Depozyt 'Armi Łódź'

[Marcin_21_2009]

witam
Poszukuje informacji na temat depozytu zakopanego we wsi Aleksandrów przez Armie Łódź. Głównie interesujom mnie książki, lecz nie pogardze innymi zródłami potwierdzające to zdarzenie. Depozyt zakopany przez wycołujące się wojska z Żyrardowa w strone twierdzy Modlin. Niestety od miejscowej ludności nie dowiedziałem się prawie nic,więc proszę kolegów o pomoc, może ktoś natknął się na jakieś informacje.

[obert8]

jaja sobie robisz polowa forum chciala by takie namiary

[bjar_1]

dawno już go wyjąłem...

[Marcin_21_2009]

ja nie chce namiarów tylko potwierdzenie ze taka sytuacja miała miejsce.

[Marcin_21_2009]

Mmianowicie miejsce w który może być zakopany znam jakieś 5h do przeszukania, tylko trzeba mieć sprzęt.

[vis1939]

...

[ktos451]

Mmianowicie miejsce w który może być zakopany znam jakieś 5h do przeszukania, tylko trzeba mieć sprzęt."

Chcesz znaleźć depozyt, znasz nawet miejsce, a na sprzęt 30 zł z wysyłką ci szkoda?????????????

http://allegro.pl/listing.php/search?string=szpadel&category=0&distance=1&listing_sel=2&listing_interval=7&postcode_enabled=0&state=0&offer_type=0&price_from=&price_to=30&change_view=Poka%C5%BC%C2%A0%3E

[bjar_1]

5 godzin, czy 5 hektarów?

[Romek_66]

takich wieści się nie zdradza /zasadniczo/ale temat ciekawy,

[Marcin_21_2009]

ja tak na poważnie a wy sobie jaj robicie, kolego ktos451 myślisz,że mi łopat czy szpadli brakuje i mam przekopać 5 hektarów. A tak naprawdę to poszukuje książek w których opisane są działania itp. może w tych książkach będzie co chociaż wspomniane wtedy mogę zainwestować w sprzęt (nie w szpadel).Na dzień dzisiejszy nie mam sprzętu którym mógłbym przeszukać taki obszar.

[bjar_1]

Daj cyna Sikorskiemu z georadarem, lubi takie akcje ;)

[Marcin_21_2009]

wiem że nikt nie zdradzi mi takiego miejsca, ale może chociaż książki jakieś podrzuci.

[bjar_1]

A sądzisz, że takie akcje opisane są w ogólnodostępnych książkach? ;) A jeśli tak, to skąd wiesz, że ktoś już tego nie wykopał?

[Marcin_21_2009]

wiem,że nie bo mieszkam niedaleko i o takiej akcji było by głośno.A jeśli to prawda z tym depozytem , to jak to zrobić żeby wykopać i nie zostać zauważonym i nie zostawić żadnych śladów.A z tego co mi wiadomo to gruba sprawa.

[bjar_1]

A jeśli wykopali to np. Niemcy w czasie okupacji albo AK?

[Marcin_21_2009]

to trudno, ale mieszkańcy,właściciel pola by wiedział

[bjar_1]

Rozumiem, że od 1939 roku właściciel pola jest ten sam?

[ktos451]

5h = 5 godzin, a 5 ha = 5 hektarów - tak mnie uczono :)

Jak piszesz z depozytem to by była grubsza sprawa - bo co w nim mogło być, sztandar, broń, mundury itp. Boisz się kopać, a wg. naszego prawa jeżeli znajdziesz broń to jesteś jej właścicielem, a raczej nielegalnym posiadaczem broni. Nawet jeżeli uda ci się go wykopać to co z nim zrobisz? Zostawisz w domu, czy oddał byś do muzeum (?) jeżeli to drugie to masz sprawę w sondzie, jeżeli to pierwsze to lepiej pozasłaniaj okna aby sąsiedzi za dużo nie widzieli.

No a teraz wróćmy do rzeczywistości - nie masz sprzętu, pewnych informacji itd. w sumie nie masz nic oprócz niepewnych pięciu hektarów do przekopania na głębokość, no max 2 m.

Proponuję kupić dobrą koparkę i dobry georadar ;)

No i jeszcze ta możliwość :))

A jeśli wykopali to np. Niemcy w czasie okupacji albo AK?"


Ale szczerze i z całego serca życzę sukcesów.

[Marcin_21_2009]

na razie nie zamierzam nic kopać ,jestem jeszcze młody sprawa może poczekać, na pewno nikt tego nie ruszy, a jak tak to trudno a prawo może się zmienić

[Marcin_21_2009]

A tak w ogóle ile procent ludzi kopie i ma coś legalnego? Bardzo mało.Prawo może za 10,20 lat się zmieni. Wtedy będzie można kopać.

[bjar_1]

żebyś się nie zdziwił :D

[Marcin_21_2009]

pożyjemy zobaczymy :) a wracając do tematu książek związanych z Armią Łódź, czy ktoś mógłby podać tytuły.

[Romek_66]

z tym prawem to chyba w cuda wierzysz lub jesteś optymistą.
a wracając do tematu -zastanów się czy TO jest warte zachodu może lepiej jak to zostanie tam gdzie jest,posłuchaj lepiej kolegi ktos45 -ma rację.

[ZUBIKED]

Koledzy niedrzyjcie łacha z chłopaka, poprostu podjacie mu te tytuły książek. Niech swoje przeżyje .
A nam niech pozostanie wiara w niepisane prawo szczęścia początkującego " czy jak kto woli frajera. Anóżwidelec

[xen]

Armia "Łódź 1939 - Jan Wróblewski"

Tutaj znajdziesz wszystkie potrzebne informacje, dołącz do tego wywiad środowiskowy, setki godzin w terenie itd.
Przyjmij też poprawkę, że NIE jesteś pierwszą osobą, której zamarzyło się poszukiwanie depozytu.

Każdy z nas musi przeżyć to o czym pisze ZUBIKED :)

POWODZENIA & POZDRAWIAM