kiler58 Napisano 20 Październik 2013 Autor Napisano 20 Październik 2013 Od 3.08 nie spotkałem na polach żadnego rolnika, żeby się spytać czy można pokopać czy nie, a pola zaorane, niektóre wcześniej inne później, aż korciło żeby wejść bez pytania, ale zasada to zasada. Dzisiaj nie mogłem już wytrzymać, pomyślałem zasady są po to żeby je łamać i wszedłem bez pytania.
kiler58 Napisano 20 Październik 2013 Autor Napisano 20 Październik 2013 A to efekty pracy na roli" którymi obiecałem, że się pochwalę. 26 kulek szrapnelowych, 2 pociski od mosina albo mausera, 5 groszy z 1925, 5 groszy z 1928, kopiejka z 18**, 50 groszy z 1949 i pruski guzik do kieszeni o średnicy 18 mm. Ogólnie szału nie ma, takie fanty trafiają się na ugorkach lub w laskach więc odpuszcze sobie te pola, przynajmniej bez strachu spokojnie pospaceruję.
ktos451 Napisano 20 Październik 2013 Napisano 20 Październik 2013 Ostatnio chodziłem sobie po polu chyba od 17.00 i jakoś tak koło 21.00(ciemno jak...) już mam się zwijać więc idę powoli w stronę drogi która biegnie pod lasem nadal przeczesując teren i nagle huk, w pobliżu była ambona - myślę myśliwy strzela, idę dalej mam sygnał schyliłem się i nagle drugi huk, ale tym razem prawie w spodnie narobiłem bo jakieś 1,5 metra przede mną ziemia się uniosła, zacząłem krzyczeć ie strzelać", po chwili wyciągnąłem z plecaka latarkę, jak poświeciłem na tego myśliwego to nie wiem kto był bardziej wystraszony, ja czy on. Miałem szczęście, że chybił - a był ode mnie jakieś 250-300 metrów. Następnym razem chyba przyczepie sobie do bluzy małą latareczkę żeby mnie było widać. Jestem ciekaw czy ktoś z was trafił kiedyś pod podobny ostrzał, bo ta sytuacja była tak dziwna, że gdybym sam tego nie przeżył to bym nie uwierzył, że jest to możliwe.
piotr01051989 Napisano 20 Październik 2013 Napisano 20 Październik 2013 ktos451 weź strachu mi nie napędzaj bo jutro wybieram się do lasu a podejrzewam ,że do zmroku się zejdzie :D
predi888 Napisano 26 Październik 2013 Napisano 26 Październik 2013 Jestem ciekaw czy ktoś z was trafił kiedyś pod podobny ostrzał, bo ta sytuacja była tak dziwna, że gdybym sam tego nie przeżył to bym nie uwierzył, że jest to możliwe."Ja się na wypad wybrałem i akurat na polujących myśliwych trafiłem .Zbytnio nie widziałem co robić,minąłem ich bez słowa,ci mi na plecak lukali groźnym wzrokiem (chyba myśleli że wystająca sztyca od proxy to jakaś flinta).Koniec końców pojechałem na swoją łąkę i tam robiłem odwierty(z marnym skutkiem) .
rotsen5 Napisano 27 Październik 2013 Napisano 27 Październik 2013 A my z kolegą natrafiliśmy na myśliwego , on do nas dasz bór , dasz bór i pyta się z którego koła łowieckiego jesteśmy bo wszystkich jeszcze nie zna . Gościu miał dosyć grube szkła w okularach , powiedziałem że my jesteśmy przyrodnicy i obserwujemy przyrodę, pogadaliśmy sobie na temat polowań (jakąś tam wiedzę posiadam)Pamiętaj!!! nigdy nikogo nie mijaj bez słowa przysłowiowe dzień dobry , jeżeli ktoś ci nie odpowie nic nie mów ,zawsze możesz o czymś porozmawiać , nieraz było że kumpel śmigał po polu a ja stałem z pół godziny i rozmawiałem z kimś .Jeżeli nie wiesz o czym to się dokształć , główne tematy : polityka , przyroda, pogoda.
fuks_ag Napisano 28 Październik 2013 Napisano 28 Październik 2013 25września w sadzie sobie jabłuszka zbierałem tak koło południa było gdy kanonada nad moim sadem się rozpoczęła, też dzioba wydarłem ale nie poskutkowało, więc na 112 zadryndałem i poszedłem szukać kłusownika. Po kilkunastu minutach znalazłem ich dwóch-zielonych ludków z piórkiem wiecie gdzie.... Powiedzieli że są na legalu pokazali kwita na odstrzał- na papierku nie widniało moje nazwisko więc się zbulwersowałem że strzelają do mnie, zero skruchy że mogli mnie i familie odstrzelić tylko krzywe teksty ze jak się strzla to srut spada.....zjawiła się tez policja spisali i się wszyscy w zgodzie rozstaliśmy.Napisałem pismo do starostwa o wyłączenie moich działek z terenu łowieckiego i się dowiedziałem że sobie mogę pisać.Ale kilka dni temu Izba Rolnicza złożyła zażalenie do Trybunału Konstytucyjnego na Ustawę Łowiecką że jest niekonstytucyjna i kto wie może za jakiś myśliwi tacy bezkarni nie będą.Darz BórA odnośnie tekstów co ja tu robię to jeden z autochtonów zapytał też czy wody tym szukam:)
sidzok Napisano 16 Styczeń 2014 Napisano 16 Styczeń 2014 http://www.youtube.com/watch?v=fwkk6mJmjkg a co robić w takiej sytuacji? :)
sidzok Napisano 16 Styczeń 2014 Napisano 16 Styczeń 2014 Jak nie zejdziesz z pola, to zejdziesz ze świata:)
Herzog Napisano 16 Styczeń 2014 Napisano 16 Styczeń 2014 Niech się Trybunał Konstytucyjny zajmie lepiej Lasami Państowymi" i wszechobecnymi zakazami wstępu, wjazdu, kamerami a w szczególności SZLABANAMI itp.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.