niedowiarków. Poziom absurdu, naiwności i żenady został osiągnięty już dawno, boję się co będzie jutro...

[sonicsquad]

ciekawy komentarz:
Nie dziwię się, że pan dr inż. Jerzy Ziętek z Akademii Górniczo - Hutniczej nie poznaje na prezentowanych od kilku tygodni grafikach wyników badań georadarem, bo te z reguły mają postać falogramów generowanych przez oprogramowanie dostarczane przez producenta sprzętu geofizycznego, np. szwedzką firmę Mala. Wystarczy jednak jako takie obeznanie z technikami modelowania danych przestrzennych, by rozpoznać, że dwie z pokazywanych przez media grafik wykonane zostały w oprogramowaniu Voxler. Jest na nich bardzo charakterystyczna dla tego programu miniatura osi "xyz: http://www.goldensoftware.com/products/voxler
Można też zadać sobie 30 sekund trudu i wejść na stronę producenta "georadaru, którym posługują się nasi "odkrywcy. Wymienili go przecież z nazwy na swoim portalu. Nie jest to sprzęt dla profesjonalistów (tak na marginesie), a producent pokazuje właśnie przykładowe wyniki, używając oprogramowania Voxler, proszę porównać: http://www.ks-groundradar.com/
Cokolwiek pokazują tak rozpalające wyobraźnię niektórych osób grafiki, nie muszą być one fotomontażem. Mogą oczywiście opierać się na dowolnie wprowadzonych danych (w Voxlerze możemy pokazać przecież wszystko, co chcemy), ale mówienie o fotomontażu jest nieporozumieniem. CZ drugiej strony chciałbym uczulić na dosłowną interpretację tak przygotowanych danych. Obraz jest wynikiem interpolacji wprowadzonych informacji (w tym wypadku powinny być to odbicia fal elektromagnetycznych od poszczególnych mas w podłożu, które mają odmienne cechy diaelektryczne od otoczenia). Interpolacji! Myślę, że nie ma sensu rozwodzić się nad tym zagadnieniem. To, że obraz kojarzy się komuś z lufą czołgu naprawdę niewiele znaczy. Wyników pomiarów geofizycznych nie traktujmy jak fotografii, bo nigdy nią nie będzie. Nie ma takiego pojęcia, jak powtarzane przez media "zdjęcia georadarowe. Podsumowując: prezentowane grafiki nie są fotomontażem, a wynikiem modelowania wprowadzonych do programu danych. O tym, jak te dane przygotowano nic nie wiem, więc nie będę się wypowiadał. Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do wspierania rozwoju nauki w naszym kraju, bo nakłady na nią są żenująco niskie - jesteśmy w ogonie Europy: http://obywatelenauki.pl/2012/11/0-4-proc-pkb-nie-starczy/. MK"

[PATRON]

Jak se nie kopniesz to nie wiesz" - taka konkluzja mi się nasunęła po tygodniach międlenia tematu obróbki wyników.


Pozdrawiam