Skocz do zawartości

Ładownica - mauser


ktos451

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
No i ładnie Ci wyszło! Raczej nie, albo nieprędko (ja pierwsze fanty konserowwałem lanoliną jakieś 5-6 lat temu i są OK). Chyba ,że skórę przesuszysz.Lanolina rozpuszczona w benzynie głęboko penetruje i uelastycznia skórę. Nota bene świetnie zabezpiecza buty przed przemakaniem. PS. Właśnie taki pojemnik ktosiu jak Twój kupiłem pełny w aptece za ok 15zł. Ciekawe czy ceny tak poszły w góre , czy cena zależy od widzimisię pani/pana z apteki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ona twierdziła, że ma lanolinę z dwóch hurtowni i jedna kosztuje więcej, a druga mniej i mi obliczyła średnią i za tyle sprzedała + pudełeczko ok. 1zł.

Może z lanoliną jak z masłem -cena zależy od tego ile masz lanoliny w lanolinie, a masła w maśle :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod tym linkiem który podał kol. dimmu66 znajduje się opis konserwacji butów wydobytych z ziemi, oni moczyli je we wrzątku, więc sądzę, że od ciepłej wody ładownicy nic się nie stanie, ale proponował bym delikatnie przecierać ściereczką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja skórzane rzeczy typu właśnie pokrowce et cetera traktuję najpierw szmatką wilgotną w celu zmycia brudu, a następnie po wytarciu dokładnie nakładam starą poczciwą NIVEA"'ę, tą w niebieskim metalowym pudełku.
Wcieram to dokładnie ale tylko od strony tej zewnętrznej (wewnętrzną traktuję wilgotną szmatką).
Następnie kiedy wszytko wsiąknie w skórę, biorę maść do konserwacji skóry, mebli skórzanych typu kanapy itp (pasta KIWI", czarne opakowanie dosyć potężne).
Nakładam jej dosyć solidnie i wcieram ją rękami i zostawiam do wyschnięcia i wsiąknięcia. Zabieg można powtórzyć, jak się komuś chce dopieścić.
Broń Boże nie dawać na żadne kaloryfery, słońce itp w celu obeschnięcia.
Zwyczajnie zostawić w cieniu tudzież w pokoju na stole.
Kiedy wszystko już ładnie się wsiąknie i skóra jest miękka biorę pastę do butów koloru danego przedmiotu i wcieram a następnie poleruję na błysk.
Po takich zabiegach skóra odzyskuje piękny kolor, jest odżywiona i będzie nas cieszyć przez kolejne lata.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Ostatnio znalazłem parę ciekawych i przydatnych informacji dot konserwacji ,renowacji skóry.


Porady dotyczące konserwacji skór

Odświeżanie starych skór licowych

Ze starymi skórami w postaci wykopanych ładownic, żabek, pasów, kabur, jest problem taki, iż nie powinno się z nimi nic robić dopóki się ich nie wyczyści. Nie można porównywać skór nowych i ich konserwacji ze skórami starymi, wykopkami, archeologicznymi itp.Sama operacja natłuszczenia takiej skóry niestety nie polepszy jej kondycji. Należy zastosować kilka zabiegów, o czym poniżej.


Zaczynamy od tego aby pozbyć tego, co nawciskał w tą skórę czas i niekorzystne warunki przechowywania. Zatem należy moczyć tą skórę w wodzie z detergentem i co jakiś czas delikatnie szorować, żeby te tłuszcze wyciągnąć. Dlaczego? Bo nic innego nie wniknie w skórę jeśli poblokowane będą pory. Musisz spróbować co będzie lepiej wyciągać, czy woda z detergentem czy np. aceton albo benzyna ekstrakcyjna.
Należy zmieniać roztwór codziennie. Skóra niech się moczy przez kilka dni ale cały czas ją szczotkuj delikatnie.

Potem należy moczyć ją w roztworze kwasku cytrynowego, nie ma innej rady na wyciągnięcie związków żelazistych ze skóry. To one powodują stwardnienie skóry.
Należy sporządzić roztwór o stężeniu 10% (jeśli masz 10 g kwasku to musisz dolać 90 gram wody).

Uwaga! Stosując roztwór kwasku można zauważyć pleśń na powierzchni bo roztwór kwasu cytrynowego pleśnieje po jakimś czasie na skutek obecności zarodników. Nie przejmuj się tym tylko zmieniaj roztwór co jakiś czas.

Myślę ze na początek 1-2 zmiany roztworu wystarczą, potem zobacz jaki jest stan skóry i ewentualnie ponów moczenie, woda też jest znacznikiem ile jeszcze się ma moczyć - jak już będzie nieco czystsza to przestań moczyć.
Potem moczy się w czystej wodzie 2 dni i zmienia ją kilkanaście razy dziennie, następnie moczy 1,5 dnia w wodzie demineralizowanej (destylowanej), aby wypłukać kwasek lub stosuje się dezynfekcję. Sterinol powinien wystarczyć, choć w konserwacji stosuje się mocniejsze środki ale ciężko jest je dostać.


Aby cieszyć się w efekcie miękką skórą wskazane jest w kolejności dogarbowanie skóry
(Garbowanie wtórne). Istnieją dwa rodzaje garbowania: garbowanie roślinne oraz tzw. chromowe.Pierwsze z nich przeprowadza sie w obecności związków organicznych, często pochodzenia naturalnego (np. z użycie tzw. galasów, galasówek). Drugie, za pomocą soli chromu.

W tym miejscu nie będę opisywał każdego z rodzajów garbowania. Dodam, że jest to proces dość pracochłonny, aczkolwiek możliwy do przeprowadzenia. Ewentualne receptury i sposoby przeprowadzenia garbowania mogę przesłać zainteresowanym.

Gorąco zalecam nie pomijać tego ważnego etapu jeśli zależy nam aby przywrócić skórze elastyczność!!!



Kolejny etap to przygotowanie do natłuszczania. Zaczynamy! Sporządzamy roztwór zawierający 1/3 benzyny lakowej i 2/3 acetonu. Teraz pędzelkiem nałożyć na skórę, żeby wyprowadzić z niej wodę. Smarować skórę z obu stron.

Natłuszczka - czyli finał

Po wyparciu wody, nie należy dopuścić do wyschnięcia naszego pacjenta.Stosujemy zatem jedną z dwóch poniższych receptur do sporządzenia tzw. natłuszczki.



lanolina , olej rycynowy , gliceryna , benzyna lakowa czasami można dodać wody destylowanej, ale niekoniecznie.



1 część gliceryny, 8 części benzyny lakowej, 1-2 części oleju rycynowego



Problem natłuszczania polega na tym, że jest to operacja kilkudniowa. Po posmarowaniu natłuszczkami, skórę zamykamy w szczelnym worku i tak musi leżeć w bardzo ciepłym miejscu, najlepiej na kaloryferze.

Tu kończą się nasze zabiegi. Możemy cieszyć sie z osiągniętego efektu.

(powyższy opis za użytkownikiem <borneo> portal Odkrywca", korekty merytoryczno-stylistyczne mojego autorstwa).



Konserwacja skóry elastycznej

Jeśli nasz przedmiot skórzany (np. kabura, ładownica, pas czy trok) jest wciąż elastyczny, należy przedłużyć ten stan zachowania. Stosujemy zatem najczęściej naturalną lanolinę, ewentualnie tzw. tłuszcz do skór (np Palc)

Zastosowanie lanoliny powoduje ciemnienie skóry, należy o tym pamiętać szczególnie przy nowych replikach wyposażenia. Nie polecam stosowania wszelkiego rodzaju kremów typu Nivea, itp czy ( o, zgrozo !) oleju roślinnego, oliwki. Poza uzyskaniem efektu nabłyszczenia, spowodujemy tylko zatkanie porów skóry i jej twardnienie ( w przypadku olejów) związane z jełczeniem tłuszczów roślinnych.

Zabezpieczanie dodatkową warstwą apretury.

W handlu występuje kilkanaście dobrych preparatów nadających piękny, jedwabisty wygląd naszym oryginalnym wyrobom czy replikom. Dodatkową zaletą tych produktów jest zapewnienie wodoodporności wyrobów skórzanych.

Stosowana na moich wyrobach apretura wykańczająca daje efekt matowy i całkowitą nieprzemakalność lica.

źródło; AK Leather goods.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze w temacie mojej ładownicy mogę powiedzieć tyle, iż jest ona dalej w takim stanie jak natłuszczał bym ją wczoraj - tylko nie lepi się i nie śmierdzi, teraz i ja mogę z czystym sumieniem ją polecić do konserwacji skóry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie