ktos451 Napisano 5 Marzec 2011 Autor Share Napisano 5 Marzec 2011 Witam. Mam pytanie jak dobrze, zręcznie i tanio zakonserwować łuskę od PAK 40, jest ona zgnieciona od góry i nie mogę się dostać do jej wnętrza, może jakieś propozycje jak ją rozepchąć, próbowałem wbić w nią klin, ale boję się że pęknie. Wszelkie propozycje mile widziane.Zdjęcia http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=677444#1130903 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panadam12 Napisano 5 Marzec 2011 Share Napisano 5 Marzec 2011 Witam,jeżeli chcesz ja prostować to wpierw rozgrzej porządnie ten pognieciony element(zminimalizujesz ryzyko pękania)później zastosuj jakieś okrągłe narzędzie może być kawałek rurki lub zaotrzony gruby pręt,wszystko to powoli i nie na siłę" bo sie blacha połamie,pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panadam12 Napisano 5 Marzec 2011 Share Napisano 5 Marzec 2011 jak już w miarę rozgnieciesz to przyda sie Tobie odcinek stalowej rury mniej wiecej min połowę średnicy łuski,i w dalczym ciągu to samo czyli rozgrzewanie i ewentualne delikatne wyklepywanie okrągłym drewnianym młotkiem od zewn strony na stalowej rurze,tyle teorii,niestety wymaga to czasu i poświecenia,jak nie masz cierpliwosci to sobie daruj,pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktos451 Napisano 5 Marzec 2011 Autor Share Napisano 5 Marzec 2011 Spróbuję coś jutro. A czym zakonserwować, ta łuska to kawał rury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktos451 Napisano 5 Marzec 2011 Autor Share Napisano 5 Marzec 2011 A tak swoją drogą - to to hobby wymaga czasu, poświęcenia i cierpliwości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 6 Marzec 2011 Share Napisano 6 Marzec 2011 Jeżeli jest to mosiądz to trzeba ją odpuścić" przed klepaniem. To jest zagrzać do 343 stopni i gwałtownie schłodzić.WojtekPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Cyrograf15 07:55 06-03-2011 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktos451 Napisano 6 Marzec 2011 Autor Share Napisano 6 Marzec 2011 Nie jestem znawcą metal, skąd mam wiedzieć że to mosiądz, a nie np. stal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 6 Marzec 2011 Share Napisano 6 Marzec 2011 Najprościej - mosiądz nie przyciąga magnesu w przeciwieństwie do stali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GeneralRemek Napisano 6 Marzec 2011 Share Napisano 6 Marzec 2011 Zerknijcie na fotki, przecież to stalowa łuska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 6 Marzec 2011 Share Napisano 6 Marzec 2011 Jak stalowa to po prostu klepać na gorąco. Udać się do blacharza samochodowego takiego co ma palnik acetylenowy a nie tylko młot i szpachle. Jeszcze lepiej do kowala z paleniskiem, tyle że bardzo trudno o takiego.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktos451 Napisano 6 Marzec 2011 Autor Share Napisano 6 Marzec 2011 A w warunkach domowych nie można, żar z ogniska nie starczy - chciałem tak dzisiaj spróbować, aha łuska na 100% stalowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Weteran-39 Napisano 6 Marzec 2011 Share Napisano 6 Marzec 2011 Spróbuj w warunkach domowych użyć palnika gazowego z małą butlą.Do nabycia w sklepach narzędziowych (dawna-lejt lampa).Niedawno widziałem w Castoramie polska kosztowała w granicach 60zł.natomiast niemiecka 'Rothenberger' 130zL.Ta ostatnia ma zapłon piezo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktos451 Napisano 7 Marzec 2011 Autor Share Napisano 7 Marzec 2011 Dobra, a czym ją zakonserwować, to nie łuska od k98 ż można w ręce dziesięć trzymać, tylko kawał stalowej rury-pomalować ją czymś, spryskać, WD40 pomoże coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panadam12 Napisano 7 Marzec 2011 Share Napisano 7 Marzec 2011 Witam,najlepiej zastosuj elektrolizę,być może że jeszcze pokażą się ładnie icia"na dnie łuski a po elekrolizie najlepiej zakonserwować którymś z tych środków(WD-40 działa ale na krótki czas) http://www.strefakonserwatora.pl/srodki-zabezpieczajace-inhibitory-korozji-c-1_2_29.html .pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panadam12 Napisano 7 Marzec 2011 Share Napisano 7 Marzec 2011 dla przykładu przed elekrolizą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panadam12 Napisano 7 Marzec 2011 Share Napisano 7 Marzec 2011 po elekrolizie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.