Skocz do zawartości

Fotki Motocykli


sapertorun

Rekomendowane odpowiedzi

Nie pomyśl sobie że sie czepiam ale ten błotnik od kaśki" i kanister uroku jej nie dodają. No i ten znaczek od BMWuchy troszke pretensjonalny a na zlocie nawe niemile widziany. :}
Kolor taki był czy malowałeś?
100 baksów? To musiało być bardzo dawno. Teraz emy za 300 nie kupisz a jak juz to taki szrot że szkoda gdac. Mój znajomy sciąga iwany od lat i troche tego sie naoglądałe. Masz szczęście że jest w tkaim stanie.
My popylamy wieprzem" a'la militarny. Niestety nie miałem wpływu na jego wygląd. A szkoda... no ale to nie to samo co mka tyle ze w terenie idzie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 834
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Ja gdybym przerabiał ruska na BMW Sachare to zrobił bym to tak że nie dało by sie tego poznać bez bliższego przyjżenia się sprzętowi, nawet silnik można upodobnić wstawiając od urala z dorobionymi innymi deklami zaworowymi itp.
pzdr Romel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeździ taki jeden, ale całe mnóstwo szpargałów ma od BMW więc to nie przeróbka tylko skundlenie. :P
A tak na serio to Mki ładnie wyglądają jako R71 wiec po co je robić na Sahary?
Ten Dniepr wcale miał nie przypominac nic starego i tak jest pakudny jak niewiadomo co... No ale ludzie po wisach i tak myślą ze niemcy przyjechali i to na Junaku :}
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Towarzyszy .Moja Ema kiedysmiała niski błotnik i tylne siedzenie na podwójnych sprężynach, wózek na sztywnym kółku - najstarsza wersja,ale mialem malą przygode kolo Kłodzka -tir mnie potrącił i na szybkiego wyremontowałem jaz tego co miałem pod ręką dbajac o jako takie dopasowanie części.... Oczywiscie powoli powrócę do oryginalnego przodu i kilku innych drobiazgów,bo jestem zwolennikiem oryginału na 100% .
Jak ją kupiłem około 4 lata temu była zgniłozielona ,silnik nie posiadał pompy oleju ,a zrobiłem na takim okolo 2000km + to co Ukrainiec na nim przejeździł i ...wogóle sie nie pozacieraly tłoki....dziwne co? Teraz mam nówke silnik wojskowy ze starych zapasów okazyjnie odkupiony ,co do znaczków BMWE -cóż -kiedysnakleiłem i tak juz zostały ,w końcu bak tez nie jest 100% oryginał bo od Kasi wiec nie ma co wydziwiać , przed wypadkiem był oryginalny Emowski ,ale proszę sienie czepiać :-), bo p oukraińskich bezrdożach szla jak przecinak a ja pochodze aż spod Polsko/Niemieckiej granicy wiec kawalek świata przejechałem , w sumie to po całym kraju tym trupem jeżdzę i drynda wcale sienie psuje o dziwo.... tylko to spalanie .... ale jak ktoś chce oszczędzać na bęzynie to polecam rower ... Pozdrawiam wszystkich właścicieli M-72.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to stary zapraszam na zloty na podlasie. ierz kolesi czy tam żone i łychaaaaa. Na ostatnim, kolo taka ładna eMaą chciał przejechac przez Bug, a mój znajimy Kaską...niestety skończyło sie na dnie. Ale MZ to co innego... Śmigała jak szalona aż po lampe zanurzona...:}}
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie odrestaurowane DKW , oby więcej było tak profesionalnych remontów a nie tylko prowizorka z rdzą pod lakierem i silnikiem zbitym do kupy młotkiem 5 kilowym .
Widziałem ostatnio taki silnik który ktoś rozbierał chyba poprzez żucenie go z 2 piętra na beton , wszystko było niemiłosiernie skołatane młotkiem , z wału to nic nie dało się już zrobić , obudowe silnika trzeba było spawać a skrzynie biegów całkowicie wymienić itp.
pzdr
Romel miłośnik histori , zabytków i wiatru we włosach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to zdjęcie mojego dziadka (ten chłopczyk obok to mój tata :) Może rozpoznacie typ motoru ,tata mówi że dziadek miał jakiś motocykl DKW ,to pewnie ten ,pojemność mała - chyba 250 lub 350. Czy to DKW?

pzdr

bjar_1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za słowa uznania:) Sporo części do dekawek trafia się w stanie wskazującym na niemiłosierne skatowanie. Nie wiem po co to ludziom było robić. Mógł schować gdzieś części albo oddać na złom, a nie bezmyślnie niszczyć je bezpowrotnie.
Ten silnik na fotce bjara jest od DKW NZ, jeśli dobrze widzę. Z boku kapy sprzęgła ma owalny dekielek rewizyjny z napisem DKW (oczywiście na fotce tego napisu nie widać, ale zarys dekielka tak).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylne zawieszenie to też Iż, a bagażnik jest jeszcze z czego innego i to dużo późniejszego, przedni błotnik tez nei jest oryginalny, to samo tyczy się lampy, sprawa wzieła sie z tego ze Iż 49 był prawie wierną kopią DKW nz350 - zmieniono tylko przednie i tylne zawieszenie a przy tylnym zmienił sie też bagażnik, było to rozwiazanie na tamte czasy dość nowoczesne z tąd trudno sie poniekąd dziwić że ludzie wymieniali w/w części tym bardziej ze nie wymagało to żadnych przeróbek, praktyka wymieniania części na nowsze dość skutecznie wyselekcjonowała np: oryginalne zawieszenia przednie do BMW R-2,3,4 co prowadzi do tego że o ile dość łatwo dostać w/w model to znalezienie go z oryginalnym zawieszeniem, czy nawet odzdzielnie zawieszenie graniczy niemalże z cudem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtych czasach motocykl z trapezowym zawieszeniem, nie mówiąc o ćwierćeliptykach był totalnym przeżytkiem. Żadna panna nie chciała na takim jechać na ,,dancing''. Słyszałem o R11, w której z takiego właśnie powodu zmieniono zawieszenie. Ot, mentalność ludzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie