Skocz do zawartości
  • 0

Krzyż z naczynkiem na wodę św.


nabuh

Pytanie

Napisano

Niedawno znalazłem taką rzecz - nasada złamana i prowizorycznie skręcona drutem, chcę to naprawić.
A przy okazji może ktoś coś więcej na temat: z jakich to lat i jakie miało zastosowanie?
Z tego co wiem było wieszane kiedyś w domach przy wejściu, nawet do lat 60-tych. Materiał to jakiś stop, chyba tzw ZnAl.

20 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jeszcze rzut z drugiej strony, może coś komuś podpowie. Irytują te dziury, ale ktoś najprościej chciał związać rzecz drutem i musiał...
Na dniach będzie próba połączenia oddzielonych fragmentów.
Będę wdzięczny za dodatkowe sugestie.

Napisano
Domowa (garażowa) próba lutowania cyną powiodła się na tyle, że niby jakoś się trzyma, ale to nie jest to. Muszę więc powierzyć zadanie fachowcowi, który odpowiednio dobierze materiał.
Tylko mam bardzo złe doświadczenie z fachowcami i to w różnych branżach...
Napisano
Gratuluję, a dokładność lutowania mają jubilerzey ale to kosztowne więc proponuję dobrego elektronika który często lutuje styki czy ścieżki , ma wprawną ręke i potrafi dokładnie rozprowadzić lut wtapiając się w duże elementy.
Napisano
Bjar - na pewno były obecne w domach po wojnie, ale mi chodzi kiedy mogły być wyprodukowane.
W latach wdrażania systemu niemile widziane były tego typu produkcje, ale mimo to jakieś dewocjonalia były pokątnie robione i sprzedawane. Tylko czy akurat takie? Obrazek czy mały medalik łatwiej było jednak powielić.
Nie wiem dokładnie z czego to odlane - magnes nie łapie, jest miękkie i raczej kruche. Będę próbował złączyć elementy cyną, zobaczymy.
Napisano
Sądząc po tych atrybutach męczeństwa na drugiej stronie uważam,że to XX wiek,mam tu analogie do krzyży pasyjek także wykonanych ze stopu cyny z taką dekoracją.
Napisano
Ciężko wyczuć, sądzę że przez kilkadziesiąt lat formy nie zmieniała się wcale lub zmieniały się tylko nieznacznie. To będzie jakiś stop cyny, raz chyba tylko spotkałem się z bardziej lansiarską wersją w pobielanym mosiądzu. Ten stop to standard w tego rodzaju produkcji...
Napisano

Niedawno znalazłem taką rzecz - nasada złamana i prowizorycznie skręcona drutem, chcę to naprawić.
A przy okazji może ktoś coś więcej na temat: z jakich to lat i jakie miało zastosowanie?
Z tego co wiem było wieszane kiedyś w domach przy wejściu, nawet do lat 60-tych. Materiał to jakiś stop, chyba tzw ZnAl.

Napisano
Prawie wszystkie,które miałem-a było ich bardzo dużo-były wykonane z cyny /oczywiście nie czystej/ i uszkodzone doskonale dawały się naprawić poprzez lutowanie lutowiem cynowym,takim 60%.
Napisano
Wszystkie są bardzo podobne,czasowo określiłbym twój na okres początek XXw. do końca IIwojny.Wcześniejsze były prostsze Chrystus na krzyżu bez dekoracji, mam jedną cechowaną przez konwisarza z Gdańska,działającego w 2 połowie XIXw.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie