Edmundo Napisano 13 Marzec 2015 Napisano 13 Marzec 2015 A nawiasem mówiąc to nie jest oddział kolarzy tylko zapewne pododdział jednego z dwóch istniejących w latach trzydziestych batalionów mostów kolejowych (zwanych także saperami kolejowymi) o czym świadczą dwa wcześniejsze zdjęcia. A kamera filmowa w dłoniach jegomości w berecie oraz tuba głosowa trzymana przez pana (może oficera ?) w białych spodniach i długich butach może świadczyć iż powyższe zdjęcia wykonano podczas kręceniach jakiegoś filmu być może szkoleniowego albo ujęć do kroniki filmowej.
wa1aw Napisano 6 Wrzesień 2015 Napisano 6 Wrzesień 2015 Szanowni Koledzy.Ze względu na to, że sam prowadzę podtemat tematu transporty wojskowe (o czym już wiecie), to chcę się skupić tylko na zakresie nazywanym eszelonami. Krótko mówiąc, jeśli od tematu transporty wojskowe odejmiemy zakres związany z pociągami szpitalnymi i sanitarnymi, to wówczas zostaje nam jedynie ten rodzaj transportu wojskowego, który nazywamy eszelonem. Zgodnie z polską nomenklaturą militarną, eszelon jest to nazwa wojskowej jednostki transportowej, takiej jak kolumna wozów, samochodów lub wagonów kolejowych z zaopatrzeniem dla wojska lub transportem samego wojska.Dokładnie w tę definicję wpisuje się zamieszczony przeze mnie obrazek transportu Hallerczyków do Polski w 1919 roku. Zdjęcie pochodzi z NAC i świetnie obrazuje zakres transportu, który nazywamy eszelonem (kolejowym). Jest na nim wszystko: transport osób, sprzętu, zaopatrzenia itd. Mnogość typów użytych wagonów kolejowych też jest wymowna.
wa1aw Napisano 6 Wrzesień 2015 Napisano 6 Wrzesień 2015 Pomijając klasyczną definicję eszelonu, proponuję żebyśmy zastanowili się czy transport zaopatrzenia dla wojska bez obecności samego wojska, a w obecności jedynie kolejarzy, możemy nazwać eszelonem? Zamieszczone zdjęcie przedstawia polskich kolejarzy. Jednak zagadką jest nie tylko moje pytanie, ale również są dwa kolejne obrazki.
wa1aw Napisano 6 Wrzesień 2015 Napisano 6 Wrzesień 2015 Zagadką jest to, że zgodnie z rewersem wcześniej pokazanej, pierwszej strony niniejszej pocztówki, jest fakt, że tak umundurowani kolejarze prezentują się w 1940 roku!
wa1aw Napisano 6 Wrzesień 2015 Napisano 6 Wrzesień 2015 Otóż wyjaśniam dlaczego zajmuje mnie to zagadnienie. Gdyby przyjąć, że pociąg z zaopatrzeniem dla wojska, prowadzony przez kolejarzy również mieści się w definicji eszelon (a tak nakazuje logika), to wówczas zgodnie z treścią zdjęcia mamy eszelon prowadzony przez wrogów dla wrogów! Zdjęcie znalazłem zaraz po zainteresowaniu się wcześniej prezentowaną pocztówką. Jak widać pocztówka powstała na bazie zdjęcia wklejonego do tego wpisu. Reasumując zdjęcie jest ilustracją do okupacyjnej rzeczywistości naszego kraju. Wrodzy Niemcom polscy kolejarze formowali i prowadzili eszelony z zaopatrzeniem dla wojsk okupacyjnych. Z historii wiemy, że często nasi kolejarze współpracowali z partyzantami. Jednak w dalszym ciągu niewyjaśnionym pozostaje fakt galowego umundurowania pocztu sztandarowego w warunkach okupacji.
Edmundo Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 Gwoli ścisłości jest to Straż Ochrony Kolei. Typowe mundury kolejarskie były innego kroju.
wa1aw Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 Dziękuję za sprostowanie. Moja wiedza na temat formacji mundurowych na kolei jest marna, równa tej, którą posiada Niemiec, właściciel zdjęcia zamieszczonego tym razem. Dodał on taki opis: Polnischer-BAHN-BEAMTER- mit-BAHNMUTZE-Siedlce-Warschau". Według mnie mundur jest taki sam. Jak widać, SOK-ista na zdjęciu ochrania niemiecki transport kolejowy.
wa1aw Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 Na szczęście nasi kolejarze" ochraniali niemieckie transporty kolejowe w sposób, którego efekty widać na zdjęciu. Fotka z Ebay. Lokomotywa wygląda mi na byłą PKP.
wa1aw Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 Wracając do meritum, zmieszczę kolejne cztery zdjęcia, będące dalszą częścią fotoreportażu z powrotu Hallerczyków do Polski w 1919 roku.
Edmundo Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 wa1aw jeszcze malutka uwaga co do kwestii mundurów. Na zdjęciu zamieszczonym przez Ciebie o godz 09:29:47 jest człowiek w typowej czapce kolejarskiej a więc bez usztywnień pozbawionej godła czyli orła kolejarskiego.
wa1aw Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 Ostatnia uwaga Edmundo oznacza, że mam jeszcze mniejszą orientację w rozróżnianiu umundurowania naszych kolejarzy niż Niemiec do którego należy zdjęcie. Z tego powodu raczej będę starał się zamieszczać zdjęcia bez prywatnych komentarzy. Moje postanowienie dotyczy wszystkich innych niż pociągi szpitalne i sanitarne użytkowników szlaków kolejowych.
wa1aw Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 Pomocniczy rysunek poglądowy w zakresie transportów kolejowych. Szkoda, że niepolski.
MarekA Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 Są i polskie rysunki. Ten pochodzi z:Instrukcja o przewozach oddziałów wojskowych koleją":http://zbrojownia.cbw.pl:8080/dlibra/docmetadata?id=1954&from=&dirids=1&ver_id=&lp=4&QI=
wa1aw Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 W uzupełnieniu rysunku Kolegi MarekA zamieszczam zdjęcie platformy kolejowej. Niestety nie mogłem znaleźć takiej samej jak na rysunku.
wa1aw Napisano 7 Wrzesień 2015 Napisano 7 Wrzesień 2015 Wracając do umundurowanych formacji na kolei, to całkiem się pogubiłem. Są lub byli kolejarze, sokiści, kolejowe przysposobienie wojskowe - czy ktoś mi to wytłumaczy?
Edmundo Napisano 8 Wrzesień 2015 Napisano 8 Wrzesień 2015 A więc w skrócie. W 1922 r. powołano Przysposobienie Rezerw przemianowane w 1923 r. na Przysposobienie Wojskowe. Szkolenie w ramach przysposobienia wojskowego prowadzono w dwóch pionach obejmujących młodzież szkolną oraz pracowników instytucji państwowych zorganizowanych między innymi w Kolejowe Przysposobienie Wojskowe, Pocztowe Przysposobienie Wojskowe, Rolnicze Przysposobienie Wojskowe, Leśnicze Przysposobienie Wojskowe itd. W tym celu powołano tak zwane ogniska w tym Ogniska Kolejowego Przysposobienia Wojskowego działające przy węzłach i większych stacjach kolejowych. Członkami ochotnikami Kolejowego PW byli cywilni pracownicy rekrutujący się ze wszystkich szczebli i pionów PKP. Umundurowani byli w sorty mundurowe przynależne pracownikom PKP a na czas ćwiczeń wojskowych wyposażeni w oporządzenie i broń strzelecką (co widać na załączonej fotografii przedstawiające Kolejowe PW w Wadowicach).Natomiast Służba Ochrony Kolei powołana została w 1935 r. na mocy „Ustawy o Porządku na Kolejach Użytku Publicznego” z dnia 15 marca 1934 r. i idącego za tym rozporządzenia Ministra Komunikacji wydanego w porozumieniu z Ministrem Spraw Wewnętrznych „O Przestrzeganiu Porządku na Kolejach Użytku Publicznego”. SOK była specjalistyczną formacją której zadaniem była ochrona infrastruktury, mienia, taboru oraz towarów i pasażerów PKP. Funkcjonariusze SOK posiadali umundurowanie odmiennego kroju w tym czapki rogatywki wzorowane na czapkach garnizonowych WP wz. 35, uzbrojeni byli także w etatową broń strzelecką.
wa1aw Napisano 8 Wrzesień 2015 Napisano 8 Wrzesień 2015 Bardzo dziękuję Koledze Edmundo za wyjaśnienie kwestii umundurowanych służb na PKP. Nigdy się tym nie interesowałem, wobec czego do dzisiejszego dnia nie miałem na ten temat nawet bladego pojęcia. Dla okraszenia tematu transportów dodaję zdjęcie ze zbiorów LIFE, przedstawiające polski transport wojskowy internowany na Węgrzech. Węgrzy serdecznie witają Polaków.
Edmundo Napisano 8 Wrzesień 2015 Napisano 8 Wrzesień 2015 Kolego wa1aw z tym internowaniem to nie za bardzo. Zwróć uwagę na pogodę czyli leżący śnieg oraz zimowe umundurowanie maskujące oficera WP po lewej. Ta scena bardziej pasuje na powitanie żołnierzy polskich i węgierskich na nowej granicy pomiędzy Polską i Węgrami która powstała w marcu 1939 r.
wa1aw Napisano 8 Wrzesień 2015 Napisano 8 Wrzesień 2015 Pewnie Kolega ma rację. Zdjęcie ściągnąłem kilka lat temu z nie pamiętam dokładnie jakiego zasobu w którym była mowa o opuszczaniu Polski przez rząd i WP. Zapamiętałem tylko ten motyw i dlatego popełniłem błąd powielając go. Niestety nie pamiętam czy zdjęcie miało jakiś opis. W swoim archiwum odszukałem drugie zdjęcie do kompletu.Ubolewam nad tym, ale w swoim archiwum mam straszny bałagan. Jak zacząłem dla potrzeb modelarskich gromadzić zdjęcia, to kto je zrobił oraz ich opisy nie były dla mnie istotne. Dzisiaj pobudziło to moje zainteresowanie historią II i III okresu na PKP i staram się naprawiać błędy i porządkować archiwum złożone z kilku tysięcy zdjęć. Niestety po upływie wielu lat nie jest możliwym dotarcie w Internecie do zgromadzonych przeze mnie zdjęć. Po prostu wielu z nich już nie ma.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.