zadora Napisano 10 Wrzesień 2014 Autor Napisano 10 Wrzesień 2014 Policjanci z Centralnego Biura Śledczego i województwa podkarpackiego zabezpieczyli pociski artyleryjskie i granaty moździerzowe pochodzące z okresu II wojny światowej.Były one ukryte w lesie w okolicach Krosna. Znajdujący się w nich materiał mógł posłużyć do budowy urządzeń wybuchowych.Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji ustalili, że w podkrośnieńskich lasach znajdują się pociski z okresu II wojny światowej, które w dalszym ciągu stanowią niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt.Policjanci odnaleźli i zabezpieczyli 294 granaty moździerzowe i pociski artyleryjskie o całkowitej wadze 1143 kg. Cała zgromadzona amunicja została przekazana saperom, a następnie przewieziona na poligon i zneutralizowana.To nie pierwsza tego typu akcja na terenie Podkarpacia. W ostatnich latach policjanci odnaleźli i przekazali żołnierzom kilka ton niewypałów, niewybuchów i zdeponowanych pocisków. Wśród nich znajdowały się nawet kilkusetkilogramowe bomby lotnicze.Policjanci przypominają, że osoba, która znajdzie przedmioty przypominające wyglądem amunicję, bombę bądź granat, powinna natychmiast powiadomić o tym fakcie policję, straż pożarną lub wojsko. Przestrzegają przed dotykaniem, podnoszeniem i przenoszeniem bądź próbą rozbrajania tego typu przedmiotów.Niemal co roku dochodzi do tragedii będących następstwem eksplozji niewypałów lub samodzielnie skonstruowanych bomb. Należy także przypomnieć, że posiadanie takich przedmiotów jest przestępstwem. Zgodnie z art. 263 par. 2 kto bez wymaganego zezwolenia posiada broń palną lub amunicję, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.Źródło i więcej zdjęć: http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,16615861,CBS_zabezpieczylo_niemal_300_sztuk_smiercionosnych.html#ixzz3CukGtp7K
bjar_1 Napisano 10 Wrzesień 2014 Napisano 10 Wrzesień 2014 Pewnie sarenki chciały z nich MW wydobywać...
Lipek Napisano 10 Wrzesień 2014 Napisano 10 Wrzesień 2014 Jeżeli dobrze zrozumiałem artykuł, to oni jechali specjalnie z Warszawy pod Krosno, żeby znaleźć" ten arsenał i zgłosić saperom??
bjar_1 Napisano 10 Wrzesień 2014 Napisano 10 Wrzesień 2014 A co. Przynajmniej mieli wycieczkę za nasze pieniądze.
MarcinP Napisano 10 Wrzesień 2014 Napisano 10 Wrzesień 2014 To już standard sezonowy CBŚ. Sezon grzybowy się zaczął, ale teraz nie jeżdżą pod Warszawę, jak w zeszłym roku, teraz sobie dłuższą wycieczkę zrobili.
zadora Napisano 10 Wrzesień 2014 Autor Napisano 10 Wrzesień 2014 Zarządy Terenowe CBŚu są przy Komendach Wojewódzkich (m.in. w Rzeszowie) nie tylko w Wa-wie...
Lipek Napisano 10 Wrzesień 2014 Napisano 10 Wrzesień 2014 Kiedy w artykule jak byk stoi: Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji.Komenda Główna Policji z tego co mi wiadomo jest jedna i znajduje się w stolycy. Chyba, że dziennikarz źle to ujął" :)
zadora Napisano 10 Wrzesień 2014 Autor Napisano 10 Wrzesień 2014 Wg mnie chodzi o to że CBŚ istnieje w strukturach KGP, to nie odrębna służba.
MarcinP Napisano 10 Wrzesień 2014 Napisano 10 Wrzesień 2014 Co nie zmienia faktu, że przywieźli do domu kosze grzybów, połazili w jesiennym słoneczku, a przy okazji zabezpieczyli gangsterski arsenał"A cholera, może chodziło o podkręcenie statystyki, nie o wycieczkę na grzyby ?
zadora Napisano 10 Wrzesień 2014 Autor Napisano 10 Wrzesień 2014 Tutaj krótki filmik z grzybobrania, może ktoś rozpozna okolicę.http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/102925,CBS-zabezpieczylo-pociski.htmlOkazuje się że twór pt. CBŚKGP" to nie sprawka dziennikarzy" z Wybiórczej a komunikat Biura Prasowego KGP.Gangsterski" może nie ale na podkarpackim forum ktoś wysnuł teorię że to nie aturalny" magazyn a ktoś z poszukiwaczy sobie zachomikował taki arsenał...
krydon Napisano 10 Wrzesień 2014 Napisano 10 Wrzesień 2014 No tak CBŚ , rozpracowało przestępcze grupy z pierwszej pięciolatki lat 40 XX w , to należy do ich zadań , po to służba została powołana ,to należy do ich zadań , tu oficjalnie czym powinni się zajmować:http://cbs.policja.pl/cbs/podstawowe-zadania/9889,Podstawowe-zadania.html
zadora Napisano 10 Wrzesień 2014 Autor Napisano 10 Wrzesień 2014 Podejrzewam że raczej dostali anonimowy cynk o tym zbiorku.
PATRON Napisano 10 Wrzesień 2014 Napisano 10 Wrzesień 2014 to chyba doroczna akcja dawniej o nazwie las" teraz detektor" co widnieje chyba pod art ...
spetsnaz Napisano 13 Wrzesień 2014 Napisano 13 Wrzesień 2014 No niestety organy" nie dadzą się pominąć w tego typu sprawach. Patrol Saperski nie przyjmie zgłoszenia od osoby cywilnej, takowe muszą zgłaszać tego typu znaleziska przez Policję.
Czlowieksniegu Napisano 13 Wrzesień 2014 Napisano 13 Wrzesień 2014 Spetsnaz Patrol Saperski nie przyjmie zgłoszenia od osoby cywilnej"Żartujesz, prawda?
spetsnaz Napisano 13 Wrzesień 2014 Napisano 13 Wrzesień 2014 Niestety nie. Dyżurny z Inowrocławia właśnie odmówił przyjęcia zgłoszenia i skierował osobę zgłaszającą do powiadomienia najbliższej jednostki Policji.
Czlowieksniegu Napisano 13 Wrzesień 2014 Napisano 13 Wrzesień 2014 To, że dyżurny odmówił, nie oznacza, że w dowolnym innym miejscu również tak będzie...Równie dobrze nie przyjął, bo jedyna obsada właśnie była na akcji a zostawienie takiego skarbu" bez nadzoru nie wchodzi w grę ( tzw dupochron" ). To, że on mógł dzwonić? A po co- przekaźnik tylko dane może pomieszać, a tak do PP dzwoni uczciwy znalazca i zgłasza z namiarem :-)Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 13:41 13-09-2014
spetsnaz Napisano 13 Wrzesień 2014 Napisano 13 Wrzesień 2014 Rozumiem, ale takie mamy procedury..." - by oficer dyżurny JW 1523Wojsko rozkazem stoi. Być może ktoś ma inne doświadczenia. Trudno, niech se" leży.
Czlowieksniegu Napisano 13 Wrzesień 2014 Napisano 13 Wrzesień 2014 Mnie odmowa przyjazdu raz spotkała...Ale powód był inny- szef patrolu na obiad akurat poszedł :-)Wespół zespół ze strażą wiejską daliśmy radę.Do wyboru było pilnowanie miejsca przez strażnika lub szybsza konsumpcja paszy. Pan sierżant się sprężył i pozbierał ogórki :-)
spetsnaz Napisano 13 Wrzesień 2014 Napisano 13 Wrzesień 2014 W omawianym rejonie działają 3 patrole rozminowania. Nie zdziwi mnie, jeżeli w innych rejonach kraju omawiane procedury" działają zupełnie inaczej. Niestety, tu się tak nie da.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.