Wiem że dział identyfikacja, ale najpierw mały wstęp.
Dzisiaj postanowiłem rozbujać kości po ponad dwóch miesiącach przestoju. Zabrałem ze sobą teresę do byłego parku dworskiego. Niestety grunt był cholernie zmarznięty. Pierwszy sygnał kopałem z 10 minut i wyciągnąłem puszkę po piwku. Idę dalej zrezygnowany, myślę sobie, ostatni sygnał i idę do domu. No i trafił się sygnał, był bardzo czytelny, na wyświetlaczu stabilne 10, kilkanaście minut drapania" zmarzliny i jest!!!!
Fant życia sobie myślę, z bryłki wystawał tylko kawałek żółtego metalu. Bałem się rozbijać by nie uszkodzić fanta. Zabrałem więc bryłkę do domu i wrzuciłem do gorącej wody. Po kilku minutach jest!!!
Moje pytanie zatem: Jaki okres, dodatkowo, złoto wygląda bardzo czysto i ładnie, tak jakby ktoś zgubił dopiero na jesieni. Czy to możliwe by tak wyglądało? Nabite wyłącznie 14K czyli próba 585.
Pytanie
otrong
Dzisiaj postanowiłem rozbujać kości po ponad dwóch miesiącach przestoju.
Zabrałem ze sobą teresę do byłego parku dworskiego. Niestety grunt był cholernie zmarznięty. Pierwszy sygnał kopałem z 10 minut i wyciągnąłem puszkę po piwku. Idę dalej zrezygnowany, myślę sobie, ostatni sygnał i idę do domu. No i trafił się sygnał, był bardzo czytelny, na wyświetlaczu stabilne 10, kilkanaście minut drapania" zmarzliny i jest!!!!
Fant życia sobie myślę, z bryłki wystawał tylko kawałek żółtego metalu. Bałem się rozbijać by nie uszkodzić fanta. Zabrałem więc bryłkę do domu i wrzuciłem do gorącej wody. Po kilku minutach jest!!!
Moje pytanie zatem:
Jaki okres, dodatkowo, złoto wygląda bardzo czysto i ładnie, tak jakby ktoś zgubił dopiero na jesieni. Czy to możliwe by tak wyglądało?
Nabite wyłącznie 14K czyli próba 585.
Zdjęcia za chwilę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.