Jump to content

T 34 Gliwice pomnik - historia tragedii


Landszaft

Recommended Posts

Posted

Ostatnio dreptając po Gliwicach zatrzymałem się przy odnowionym pomalowanym" czołgu T-34 który stoi przy ulicy Powstańców Warszawy. Pamiętam kiedyś był wielokolorowy w trakcie radosnej twórczości pseudo malarzy. Obecnie ładnie się prezentuje , ale nie o to chodzi . Jak widać ze zdjęć czołg jest po poważnych tarapatach . Pytanie czy czołg ten ma wojenną historię czy raczej tragedię powojenną wypisaną na pancerzu??. Pojazd ma rozsadzoną wewnętrznym wybuchem wieżę oraz spękany pancerz boczny. O załodze lepiej nie wspominać co z niej zostało oglądając z zewnątrz pojazd . spękania wypełnione są pianką , ale z pianki farba natychmiast odpada pokazując uszkodzenia czołgu. Czy ktoś zna jego historię ?

Posted
Wojenna produkcja. I ponoć dostał podczas wyzwalania Gliwic, tyle wiem. Sam chętnie dowiedział bym się szczegółów.
Posted
Czytałem kiedś że czołg brał udział w walkach w okolicach Gliwic i został uszkodzony", po czym oddany do naprawy, jednak zanim go wyremontowano to wojna się skończyła więc 6 sierpnia 1945 został ustawiony na pomniku na którym stoi do dzisiaj.

Kilka lat temu w jednej z gliwickich gazet był artykuł o tym czołgu, pisało tam że został trafiony z panzerfausta, ale wydaje mi sie to mało prawdopodobne.
Posted
Prawie na pewno od panzerfausta- z mojej wiedzy czolg zalegal kolo gliwic skad go przeniesiono. Na szcescie w poblizu jest policja i jest pod opieka.

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information