RADNORI Napisano 17 Grudzień 2011 Autor Napisano 17 Grudzień 2011 Witam. Czy ktoś z kolegów testował ten środek nie wiem pod jaką postacią występuje w Polsce ale w UK jest jako Acid Toilet. Dostałem właśnie prezent Gwiazdkowy cóż nie w czasie jeszcze ..... ale w czym rzecz. Oto chodziło mi po głowie gdyby to zastosować do oczyszczenia hełmu z nalotu rdzy i przy tym nie uszkodzić kalki jednocześnie ją wyczyścić. Dlaczego taki pomysł czyściłem już hełmiki szczawiem i innymi no i wychodziło czasem różnie, coś zawsze dostało po tyłku. Zaczne pomału i zobaczy się efekt, dam fotki przed i po jeśli będzie jakiś rezultat.
RADNORI Napisano 17 Grudzień 2011 Autor Napisano 17 Grudzień 2011 .... biorę się do zabawy. Czyli uzywam wspomnianego acidu zielonego zdzieraka ścierki do garów i szczotki plastikowej o szcztywnym krótkim włosiu.
Barson1 Napisano 17 Grudzień 2011 Napisano 17 Grudzień 2011 Witam!Ja bym zostawił . Naszym odpowiednikiem nie będzie czasem mleczko cif" ?
RADNORI Napisano 17 Grudzień 2011 Autor Napisano 17 Grudzień 2011 raczej nie to masz przezroczysty i bardzo rzadkiego kisielku, no i się brud bieli jak od normalnego kwasu gdy się poleje.
cryssmar Napisano 17 Grudzień 2011 Napisano 17 Grudzień 2011 Ja też używam WC Cleaner do czyszczenia niektórych rzeczy z rdzy. Czyści rdzę do cna i pozostawia farbę nienaruszoną. Minusem jest dość długi proces i możliwość poparzenia, a rany goją się długo.
RADNORI Napisano 17 Grudzień 2011 Autor Napisano 17 Grudzień 2011 Powiem panowie że efekt jak na razie mnie bardzo cieszy :) ale slepia już mgłą nachodzą chyba czas lulu.
RADNORI Napisano 17 Grudzień 2011 Autor Napisano 17 Grudzień 2011 Ale lepiej po mału z dobrym efektem. Elektoliza mnie czasem denerwowała że wszysto do gołego czyściło a szczaw ten paskudny osad ..... :( no o kalkach nie wspomne
RADNORI Napisano 18 Grudzień 2011 Autor Napisano 18 Grudzień 2011 Ot i efekty mej robótki, jeszcze trochę dopieścić....
RADNORI Napisano 18 Grudzień 2011 Autor Napisano 18 Grudzień 2011 kurcze boli że brak glapy że tak ktoś ją usunął albo coś. Mam jeszcze pytanie do kolegów czy ktoś próbował naprawiać obręcz. Chciałbym ją zachować. Chodzi o pęknięcie obręczy, naprostować się da pomału ale łączyć na bardzo małe nity zrobione samemu. Ktoś już podjął się takiej naprawy. Każde wskazówki mile widziane
Cyrograf15 Napisano 18 Grudzień 2011 Napisano 18 Grudzień 2011 Trzeba dodać kawałek obcej blaszki jako podkładke/element scalajacy i łączyc orginał na styk. Nity ręcznie dorobic aluminiwe z drutu i zanitować.Wojtek
Barson1 Napisano 19 Grudzień 2011 Napisano 19 Grudzień 2011 No no....pogratulować. Ładniej niż po szczawiu ( oczywiićie są wyjątki ) .
vis1939 Napisano 20 Grudzień 2011 Napisano 20 Grudzień 2011 Od takich przypadków jest specjalnie do tego celu stworzony Fosol.Takie cudaczne mieszanki zostaw gdzie ich miejsce,czyli w szeroko pojętym kiblu.
corporal Napisano 20 Grudzień 2011 Napisano 20 Grudzień 2011 Czesc,ja uwazam natomist ze czyszcenie helmow nie jest dobre popatrzmy na pierwsza fotografie przed czyszceniem,sa resztki koloru orginalnej zielonej farby, a po czyszceniu zrobil sie inny kolor.Lepiej zostawic helm taki jaki sie znalazlo,sam zbieram helmy i nigdy ich nie czyszcze.Kazdy helm ma swoj urok,kazdy chce opowiedziec nam pewna historie wiec decyzje oczywiscie pozostawiam wam.Zycze wszystkim milego dnia.Pozdrawiam.
Barson1 Napisano 20 Grudzień 2011 Napisano 20 Grudzień 2011 Ostatnio próbowałem usunąć nalot rdzy na skarbonce (fosolem) . Jednak efekt był nie zadowalający pomimo różnych kombinacji . Może coś źle zrobiłem ale jak na razie to fosolu i szczawiu sceptycznie podchodzę trenując na różnych szrotach .
RADNORI Napisano 20 Grudzień 2011 Autor Napisano 20 Grudzień 2011 W tym ludzka rzecz że ciekawość prowadzi to eksperymentowania. Wielu na pewno z nas testuje różne rzeczy przeznaczone do innych celów by znaleźść ten właściwy który nas zadowoli. Ja również nie byłem zadowolony do końca z fosolu ... co nie oznacza że nie będę go używał.
RADNORI Napisano 20 Grudzień 2011 Autor Napisano 20 Grudzień 2011 '' corporal '' nie wiem trzy dobrze się przyjrzałeś ale to hełm luftwafe gdzie kolor zielony nie występował w tym przypadku. Tak że od samego początku nie było zielonej farby, może sztuczne światło daje takie złudzenie. Teraz po oczyszczeniu widać jaki kolor mieć powinien czyli antracytowa szarość. Pozdr :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.