Sobow99 Napisano 17 Czerwiec 2015 Napisano 17 Czerwiec 2015 Witam kolegów, zacząłem nieco próbwać autolizy. Efekty są bardzo dobre, głownię od liścia włożyłem na dobę do 600 ml. 15-procentowego roztworu NaOH i rdza zeszła całkowicie. Mam problem z czarnym osadem, nie chce zejść pod drucianą szczotką i wielokrotnym płukaniem. Detergent pomoże, czy trzeba koniecznie zastosować szczotkę na wiertarce? Na razie głownię włożyłem na kolejną dobę do kąpieli.
Kriczer Napisano 17 Czerwiec 2015 Napisano 17 Czerwiec 2015 Jak osad nie złazi pod szczotą drucianą to dalej moczyć aż do skutku a na wiertarce to tylko zajedziesz ten osad a nie usuniesz
Sobow99 Napisano 17 Czerwiec 2015 Napisano 17 Czerwiec 2015 Dzięki, mam nadzieję, że jutro już ok będzie. :)
Szaman9 Napisano 1 Lipiec 2015 Napisano 1 Lipiec 2015 miały byc zdjęcia po autolizie , więc wrzucę trochę fotek
Szaman9 Napisano 1 Lipiec 2015 Napisano 1 Lipiec 2015 i starczy . Więc wynika , że poczyszczone , a tak naprawdę czyszczenie dopiero się zacznie , trzeba teraz powyciągac jakoś gwoździe i poczyścic otwory po nich . Ale na razie mi starczy , prawie dwa tygodnie to trwało z przyczyn technicznych - wszystkie natomiast są zakonserwowane i to ponoc dobrze - jakimś dobrym olejem do broni , zobaczymy . Na koniec chciałem wszystkim podziękowac , za wprowadzenie mnie w autolizę , podpowiedzi i cierpliwośc . Dzięki i obfitości !
Kriczer Napisano 1 Lipiec 2015 Napisano 1 Lipiec 2015 No i jest ok, z otworami itp szczota druciana i jedziesz tam gdzie nie dasz rady to już tylko mechanicznie
Szaman9 Napisano 1 Lipiec 2015 Napisano 1 Lipiec 2015 na razie mnie wymęczyły te podkowy , ale znając siebie , to pewnie zabiorę się za gwoździe i przez otwory jeszcze raz drut i delikatna kąpiel , a potem czyszczenie od nowa , ale nie wiem kiedy . chciałem tylko podziękowac i byc słowny . obfitosci .
Kriczer Napisano 1 Lipiec 2015 Napisano 1 Lipiec 2015 Weź sobie nawet gwoździem grubszym i młoteczek i poprzebijaj te otwory i oczyść po prostu wyskrobując.
Sobow99 Napisano 3 Lipiec 2015 Napisano 3 Lipiec 2015 Ładnie wyczyszczone. Czy elektroliza wyczyściła by rdzę w tych zakamarkach? Bo tak się zastanawiam, czy elektroliza byłaby przydatniejsza w czyszczeniu bardziej złożonych przedmiotów, czy też efekt bedzie zbliżony do autolizy.
Kriczer Napisano 3 Lipiec 2015 Napisano 3 Lipiec 2015 Elektroliza jest dokładniejsza to fakt, ale wszelakie otwory etc trzeba czyścić mechanicznie szczotka etc.
Cyrograf15 Napisano 4 Lipiec 2015 Napisano 4 Lipiec 2015 Bzdury Kolega pisze. Otwory znakomicie czyści elektroliza, kwestia umiejscowienia elektrody. Jeżeli elektroda przechodzi przez otwór będzie on perfekcyjnie wyczyszczony. Wsadzając przykładowo elektrodę do pochwy bagnetu znakomicie czyści się jej środek. Tym samym sposobem czyści się lufy karabinowe z tombaku i innych metalicznych pozostałości pocisków. Trzeba pamiętać że elektroda nie może mieć styku z przedmiotem czyszczonym. Dla tego czyszcząc taką lufę drut będący elektrodą oplata się żyłką. Jest to przykład że przy czyszczeniu trzeba myśleć i kombinować a mówić że się nie da.Wojtek
Sobow99 Napisano 4 Lipiec 2015 Napisano 4 Lipiec 2015 Dzięki za informacje. Z moich obserwacji wynika, że autoliza świetnie zmiękcza rdzę, jednak pozbycie się jej z zakamarków jest nieco problematyczne. Teraz pozostaje mi znaleźć tylko odpowiednie źródło prądu do elizy...
Sobow99 Napisano 4 Lipiec 2015 Napisano 4 Lipiec 2015 Na zdjęciach efekty autolizy, tutaj głownia od s98/05.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.