Skocz do zawartości

Skad sie biorą monetki w szczerym polu


radoslaaw

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
1. przemarsz wojsk
2. walki
3. przypadek
4. kiedyś nie było ciągników tylko się łaziło za koniem po polu

Większość monet to bardzo małe nominały prawda?
Napisano
Przysiadali na miedzy itp.

Wielkohektarowe" uprawy nie istniały.

Więcej było małych poletek przeciętych miedzą na której z rzadka ciche grusze siedzą"...
Napisano
Gubi się w niewyjaśnionych okolicznościach...
Jakby się wiedziało kiedy i gdzie się coś zgubiło to nic by się w życiu nie znalazło...
Napisano
przypadkiem to się w ciążę zachodzi (a i nie do końca).

Próbujecie wmawiać że niezbyt zamożny chłop w dawnych czasach brał ze sobą sakiewkę na żniwa?
Pewnie obok był supermarket i jak mu się skończyła woda w manierce, szedł po browarek?

Po pierwsze funkcjonowało wiele ścieżek, skrótów i dróg, których już na mapach nie ma, po drugie stały karczmy, osady.
Podczas jazdy konnej lub wozami również coś się mogło wytrząsać z sakiewek..
Poza tym dużo rzadziej ale czasem wyrzucano stare, nie krążące już w obiegu monety, ale raczej to sprawa marginalna.

Do tego dochodzą rozorane celowe depozyty, rozciągnięte przez orkę po sporej powierzchni.


Przypadkiem można coś zgubić np. idąc drogą, ale to że istnieje tam np. droga która dokądś prowadzi już nie jest przypadkiem.
Tak na prawdę to na świecie niewiele rzeczy działo się przypadkowo, zwłaszcza w latach rozwoju.
Napisano
ej no od dawna wiadomo że baby się z pieniędzmi w domu nie zostawia więc taki chłop mając grosz czy 10 zabierał żeby ochronić go przed swoją lubą. Kradzieże były częste więc każdy nosił pieniądze przy sobie a chłopi nie tylko biedni istnieli. Posiadanie jednej czy 2 miedzianych monet nie było zarezerwowane tylko dla królów i szlachty.
Napisano
Żołnierze i nie tylko mieli zwyczaj spać na oborniku bo ciepły był. Co im wypadło potem na pola było wywożone. Dużo też było monet po prostu wyrzucanych. Kumpel ma pole całe w prlowskich drobniakach.Jak wyszły z obiegu rzucał nimi jako dzieciak w pole.
Napisano
podobnie jak w przypadku ołowianych żołnierzyków,
kolega danieloff w poniższym wątku to wytłumaczył
http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=658681#913923
Napisano
ja spotkałem się z taką teorią, przynajmniej na terenach należących dawniej do Prus, że aby zapewnić urodzaj pierwsza garść siewu to było ziarno wymieszane z drobniakami". tak samo postępowano w sadach, pod każdym z drzew sadzono" monetkę. i jeszcze na poszczególnych (to która to była miało znaczenie) belkach więżby też kładziono, by do chałupy bieda nie zawitała. słyszałem to od różnych ludzi, więc może to i prawda. w każdym razie ciekawy zwyczaj. część monetek możliwe, że właśnie znalazła się na polu dzięki takim sposobom zapewnienia sobie dobrych plonów. pozdro
Napisano
nie zawsze pole musiało być zwykłym polem.

mogło być miejscem stacjonowania wojsk, miejscem wymiany handlowej, traktem handlowym, miejscem biesiadnym itp itd..Swiat się zmienia.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie