leon wallonien Napisano 10 Maj 2013 Napisano 10 Maj 2013 W tym roku nasza grupa wraz ze Stachem z grupy Pomerania zrobiła działajace noktowizory, Panzerfausty 150 oraz przywiozła działajace aparaty tlenowe firmy Draeger i Auer.Pokazalismy tez plecaki rakietowe na których wrócilismy do Rzeszowa:) Pozdrawienia dla naszych Przyjaciól z grupy Eule oraz dla ekipy Flisa Pustyni-radzieckich podpijaczy płynów hamulcowych z PSMM;)
leon wallonien Napisano 10 Maj 2013 Napisano 10 Maj 2013 Po prawej i lewej dwa Michały jeden duzy, a drugi taki sam;)
leon wallonien Napisano 10 Maj 2013 Napisano 10 Maj 2013 Swoja obecnoscia zaszczycił sam Igor Witkowski u którego mozna było nabyc po promocyjnej cenie brakujaca literature z dedykacja;) Teraz mozemy budowac latajace spodki korzystajac z takich podzespolów jak pralka Frania, telewizor Tesla i innch bajerów;) W nastepnej edycji pokazemy działajaca maszyne do przenoszenia sie w czasie na ruski bimber;)
leon wallonien Napisano 10 Maj 2013 Napisano 10 Maj 2013 Gdzie jest Generał 2" w roli głownej nasz cudowny wariat" Fabisiak;)
leon wallonien Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 https://pl-pl.facebook.com/pages/GIH-Pomerania-1945/268116369876874?id=268116369876874&sk=photos_stream
leon wallonien Napisano 12 Maj 2013 Napisano 12 Maj 2013 Zapomniałem pozdrowić mojego przyjaciela -Piunka który przychodził do mnie na kiełbache. Razem z drugim magikiem przejechal cała trase i walczyl z nami ramie w ramie;) Na zamku Czocha pogonił razem z kumplem totenkota zeby nas nie podrapał;) Ten wart miliony dolarów piesio był najbardziej zdyscyplinowanym żołnierzem...nie jak ta banda z Pomeranii i Reichshofu:)
Stanisław M Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Na wstępie zaznaczam, że niechciałbym tu kogokolwiek pouczać, ale patrząc na te zdjęcia nasuwa mi się jedno pytanie...Czy to juszcze rekonstrukcja, czy już fikcja literacka?Oczywiście jestem pełen szacunku dla Panów twórości artystycznej pełnej finezji, oczywiście nie pozbawionej pewnej dozy wiedzy historycznej, ale mimo wszystko trochę (z resztą chyba sami Panowie powinni się ze mną zgodzić) wychodzi to poza ramy rekonstrukcji historycznej.Nie znam się na tych wynalazkach, które Panowie tam pokazaliscie, choć jak mniewam mają Panowie jakieś dowody na ich istnienie bo chyba idiotyzmem byłoby pokazywanie rzeczy, które nigdy nie istniały nawet na deskach kreślarskich.
Nirven Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Panowie na pewno wypowiedzą sie dokładniej, ale z tego co mi wiadomo to z rzeczy które pokazują wszystkie w mniejszym lub większym stopniu istniały i miały być produkowane!-Leibermuster, kamuflaż BYŁ i nawet wszedł w niewielkiej ilości do użytku,-Luftfaust, wyrzutnia niekierowanych rakiet przeciwlotniczych, z tego co czytałem kilka egzemplarzy użyto w walce,- celowniki optyczne do StG - były,- noktowizor - był, nie pamiętam czy wszedł do użytku ale chyba tak, był na ten temat chyba artykuł w Militariach"- hełm podobny do wzoru używanego później przez NRD (pojawia się na kilku zdjęciach) - kiedyś chyba było na forum zdjęcie z Berlina '45 gdzie się taki pojawiał.Poza tym jednym z tematów był, jak napisał na początku Kolega RESTY, Wehrmacht 1946", co tłumaczy sprzęt który w 1945r. był tylko na deskach kreślarskich i w małej ilości.
Stanisław M Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 To, że noktowizja istniała przed 08.05.1945 to ogólnie znana rzecz. Nawet czołgi w nią były wyposażone.To, Luftfaust istniał to też pewne. Jest znane zdjęcie z Berlina, gdzie taki leży wśród ruin.Leibermuster, też jest faktem, jest znana seria zdjęć jednostki WH, która maszeruje do niewoli w takich kompletach.Ja mam na myśli bardziej te plecaki odrzutowe, czepiałbym się też tych legendarnych hełmów DDR. O jakim zdjeciu tu mowa to nie wiem, ale te które interpretowano jako jakieś końcowowojenne wynalazki okazywały się później hełmami czeskimi, albo rumuńskimi czy też włoskimi.Rozumiem, że można rekonstruować Szturmowców Imprium, w końcu powstał o tym jakiś film, ale rekonstruowanie Wehrmachtu 46 to moim zdaniem dziwne.No może powstały o tym jakieś książki, chętnie bym poczytał.Możecie coś polecić? P.S. Może niech ktoś zacznie odtwarzać Wojsko Polskie z października 1939 roku. W modelarstwie redukcyjnym już taki prąd powstał, ale tak jak tam jest to sztuka dla sztuki taki i tu jest to reko dla reko.Oczywiście nie musicie się ze mną zgadzać. Pozdrawiam.
bjar_1 Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Chciałbym zauważyć że WP walczyło i w październiku...
Zbyszek11 Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Co do Luftfausta czy jest jakieś potwierdzenie o jego użyciu w boju, bo to że leży na gruzach jakoś mnie nie przekonuje.
Argonauta Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Po pierwsze to nie rekonstrukcja ( chyba ze czeska ) tylko isncenizacja na motywach, bo rekonstrukcja dotyczy czegos co faktycznie mialo miejsce ,a tu mamy do czynienia z czystm S-F ( ale temat nosny medialnie o czym swiadczy popularność np filmu IronSky ;) Co do meritum, leibermuster istnial, byl uzyty w boju, co do tego nie ma wąpliwosci, podobnie system noktowizyjny Vampir montowany na broni strzeleckiej, wiecej watpliwosci dotyczy Luftfausta, znane sa fotki z egzemplarzami tej broni widocznymi w zniszczonym Berlinie, ale po pierwsze, nie widziałem relacji z jego uzycia, a takze nie ma raportów o jego skuteczności, podobnie sprawa jest zagadkowa z helmem M45, wiadomo ze istniał, ale nie wiadomo na jaka skale, czy wszedl do wyposazenia, czy byl uzyty w boju, czy tez moze skoczyło sie na prototypie ewentualnie serii informacyjnej.... faktem jest ze Hitlerowi sie nie podobał i nie zaakceptował jego wprowadzenia na wyposazenie WhGenerlanie temat śliski i nie nazywałbym tego przedstawienia rekonstrukcją historyczną.
Nirven Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Tak mi się wydaje, że widziałem fotkę na której się ten hełm pojawiał na forum, ale już dawno, kilka lat temu. Ale mogłem się oczywiście pomylić. Za to próba rekonstrukcji, albo isncenizacja na motywach", czy też sama próba jego wykonania, dotycząca WP w, dajmy na to, 1942r. - to by było coś! I wydaje mi się, że jest masa ciekawych rzeczy, które można by pokazać. A jak bardzo by się to kłóciło z mitem o niedozbrojonej armii!
ktos451 Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Może gdyby nie te niepotwierdzone części wyposażenia to było by ok, z tego co widzę to są to tylko 4 osoby które w stosunku do rekonstruktorów wojsk niemieckich w Polsce, mogły by odpowiadać stosunkowi takiego umundurowania i wyposarzenia w stosunku do wojsk niemieckich w '45. PSo tym zdjęciu odnośnie luftfaust'a mówicie - szczerze mówiąc pierwszy raz o tym słyszę :)http://www.google.pl/imgres?um=1&sa=N&biw=1366&bih=664&hl=pl&tbm=isch&tbnid=BzbSeYHCYWw04M:&imgrefurl=http://en.valka.cz/viewtopic.php/t/12543&docid=4drb9lUstbfbtM&imgurl=http://en.valka.cz/attachments/796/flieg.jpg&w=334&h=512&ei=RyORUdXhFsfZtQbPkYGgDA&zoom=1&ved=1t:3588,r:11,s:0,i:113&iact=rc&dur=234&page=1&tbnh=159&tbnw=93&start=0&ndsp=17&tx=42&ty=88I jeszcze na koniec pytanie - co za broń trzyma ten pan w tym bardziej zielonym mundurze?
ktos451 Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 A i jeszcze tak poza tematem, czy tylko ja mam wrażenie że ten wzór jest podobny do szwajcarskiego?
Dunczyk Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 I jeszcze na koniec pytanie - co za broń trzyma ten pan w tym bardziej zielonym mundurze?"MAB Beretta 38 A - włoski pistolet maszynowy z dwudziestonabojowym magazynkiem. Bardzo popularna w niemieckich siłach zbrojnych, najpierw kupowana u sojusznika, następnie po prostu wchłonięta po rozbrojeniu armii włoskiej
Nirven Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Ktos: Zdecydowanie, bo TASS 83 jest wzorowany na Leibermusterze.
leon wallonien Napisano 14 Maj 2013 Napisano 14 Maj 2013 Poza tym jednym z tematów był, jak napisał na początku Kolega RESTY, "Wehrmacht 1946, co tłumaczy sprzęt który w 1945r. był tylko na deskach kreślarskich i w małej ilości."Bingo! Brawo Nirven;) Widze, ze niektórzy nie potrafia czytac ze zrozumieniem. Kamienna Góra jest miejscem dla fascynatów tajemnic, prototypów, sprzetu wprowadzonego do walki pod koniec wojny jak i tego który był na deskach kreslarskich;)Wiadomo, ze plecak rakietowy nigdy nie był uzywany, ale reszta sprzetu jak najbardziej TAK! Ze tam kogos nie przekonuje fotka luftfausta na gruzach...nie bede nawet komentował. Hanomag 250 z dywizji Nordland(znane zdjecie z Berlina) woził luftka wsadzonego za siedzeniami co pokazuja niepublikowane zdjecia z góry zrobione przez ruskich po bitwie. Jeden z zolnierzy SS wspomina o luftfaustach i skrzynce z pistoletami maszynowymi Mp-3008 z których zabral jedna sztuke. Okazało sie, ze czesto sie zacinały wiec wrócił do swojej poprzedniej broni-Beretty 38. Hełm M-45 który widzimy na fotkach nigdy nie był pokazywany Hitlerowi, to jedynie powtarzane ploty, a 50szt. było uzytych w bitwie o Berlin.Była jeszcze jedna modyfikacja panzerfausta której jeszcze nie pokazalismy -Splitterfaust. Mała partia została wysłana na front celem przetestowania. Nie dziwie sie, ze kogos moze to dziwic, skoro wieksza czesc ekonstruktorów" ogranicza sie do zakupow na allegro i ksiazek dostepnych w ksiegarniach lub sklepach modelarskich. To co pokazalismy w Kamiennej Górze efekt wieloletnich poszukiwan, gromadzenia fachowej literatury, korzystania z pomocy róznej masci fachowców jak blacharze, spawacze, modelarze, elektronicy, ruszkikarze...Dopiero dzisiaj wiemy dokładnie jak wygladał montaz do zestawu ZG 1229 Vampir" dzieki zdjeciom kolegów którzy mieli w rece oryginalny zestaw na targach broni w Norymberdze. Do Luftfausta musielismy kupic bezszwowe, miedziane rurki o odpowiedniej srednicy, a to kosztuje. Działajace zestawy noktowizyjne udało sie cudem zrobic we własnym zakresie w domowym zaciszu w oparciu o podzespoly powojennych noktowizorów. Panzerfausty 150 musielismy odlewac z zywicy robiac wczesniej model i forme. Jak sie chce to można tylko trzeba ruszyc duspko. Zwolenników tego typu uzbrojenia jest bardzo duzo o czym moglismy sie przekonac w Kamiennej Górze. Przyszło 4 razy wiecej ludzi jak w ubiegłym roku. Jako ciekawostke dodam, ze przy pomocy wyrzytni Luftfaust w Wietnamie zniszczono helikopter;) Jesli chodzi o rekonstrukcje historyczna jedyna jaka była to poddanie sie jednostki niemieckiej ubranej w leibermustery w Czechach. Oczywiscie na terenie Czech, reszta to fikcja. Czy sie to komus podoba czy nie odwalilismy kupe roboty, a ta impreza była ukoronowaniem naszej ciezkiej pracy i wieloletnich poszukiwań.
Nirven Napisano 14 Maj 2013 Napisano 14 Maj 2013 Dziękuje bardzo, czytanie odkrywcy ze zrozumieniem to taki mój oryginalny sposób na maturalną naukę tej trudnej sztuki :D A za to Was i ogólnie wszystkich rekonstruktorów właśnie ogromnie szanuje, że nie szczędzicie czasu ani pieniędzy żeby zdobyć ogromną wiedzę i przedstawić różne niesamowicie ciekawe rzeczy i do tego robicie to z pasji i ciekawości. Naprawdę, wielki szacun za to! Jeśli czas pozwoli, to w przyszłym roku mam nadzieję się wybrać na Kamienną Górę, mam nadzieję że będzie jakieś info na forum ;)
RESTY Napisano 14 Maj 2013 Autor Napisano 14 Maj 2013 Info będzie na pewno na stronach arado.pl i fort-gerharda.plNa forach internetowych wystarczy że ktoś przeklei info:)Ja rekonstruktorem nie jestem i nasza ekipa Grupa Łódź" widziała całą imprezę trochę z innej strony , jechaliśmy w rajdzie przed rekonstruktorami i to też nie we wszystkie miejsca no i zadania mieliśmy inne , najważniejsze że piła spalinowa która była wzięta w innym celu się przydała ;). Mam nadzieje że za rok główny inicjator imprezy Komendant Piotr" też zaprosi nas do współpracy ;)
Zbyszek11 Napisano 14 Maj 2013 Napisano 14 Maj 2013 leon wallonien to że luftfaust leży na gruzach nie oznacza że użyty bojowo , chętnie zobaczyłbym zdjęcia tego Hanomaga
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.