Skocz do zawartości

Jagdpanzer w Warszawie w 1944. Pytanie.


Gość M_alice

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

A na deser potrawka z tygrysa.
Chociaż jest to pewnie Tygrys okołowarszawski", bo to ujęcie jest z DW nt. kapitulacji Powstania.

(i a propos tej dyskusji o T. w Powstaniu, to wyczytałem, że (podobno) Totenkopf miał w Wawie 5 T. , z czego 2 stracił) (no ale to te internetowe źródła - przecież nie należy im ufać :) http://members.tripod.com/~Sturmvogel/tigers.html

pozdr.

Napisano

Nie no, nie domyśliłeś się? :) Akurat te kadry wyciąłem z klipów dostępnych na wochenschau-archiv. Polecam, bo to dosyć wstrząsająca lektura"...

Ale, to jest w końcu Stug, czy Jagdp.? (o parę klatek dalej)>>>

Napisano

I jeszcze akcent z grubej rury/Berty/Karla. >>>

Właściwie skąd ten moździerz prowadził ogień? Bo to wygląda na teren (mocno) zabudowany. (w innym ujęciu widać wysokie kamienice)

Napisano
Witam

>Ale przecież Ty robisz model Jagdpanzera w barwach syryjskich. Skąd ta radykalna zmiana współrzędnych
> geograficznych? :)

Poprawka. Nie ROBIĘ, tylko planowałem zrobić. Zmianę planów można tłumaczyć patriotyzmem i faktem, że
Jagdpanzer z Zimmeritem prezentuje się znacznie ładniej. Zresztą syryskie też coś będzie... SU.
Koncepcje się czasami zmieniają...

>Jak masz skan po japońsku to puść mi na maila, będzie przetłumaczone.

Niestety nie mam. Pisemko oglądałem tylko w Pelcie. Drogo cenią...

>Napiszcie więcej o zastosowaniu w Syrii!!!!Może jakieś fotki??

Mam chyba dwie fotki, jak chcesz to odezwij się na priva.

>Właściwie, to nie wiem co to jest u góry - może to jakiś Stug (?)

IMHO to Stug III

>Właściwie skąd ten moździerz prowadził ogień?

To jest stanowisko w Parku Wolskim.

Pozdrawiam
Pawel.
Napisano
M_alice- odeawałbym się, ale nie mam Twojego adresu e-mailowego. mój: mietekk2000 (małpa) yahoo.com
wiesz do kiedy i z jakim skutkiem były używane w Syrii?
Napisano
Po pierwsze to nie Jagdpanzery, tylko StuGi 40 i Pz IV trafiły do Syrii.
Były to Stugi w wersji G. Łącznie od 10 do 20 (?). Pochodziły z Hiszpanii oraz od Rumunów, którzy w połowie lat 50tych sprzedawali starocia (bo wtedy StuG to militarnie był już mało przydatny na polu walki).
Stosowane w 1956 i 1967 na Wzgórzach Golan z bardzo słabymi wynikami. W walce z izraelskimi Centurianami bez szans. Część z nich załogi porzuciły. Zdobyte przez Żydów, były u nich stosowane do testów na poligonach. W latach 80tych kilka potajemnie sprzedano do RPA (embargo ONZ), gdzie służyły jako cele ćwiczebne śmigłowcom szturmowym.
Obecnie dwa syryjskie Stugi (z oryginalnym arabskim malowaniem) można podziwiać w Izraelu w muzeum armii.
Napisano
No, ale jak miał być Jagdpanzer w malowaniu syryjskim, to może ja o czymś nie wiem? No to fajne byłoby się dowiedzieć:-)
Napisano
>No, ale jak miał być Jagdpanzer w malowaniu syryjskim, to >może ja o czymś nie wiem?

Najwyraźniej...

Fotki wysłałem, mam nadzieję, że doszły.

Pozdrawiam
Pawel
Napisano
Fotki doszły dzięki!!!!
Ten z muzeum, szkoda, ze chyba przemalowany. Coś tez przy nim grzebali. Co to jest za osłona na nadbudówce? Jakaś raczej dorabiana po wojnie?
Napisano
To może wklej (proszę) jedno z tych zdjęć. Ja znalazłem tylko fotki - nomen omen - modelu: http://www.h3.dion.ne.jp/~idf-azu/work01.htm
Bardzo egzotyczne malowanie... - z Brygady męczenników zapewne :)

A co z Tygrysami? Ta strona bazuje na źródłach (papierowych) do których b.często się odwołujesz (Duncam).
  • 1 month later...
Napisano
Mam nieodparte wrażenie, że wykonał Pan Duncamie, niezły kogiel -mogiel . Jest tez mozliwosc, że to ja, nie do końca rozumię o który trzeci batalion rozbija sie cała sprawa. Pułk pancerny HG" składał sie z dwóch batalionów. Ten III" batalion to jednostka dział szturmowych, który został pózniej przemianowany na batalion niszczycieli czołgów, a którego 10 i 11 kompania walczyły pod Studziankami. To Franz Kurowski zawsze powołuje się na Ottego, przynajmniej w części informacji, które moze Pan przeczytać w książce Kurowskiego. Batalion w drugiej połowie lipca w trakcie przerzutu z Włoch via Wrocław( Breslau -Gross Masselwitz), został tamże(Wrocław) wyposażony jako pierwsza jednostka HG" w Jagdpanzer`IV - 13 dział. Transport przerzucono na wschód i rozładowano na stacji w Otwocku, następnie walczył w rejonie Pogorzeli. Tam zginał Heinz Goering, który był bratankiem Hermana. W sierpniu od 1 do 5 po Warszawie jeżdził kapral Kanert, którego Jagdpanzer z uszkodzonym działem został zmuszony" do wypełnienia kilku zadań wyznaczonych przez dowódcę warszawskiego garnizonu. I był to jedyny wkład" HG" w Powstanie. Nie znalazłem w książce Franza Kurowskiego tez które stawia Pan w swojej wypowiedzi.
Napisano
Jeśli chodzi o syryjskie" Pz.IV, to parę lat temu 6 szt. kupił mój znajomy z Anglii, Kevin Wheatcroft.
Jeden jest kompletny ,prawie 100% farby piaskowej, reszta w troche gorszych stanach. Będę u niego za ok. dwa tyg. to porobię fotki i wrzucę na forum.
Napisano
Wdł moich danych pułk pancerny HG miał trzy bataliony. Ten III to właśnie działa pancerne w kompaniach 9. i 10. oraz kompania 11. z działami holowanymi (PAK 40). Był on jednocześnie batalionem ppanc dywizji i elementem pułku pancernego.
Temat Otte czy Kurowski. Nie mam tego w domu, zatem istotnie to Kurowski pisał za Otte, nie zaś odwrotnie. Niemniej obaj są lekko do ani" (propaganda i przemilczanie wielu tematów).

A co do wkładu" HG w powstanie. Od 1 do 6 sierpnia na Woli walczył batalion rezerwowy dywizji (800 żołnierzy), wspierany przez trudną do oszacowania liczbę czołgów PZ IV z II batalionu panc tej dywizji (jak dla mnie było ich ok. 5-10, a nie 20 jak można czasem poczytać). Wsławił się on licznymi mordami oraz przywiązywaniem ludzi do czołgów (w bestialstwach tych brali też udział żołnierze 19. DPanc, a konkretnie Szkoleniowej Kompanii Czołgów Panther" z I. batalionu).
Na przedmieścia Woli przybyły 1-3 sierpnia także elementy 2. Pułku Spadochronowych Grenadierów Pancernych HG (bez jednego batalionu), razem z dywizjonem dział i tyłami dywizji (wszystko razem jako Grupa Necker). Trudno dziś ustalić, czy zwalczały one powstańców i czy przyczyniły się do masowych mordów na Woli, gdyż von Vormann wysłał szybko Grupę Necker na południe przez Warkę, aby zwalczała przyczółek pod Magnuszewem.
Ten cholerny pułk (2.) zjawił się ponownie w Warszawie 14 września i po zwolnieniu z odwodu 18 IX podszedł nad Wisłę, gdzie rozbił desanty naszych wojsk z Pragi. Następnie walczył m.in na Żoliborzu i w Centrum. Pod koniec września w rejon Warszawy, ale przez Modlin do Legionowa, przeszła cała dywizja HG.
To jest dopiero cały wkład" dywizji HG w powstanie. Szacunkowo żołnierze tej jednostki zamordowali 15 000 cywilów, głównie na Woli w pierwszym tygodniu sierpnia.

A co do dział. Tak, 10. kompania dział pancernych pojawiła się w rejonie Otwocka, ale rzładowała się w Pruszkowie i już o własnych siłach przejechała przez całą Warszawę do Otwocka. Następnie walczyła na południe od Sulejówka (Siennica). Dla mniej wtajemniczonych. W rejonie Siennicy są TRZY wsie Pogorzela. III. batalion walczył jako część 73. DP w ramach grupy Franck", a po jej rozbiciu 29 lipca przeszedł do Grupy Marki" (1. Pułk Spadochronowych grenadierów z HG, II. batalion czołgów HG, I. batalion czołgów 19. DPanc). 1 sierpnia Grupa Marki atakowała z... Marek na Wołomin.
Sprzęt pancerny - może i faktycznie jagdpanzery...
Napisano
Dane o Stugach pochodzą natomiast z 1 czerwca (w książce Otte na zdjęciu dokumentu o stanie jednostki). Zatem we Włoszech to właśnie Stugi miał ten batalion. A potem może i faktycznie dostał Jagdpanzery, tylko pamiętajmy, iż panowie z Heer wręcz nogami i rękoma bronili się przed przekazywaniem Luftwaffe nowoczesnego sprzętu.

Jest coś niesamowitego w historii tego batalionu pod Warszawą. Rozkazy dla plutnów dział pancernych wydawał sam... marszałek polny Model, dowodzący dwoma Grupami Armii!!! Coś wręcz zdumiewającego. Jak się czyta jego rozkazy dla 9. Armii, to można zbaranieć. Pisze, jaką wieś ma obsadzić dany pluton!!! To po co byli (kolejno) von Vormann, von Saucken, Kallner (dowodził dywizją HG za Schmalza, który obił" sztab Sauckenowi), Franck i ten kuzyn Goringa? Dla mnie to przykład szaleństwa, ale jakie to typowe dla Modela...
Napisano
Duncamie proszę niech Pan zwróci uwagę na temat. Określenie wkład" odnosi sie do ewentualnego udziału Jagdpanzer z HG" w Powstaniu. W poprzednim poście z dn.26.03.04 opowiadał Pan o kłamstwach Kurowskiego na temat III batalionu. W okolicach Wołomina działał III batalion szturmowy ( nie dział szturmowych). Przytacza Pan mnmóstwo faktów na temat HG" nie podając żródeł a zatem nie mogę w żaden sposób odnieść sie do Pana sugestii. Jednocześnie poddaje Pan w watpliwośc informacje, które ja zawarłem w swoim poście. Zapytam - czytał Pan książkę Franza Kurowskiego na temat HG" czy nie. Fakty przytoczone w moim poście zaczerpnąłem z pamięci, ale mogę siegnąc po książkę. Wie Pan, że Kurowski przytoczył wspomnienia kaprala Kanerta( ten jeżdżacy po Warszawie) o strzelaniu do sanitariuszy niemieckich zbierajacych rannych na przedpolu. Ja juz z góry wiem jaki będzie Pana komentarz. Moze tak było bądż nie. To ja zadam szersze" pytanie- po co wywołano Powstanie skoro należało się spodziewac( na podstawie przebiegu okupacji) że w tak bestialski sposób zostanie stłumione? W powstaniu praskim padły rzy" strzały, Praga nietknięta, cała Europa jest przekonana że dzielny" naród czeski spuścił lanie Niemcom.
Napisano
Moim zdaniem Londyn trochę spanikował. A pomysł narodził się grubo przed. A powstanie praskie, to było nic i ja na miejscu Czech bym o nim wcale nie wspominał.
Chciałbym zobaczyć powstańca w hełmie FJ.
Pozdro
P.S. Co do dalszej dyskusji, to żyjemy w Zjednoczonej Europie i Rupertowi wolno być Niemcem :D. Jest to poprawnie politycznie.
Napisano
Ludzie o poglądach innych niż powszechnie uznawane na tym forum za poprawne" zostaja wczesniej lub póżniej Niemcami, Żydami, Arabami, owczarkami niemieckimi i diabli wiedzą czym jeszcze. Czy aby w domu tym nie zapanował obłęd.
Napisano
III batalion szturmowy? Od kiedy to w HG były ataliony szturmowe"? Mamy pod Wołominem III batalion grenadierów spadochronowo-pancernych 1 pułku i właśnie III batalion pancerny, ale o batalionie szturmowym to ja nie słyszałem. Nic takiego w dokumentach 9 Armii (napisałem już wyżej, że na nie się powołuję) nie ma. Idź Rupert do Archiwum Akt Nowych i sam się przekonaj. Bo one, w odróżnieniu od Kurowskiego, są znacznie ciekawsze. Jasne, Kurowski też opisał wiele ciekawych spraw, niemniej jest to iała historia" HG. Jak już wspomniałem, książki jego nie posiadam i czytałem ją dość dawno, zatem pamięć moja o jej treści może zawierać pewne luki. Sens jednak pamiętam.

Co do ostrzału niemieckich sanitariuszy. Nie tylko sanitariuszy, ale i pielęgniarki brano na cel. Wedle zasady - jeden pocisk, jeden Niemiec. Działo się tak tylko w pierwszym tygodniu powstania, bo potem oficerowie AK mieli swych podkomendnych pod większą kontrolą. Niemniej jeszcze przed powstaniem był rozkaz - SS, Gestapo i itp rozwalać, jako jeńców nie traktować. W dnaich 1 - 4 sierpnia trochę to zmodyfikowano" i czasem walono do wszystkiego co niemieckie. Widzisz Rupert, to powstanie wybuchło właśnie jako odpowiedź na metody okupacyjne, bo nawet gdyby centala AK powstania nie nakazała, i tak musiało oddolnie nastąpic (patrz raporty do Londynu). To był odwet i zemsta, więc mało kto myślał, że z wojskowego punktu widzenia to samobójstwo. No i wiadomo jak się skończyło...

Zbyt wiele było cierpienia i niemieckich zbrodni, by racjonalnie myśleć. Powstanie mogłoby się udać, ale wybuchło o 14 dni za wcześnie. To wina kierownictwa AK, bo źle oceniała sytuację na froncie. Zresztą, co by oni nie zrobili i tak byli tragicznie przegrani. Jak nie od Hitlera, to od Stalina.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie