Skocz do zawartości

Jak Wojsko Polskie miało podbijać Europę


sonicsquad

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
177 taktycznych rakiet jądrowych, 17 atomowych bomb lotniczych, 2700 czołgów, 2459 dział i moździerzy i 417 samolotów. Z takim wyposażeniem, uzależnione od Sowietów w czasach PRL, Wojsko Polskie miało – w ramach tzw. Frontu Polskiego – atakować północne Niemcy, Danię i Holandię. Te informacje z artykułu Daniela Koresia otwierają pierwszy numer nowego miesięcznika Instytutu Pamięci Narodowej - Pamięć.pl"
Pierwszy numer nowego pisma odkrywa plany inwazji Układu Warszawskiego na Zachód. Jak pisze Koreś, uderzenia nuklearne planowano m.in. na Kopenhagę, Bremę, Amsterdam, Rotterdam i Antwerpię. Jako bonus czytelnicy otrzymają reprint wielkoformatowej, do niedawna ściśle tajnej, mapy pochodzącej z archiwów Układu Warszawskiego, która przedstawia plan ataku państw bloku sowieckiego na północno-zachodnią Europę.

W numerze także - rozmowa z prof. Andrzejem Paczkowskim o tym, czym jest pamięć narodowa i jakie pułapki czyhają na badacza historii współczesnej. Poza tym - o początkach telewizji w Polsce, peerelowskim Dzienniku Telewizyjnym oraz o historii filmu.

Nowy miesięcznik IPN dostarczy nie tylko wartościowych materiałów edukacyjnych, recenzji książek i filmów, ale znajdziemy tam także np. kawały polityczne.

Nieznane fakty, zaskakujące fotografie
Pamięć.pl" to czasopismo IPN poświęcone historii XX wieku. Ma charakter popularnonaukowy – jego najważniejszym zadaniem jest popularyzacja wiedzy na temat dziejów najnowszych oraz prezentacja wyników badań prowadzonych przez historyków pracujących w instytucie. Łamy pisma są także otwarte dla autorów spoza IPN. Czytelnicy znajdą w piśmie nieznane fakty, interesujące dokumenty, zaskakujące fotografie.

Miesięcznik będzie kontynuować misję swego poprzednika, Biuletynu IPN", przybliżając ważne tematy z zakresu historii XX wieku. Niewątpliwą zaletą nowego pisma będzie atrakcyjna szata graficzna – kolorowy, opatrzony dużą liczbą zdjęć periodyk skierowany jest do szerokiego kręgu czytelników, szczególnie do uczniów, studentów, nauczycieli i wszystkich miłośników historii.

Pismo dostępne jest w sieci Empik oraz w stołecznych punktach sprzedaży IPN: przy ul. Towarowej 28 i Marszałkowskiej 21/25. Poza tym Instytut wysyła blisko 5 tys. egzemplarzy pisma do szkół ponadgimnazjalnych, kuratoriów i bibliotek.
http://www.tvn24.pl/12690,1742904,0,1,jak-wojsko-polskie-mialo-podbijac-europe,wiadomosc.html
  • Odpowiedzi 66
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
SPIS TREŚCI, pierwszego numeru Pamięć'i.pl":


AKTUALNOŚCI

KALENDARIUM

Z PIERWSZEJ STRONY FELIETON

Maciej Rosalak, Amerykanie na księżycu

STOPKLATKA

Tomasz Stempowski, Ucho od śledzia, czyli tajemny język gestów

HISTORIA W KINIE

Andrzej Brzozowski, Opowieść o ludziach powojennych

WYWIAD

Pułapki pamięci – rozmowa z Andrzejem Paczkowskim

Z ARCHIWUM IPN

Grzegorz Majchrzak, Informacja z podsłuchu

WYDARZYŁO SIĘ W XX WIEKU

Wojciech Morawski, Złoty Blok
Patryk Pleskot, „Radio w walce o pokój i postęp”, czyli początki… telewizji w Polsce
Daniel Koreś, Front Polski
Marcin Kula, „Marzec” jako przedmiot analizy socjologii historycznej
Joanna Kuciel-Frydryszak, Antoni Słonimski i „List 34”
Tomasz Kozłowski, Bunt w bydgoskim więzieniu
Antoni Dudek, Krzywe zwierciadło DTV

HEJ, KTO POLAK…

Tomasz Łabuszewski, „Stefan” – jeden z „wyklętych”

PRAWDA CZASÓW, PRAWDA EKRANU

Jerzy Eisler, Prawda czasów – prawda ekranu

Z BRONIĄ W RĘKU

Michał Mackiewicz, Pistolet VIS – polska legenda

ORZEŁ BIAŁY

Tomasz Zawistowski, Polski orzeł na francuskiej furażerce

MIEJSCA Z HISTORIĄ

Tomasz Stańczyk, Samotnia marszałka Piłsudskiego

EDUKACJA HISTORYCZNA

Kamila Sachnowska, Imiona zamiast liczb

HISTORIA NA PLANSZY

Karol Madaj, Jak zmienić bieg historii, czyli zimna wojna na planszy

RECENZJE

BIBLIOTEKA IPN

PROSTO Z NAJWESELSZEGO BARAKU…

Z uśmiechem w objęciach wielkiego brata
Napisano
Acer, po co ten sarkazm, chyba fajnie, że komuś zależy na propagowaniu historii, szczególnie wśród młodzieży.
Jeżeli komuś nie podoba się IPN, to może pisać sam, albo zmotywować Krytykę Polityczną" czy Gazetę Wyborczą" do polemiki.
Rzeczowa polemika służy poznawaniu historii, sarkazm czy szyderstwo na pewno nie. Jeżeli uważasz, szanowny Acer, że znajomość historii jest nie potrzebna, to po co tracisz czas na tym forum?
Pozdrawiam
p-l
Napisano
Koledzy to jest bzdura-bzdura na takich giętych resorach,że trudno dyskutować.Gdybyście wtedy chodzili na zajęcia wojskowe czy byli w wojsku to byście wiedzieli że....
Kiedy zachód zgromadzi swoje jednostki w pobliżu granicy UW to
wtedy....to już pisałem kilkakrotnie ale jeśli ktoś nie pamięta to powtórzę jeszcze raz... .
Bo jak mawiał bardzo dobry Kapłan,,jeśli klerykowi w seminarium powtarza się sto razy i nie rozumie,to trzeba mu powtórzyć sto pierwszy.
Autor z gnojnika bzdury pisze-gdyby na zajęcia wojskowe chodził to by wiedział.
Pic i propaganda.
Napisano
Czyli,historia nam Polakom?,POLAKOM,oj caps mi się włączył jest w/g Ciebie nie dla Polaków czyli dla .....Znajomość historii niech pozostanie nie wybiórcza
Napisano
dzieci -jest problem,albo mam pisać prawdę,albo bajki.
Bajki piszą pracownicy IPN-u bo ja wtedy żyłem byłem w wojsku.
Koledzy mnie możecie lustrować ile chcecie nigdy do Partii lub młodzieżówek nie należałem/ani na studiach,ani w wojsku,ani życiu cywilnym/
Po prostu pytano mnie czy chcę,ja odpowiadałem że nie i było po problemie.W 78?/nie pamiętam dokładnie/zawieszałem krzyże w moim Ogólniaku.Krzyże zostały a szkoła nawet nie wezwała moich rodziców.Kiedy Pani Pedagog szkolny złapała mnie na ulicy z DS-em /marka papierosów/to ojciec od razu musiał zjawić się w szkole.
Koledzy dziś cała prasa czy ,,Wybiórcza,,-Michnika,czy tak zwana ,,katolicka ,,piszą takie bzdury o tych czasach że łeb boli.
Chcecie wierzyć w bajki to je słuchajcie i czytajcie.
Ja Wam napiszę jeszcze raz,,w stanie wojennym jechałem na wycieczkę naukową 7dniową,szedłem na miasteczko akademickie z plecakiem zatrzymał mnie patrol Milicji.
Grzecznie/naprawdę/poprosili mnie o jego otwarcie.
Położyłem go i wyciągam jedną potem drugą ,trzecią i mówię im jadę na wycieczkę naukową 7 dni w plecaku mam cztery butelki a w portfelu trzy kartki.Czyli jedna flacha na dzień-bo honor jest najważniejszy.
Po trzeciej Milicjanci podziękowali mi i poszliśmy dalej,każdy w swoją stronę.
I jeszcze raz Wam napiszę ja na oczy nie widziałem żadnego UB-eka czy SB-eka.No może ORMO.
MO-mogą okraść
ORMO-oni również mogą okraść
Koledzy ten autor bzdety pisze bo czemu ja miałem atakować Danię kiedy ja tam chciałem pojechać do pracy?
Koledzy nasza Armia jako napastnicza była równa ,,0,,
To przerabiali Ruscy podczas tzw ,,Wojny Zimowej,,
Gdzie Armia Czerwona po prostu skompromitowała się.
Tą wojną Niemcy zostali zachęceni do ataku na ZSRR.
I okazało się że ta sama Armia Czerwona biła się zaciekle.
Bo broniła po prostu swojej Ojczyzny.
Nie dajcie się wpuścić w maliny takim kłamcą jak ten z bożej łaski naukowiecgnojnika pod nazwą ipn.
Napisano
Chłopaki he he
Ja wam mówię nie wierzcie, bo tam same bzdury piszą w tym IPN-ie, te niedouczone historyki.
Ja wtedy żyłem to wiem jak było. Nie ważne, że widnokrąg miałem zawężony he he do granicy miejscowości, a w wojsku robiłem za kierowcę (chyba tak o ile dobrze pamiętam).

Chłopaki SB, UB czy inne jakieś tam CIA, w to nie wierzcie, same bzdury. A to, że PRL się zawalił to wina tych z Solidarności, że nie chciała konstruktywnie współpracować.
Ja widziałem dużo to wiem. Zwłaszcza że zawsze patrzyłem trzeźwo na świat - w plecaku zawsze dyżurne flaszki były he he.
I z milicjantami można było pogadać. Kto się nie pakował w kłopoty ten miał dobrze.
A Układ Warszawski? Po co ruskie mieli atakować zachód jak dzisiaj tam gaz sprzedają?
Ja mówię to wiem.

A teraz od siebie.
Jacek miałem dziś nie najlepszy humor, bo musiałem przyjść do pracy, gdy rodzinka z cieplutką żonką na czele przewracała się potulnie z boku na bok. I zacząłem czytać twoje wywody. Jak sądzę kolego nie jesteś starszy ode mnie. Ja również doskonale pamiętam PRL. I chociaż nie jestem żadnym kombatantem i wykształciłem się w PRL to jednak doskonale zdaję sobie sprawę z tego co straciłem i co wciąż tracę przez rządy czerwonych. Bo ja nie oszukuję się i widzę, że w wielu dziedzinach naszego życia PRL wciąż trwa.

A ty wypisujesz swoje banialuki, macisz w głowie nastolatkom z tego forum i podważasz pracę wielu historyków, którzy wreszcie chcą napisać pełną prawdę o tamtych czasach, prawdę z dokumentów, a nie przemyśleń filozofa chłopskiego. Wszystko co tu napisałeś można by obrócić w żart, oprócz nazywania IPN-u gnojnikiem.
Naprawdę chamuj się kolego bo wielu osobom z tego gremium nie dorosłeś do pięt.
Napisano
Co znaczy się chamuj się ?

Każdy tu pisze na swój rachunek, panuje wolność wypowiedzi, jak mi się nie podoba to po prostu nie czytam
Napisano
Faktem jest że 8 armia(numeracja z manewrów)tj.Śląski Okręg Wojskowy miał kierunek działań na półwysep Jutlandzki.W maju 1980r.Manewry 8 armi miały zakończyć się na NRD-owskiej Rugii.Manewry te jednak zakończyły się w okolicach Tuczna.Tylko Tymczasowe Stanowisko dowodzenia przekroczyło Odrę i kilka godzin kolumna stała na drodze w NRD.Kolumna Stanowiska Dowodzenia przemieszczająca się z Wrocławia liczyła ponad 400 pojazdów i rozciągała się czasem na ponad 30km.Przerzut był jednak sprawny.Do Tuczna dotarły prawie wszyskie samochody.Tylko jeden Star 66 AS-25 po zderzeniu z cywilnym Jelczem został na trasie.
Źródło:JW-1279,6 Pułk Zabezpieczenia Sztabu Śląskiego Okręgu Wojskowego.
Napisano

Ciekawe o czym marzą ci zachodnioniemieccy politycy bądź żołnierze po cywilnemu ? Solidaruchy z IPN wypuścili pisemko dwa w jednym . Będą ogłupiać i jeszcze na tym zarabiać .

Napisano
1) Co znaczy się chamuj się ?"

To znaczy błąd ortograficzny ch/h.


2) o czym marzą ci zachodnioniemieccy politycy bądź żołnierze po cywilnemu?

Marzą o rozprowadzaniu Wienrschnitzel, wprost z Wiednia
do krajów Europy Środkowej, w latach 60-tych.

3) "Solidaruchy z IPN wypuścili pisemko dwa w jednym . Będą ogłupiać i jeszcze na tym zarabiać .

Spadkobiercy SB/WSI powinni wypuścić swoje pisemko dwa (trzy, cztery, pięć...) w jednym, i oświecać, i jeszcze do tego dopłacać.

Pozdrawiam, ubawiony do kości

p-l
Napisano
Hej

A ja jeszcze w kwestii operacyjnej.
Nie czuję się za mocno w kwestii strategii, moja specjalność to raczej technika wojskowa, nie taktyka. Niemniej szczerze mówiąc ten plan wojny wygląda jakoś dziwnie.

Czemu główne siły mają wkraczać do Polski przez Czechosłowację i góry? Tam nie ma za wielu dróg i łatwo jest bronić tych nielicznych. Kilka lat wcześniej podobna operacja w drugą stronę (Przełęcz Dukielska w październiku 1944) zakończyła się straszliwą rzezią Rosjan.

Jednocześnie na wybrzeżu Bałtyku widać tylko jakieś skromne ruchy. A przecież kraje NATO (szczególnie USA) dysponowały potężną flotą i lotnictwem morskim, jak i doświadczeniem w wielkich operacjach desantowych (zaledwie kilka miesięcy później była bitwa pod Inchon w Korei). Zdobycie panowania na Morzu Bałtyckim zajęłoby im pewnie z tydzień, jako że przeciwko sobie mieliby radziecką Flotę Bałtycką, formację, co tu dużo mówić, wybitnie nieudaną. Więc spodziewałbym się raczej głównego ataku od tej strony. Tym bardziej, że są to (poza samym pasem nadmorskim) dosyć równinne tereny z niezłą siecią drogową, gdzie wojska pancerne i zmechanizowane mogłyby łatwo rozwijać swe działania. Łatwiej niż w górach w każdym razie...
Napisano
A ruscy siedzieliby z założonymi rękami. Pewnie nikt u nich nie przejmował się doświadczeniami z ostatniej wojny, a o Korei czytali tylko w gazetach

Jakby towarzysze rzucili parę bombek a" to pewnie załatwiliby desant razem z całym wybrzeżem i jego mieszkańcami

Może ten planik z gazety był próba dość naiwnej dezinformacji a może tylko przedstawiał pomysł oskrzydlenia pierwszorzutowych jednostek w NRD. Jedna ze strzałek zahacza o Dolny Śląsk a tam chyba było Dowództwo Północnej Grupy ?

Z drugiej strony inna strzałka oznaczałaby starcie mojego miasteczka....


Tak na marginesie - przerabialiśmy na bojowo jeden mały desant agentów na wybrzeże, było nie było udało się ich wybić
Napisano
Tak na marginesie to był jeszcze ten słynny Plan Wulkan" dotyczący dywersji na drogach i liniach kolejowych - więc gdyby im się to udało i żelazne drogi trafiłby szlag, na przeszkodzie stanęliby Amerykanie czy znowu Niemcy, to faktycznie Rosjanie w NRD znaleźliby się w dużym kotle...
Napisano
Pewnie acer, wszak wolność rządzi, jak mawiał pewien osioł ze Schrecka.
Tylko że jednych ta wolność drogą grzebania w archiwach i żmudnych badań naukowych prowadzi do likwidacji kolejnych białych plam w naszej historii, a drugich do obnażania swojego niewiele wartego EGO. Zresztą szkoda słów.

Każdy tu pisze na swój rachunek jak mówisz i za to też zbiera nagrody. Co niektórzy wybitnie na nie zasłużyli.

A w kwestii nowego pisma, chętnie zakupię i przeczytam pierwszy numer. Na sąsiednim wątku toczy się debata o wojnie o historię. Tam mówi się również o atrakcyjnej formie nauczania tego przedmiotu. Jak sądzę nowe pismo jest dobrą odpowiedzią na takie zapotrzebowanie. A najważniejsze jest to, że nie jak niektóre popularnonaukowe pisemka w których więcej fantazji niż faktów, to akurat będzie się opierało na rzetelnych badaniach naukowych historyków z Instytutu Pamięci Narodowej.
Napisano
W maju bodaj 1952 brytyjska łódź podwodna wysadziła uzbrojną bojówkę ukrańskich agentów wywiadu brytyjskiego (a więc NATO-wskiego).

Wykryto ślady na plaży, potem znaleziono ponton, na końcu po intensywnych poszukiwaniach osaczono ich siłami KBW i Batalionu Marynarki Wojennej. Zlikwidowano w walce wszystkich (3 lub 4), kosztem rannych i jednego zabitego z naszej strony.
Wpadła radiostacja, materiały dla podziemia ukraińskiego, broń długa, etc.

Szczegóły opisał Grzegorz Hałagida w swojej publikacji.
Napisano
Co niektórzy wybitnie na nie zasłużyli"

A ty nie sędzia żeby tylko innych oceniać - każdy ma prawo do prywatnego zdania - twoje również jest prywatne a nie sądowe.
Napisano
Speedy A przecież kraje NATO (szczególnie USA) dysponowały potężną flotą i lotnictwem morskim, jak i doświadczeniem w wielkich operacjach desantowych (zaledwie kilka miesięcy później była bitwa pod Inchon w Korei). Zdobycie panowania na Morzu Bałtyckim zajęłoby im pewnie z tydzień, jako że przeciwko sobie mieliby radziecką Flotę Bałtycką, formację, co tu dużo mówić, wybitnie nieudaną" czy nie udana to bym sie pospieral. Ty wyobrazasz sobie te potezne amerykanskie lotniskowce na Baltyku?
Napisano
Po Smolensku wszystko zostaje podporządkowane opcji prorosyjskiej.Sprawa gazu łupkowego, polityka wschodnia ,badania IPN..Więc jednak Smolensk miał sens - i dla Putina i dla Tuska

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie