Skocz do zawartości

sprzedaz monet a prawo?


HASAG40

Rekomendowane odpowiedzi

witam jak to jest ze zlotymi monetami jezeli ktos zalozmy posiada monete ktora jest super rzadka i chce ja sobie sprzedac na aukcji poniewaz np.brakuje mu kasy a monete dostal w spadku po babci czy tam dziadku moneta jest warta zalozmy 50tys.zl i co dalej?czy jezeli pan prokurator namierzy sobie aukcje jak to czesto bywa i postanowi sobie odwiedzic delikwenta to moze mu zabrac monete?moje pytanie pojawilo sie dlatego ze czesto widuje takie wlasnie aukcje ze zlotymi monetami i jedni twierdza ze monete mozesz sobie wystawiac nawet jak mialbys warta milion tylko zeby nie pochodzila z wykopek i mozesz nie miec na nia kwitow no bo z kad?jak dostales ja po babci a zas drudzy twierdza ze jak nie masz kwitow na taka drogocenna monete to tlumaczenie o spadku nic ci nie da?wiec jak to w koncu jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Monety mozesz kupowac,sprzedawac wymieniac ile chcesz i kiedy chcesz.
Wyjatkiem sa wykopki oraz te pochodzace np z kradziezy.
Hasag ja jestem zarejestrowanym kolekcjonerem od ponad 15 lat.
Mam odpowiednia legitymacje.
Jak mam czas i ochote to kupuje i sprzedaje monety na gieldach kolekcjonerskich i gieldach staroci.
Nie mam obowiazku dokumentowania czegokolwiek.
W przypadku sprzedazy monety o wartosci powyzej 1000zl kupujacy(nie sprzedajacy) ma jedynie obowiazek odprowadzic podatek do skarbogeo 2 % wartosci transakcji.
Pozdrawiam Vorax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monety złotej na allegro nie można sprzedawać za 50 tys. można ją sprzedać przez kup teraz za 8 tys. i nie pisać że ze złota to się nie kapną jak kwitów nie ma to nawet wypłatę mogą zabrać jak nie będzie kwitów a będą pieniądze w portfelu i je znajdą jak przyjdą kiedyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i jak bedziesz mówił że moneta jest po babci to najpierw musisz udowodnić, że masz babcię,a jak ona nie żyje to przechlapane i od razu zarzuty i o monetę i o babcie, bo przecież ona mogłaby twierdzic inaczej ze to nie jej moneta bo za wnuczka przeciez nie będzie siedzieć. tak ze sprzedac za 8 tysiaków jako niezłotą albo w ogole jako nie monetę np jako samochód sprowadzany z niemiec pierwszy wlasciciel, kobieta jezdzila tylko do pracy i spoko. przynajmniej mniejsza prowizje zapłacisz dla allegro bo co ich bedziesz tuczył
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje za info.czyli kolego vorax jest tak ze niewazne jaka moneta i ile warta oraz czy to rzadkosc czy tez nie mozna ja sobie sprzedac nie majac na nia zadnego dokumentu zrodla jej pochodzenia a jak udowodnisz ze moneta to nie wykopek skoro nie masz na nia jakiegos dokumentu nie wiem paragon?certyfikat?chociaz z drugiej strony prokurator tez musi ci udowodnic ze pozyskales ja nielegalnie:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hasag poki co nie slyszalem aby kolekcjonowanie jakichkolwiek staroci do ktorych zaliczaja sie takze monety bylo jakos odgornie blokowane.
Ludzie kupuja i sprzedaja cuda za potezna kase i zyja spokojnie.
Wyjatek sa przedmioty pozyskane nielegalnie(przemyt,kradziez wykopek)
Jesli przedmiot jest legalny to mozesz robic z nim co chcesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hasag w obrocie kolekcjonerskim nie ma obowiazku ewidencjonowania zakupu czy sprzedazy.
Powiem wiecej,zaden kolekcjoner nie wystawi Tobie zadnego papieru na monete ,znaczek pocztowy ,czy inny staroc tylko popuka sie w czolo jak o cos takiego poprosisz.
Poprostu nie jest to praktykowane i nie bylo nawet za komuny w kregach kolekcjonerskich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny przepis jaki jest wymagany to przy zakupie przedmiotu jednostkowego(np jedna moneta za 1000 i wiecej zlotych jeden znaczek za np 1500zl) masz obowiazek isc do urzedu skarbowego i zaplacic 2% podatku.Placisz to jesli sprzedajacy nie jest zarejestrowana firma.
Jesli tego nie zrobiles i nikt sie nie przyczepil to po 6 latach obowiazek ten sie przedawnia i nie jest juz scigany z urzedu.
Obowiazek ten ma KUPUJACY-sprzedajacemu nic do tego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krank nie mam pojecia,musisz sie popytac,zorientowac wsrod znajomych kolekcjonerow ale podejrzewam ze bedzie,u nas takze jest np klub numizmatyczny.Masz normalnie legitymacje,placisz co roku skladki i raz w miesiacu jest organizowane spotkanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wam zadam pytanie - co to znaczy MONETA NIE POCHODZI Z WYKOPKÓW ??? . Jak mi ktoś udowodni że pochodzi bądź nie pochodzi z wykopków ??. Powiedzmy sobie prawdę . 99% monet od czasów Mieszka I do I wojny Światowej zalegała w ziemi . Kolekcjonerów monet wtedy było baaardzo niewielu a stare monety i zbiory posiadali ludzie majętni, a nie plebs. po II wojnie i upowszechnieniu się wykrywaczy metali nagle powstał bum na numizmatykę i zaczęły się pokazywać monety. Więc jak by się prokurator chciał przypieprzyć to KAŻDĄ monetę z okresu królewskiej Polski lub starożytną mamy z ziemi. Czyli pozyskaną nielegalnie. Jaki gabinet numizmatyczny wystawi mi kwit że przyjął do sprzedaży monetę pozyskaną legalnie udokumentowaną że pochodzi z dziada pradziada i jest przekazywana w spadku Musielibyśmy wykazać się notarialnymi poświadczeniami spadkowymi że monetę otrzymaliśmy od rodziny" bo wszystko inne to lipa bez poświadczenia. De facto 95 % monet królewskiej polski , średniowiecznych czy brakowych to wykopki pozyskane bardziej lub mniej legalnie i jak się prokurator uprze to nam naszą kolekcję może spacyfikować. Tak !!!. Albo raczej nie??. Bo jak znamy prawo to prokurator MUSI NAM UDOWODNIĆ nielegalne ich posiadanie lub wejście w ich posiadanie nielegalne. Czyli przyłapać z monetami w kieszeni i szpadlem w ręce że właśnie je pozyskaliśmy z ziemi lub na podstawie fotografii i dokładnego opisu monety że ta została ukradziona z jakiejś kolekcji. Jeżeli tego nie zrobi to możemy posiadać i mamy wszelkie prawo do sprzedaży monety nawet wartości 1 mln EURO pod warunkiem ujszczenia opłaty skarbowej po zawartej transakcji najlepiej pisemnej". Zapytam się jak idzie sprzedaż na alledrogo i gdzie są potwierdzenia że to monety legalne?? pochodzące z starych XIX wiecznych kolekcji lub kolekcji z przed absurdalnej PRL-owskiej ustawy obowiązującej do nadal a podobno komuna upadła "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie tak jak napisales kolego landszaft1 co niektorzy pamietaja akurat moj przypadek ze zlota moneta bizantyjska ktora kupilem na jarmarku a po jakims czasie postanowilem ja sobie sprzedac na aukcji na drugi dzien mialem wizyte smutnych monete zarekwirowano na podstawie podejrzenia ze moneta jest kopia lub pochodzi z nielegalnego zrodla nie wymagano odemnie zadnych paragonow itp.porostu zeznalem ze monete zakupilem na jarmarku tak jak to faktycznie bylo i tyle kilka razy jezdzilem sie spowiadac probowano mi wmowic ze sa swiadkowie ktorzy widzieli ze moneta byla wykopana itd.ale ja nie mialem nic na sumieniu wiec powiedzialem ze jak cos na mnie maja to niech mi to udowdnia a jak nie to poprosze o zwrot mojej wlasnosci oczywiscie zwrocono mi monete po ok 6 miesiacach cala oskubana na rantach nie wiem kto sie za nia zabral za ekspert?:-)no ale moneta byla warta ok 1500zl wiec nie walczyli o nia jak lwy ja w sumie tez nie ale zapytalem na koniec czy za cynkowe pfennigi z czasow IIwojny tez do mnie wpadna?na to prokurator odpowiedzial ze nie bo to za mala wartosc ma i ze jakbym posiadal monete warta duzo wiecej kilkanascie tys.zlotych to sprawa bylaby dla nich jasna i monety bym nie odzyskal bo wiadomoby bylo ze niestac mnie na taki numizmat!dla mnie to jest absurd moje zarobki nie przekraczaja nawet 3tys.zl jestem zwyklym zjadaczem chleba:-)i co to znaczy ze nie wolno mi posiadac monety za milion euro po zatrzymaja mi ja na podstawie takiej ze nie stacby mnie bylo na taki numizmat wiec ja pozyskalem nielegalnie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pradziadek służył w Legionach i w 1920r.Przywiózł z czasów służby trochę zdobyczy w tym także złote monety.Większość przepadło w 1939r.ale moja babcia i jej rodzeństwo otrzymywali od prababci złote monety na obrączki.Myślę że monety te mogły mieć większą wartość niż złoto z którego zostały wykonane i nie jest pewne czy jubiler który otrzymał je do wyrobu właśnie z nich zrobił obrączki.Uważam że wielu ludzi trzymało i nadal posiada cenne monety nie z motywów kolekcjonerskich ale jako pewną lokatę kapitału i money te w potrzebie są puszczane w obieg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji powracając do sprzedaży bardzo wartośćiowych monet typu - RR i cenie kilkuset tyś. lub powyżej,osoba chcąca się pozbyć takowej zrobi najrozsądniej zlecając jej sprzedaż sprawdzonemu specjalizującemu się w numizmatach domowi aukcyjnemu w Polsce albo za granicą .Pobiorą oni za sprzedaż prowizję ale i tak jest to opłacalne.Domy aukcyjne gwarantują oryginalność przedmiotu dlatego osiągane są tam dużo wyższe sumy niż na aukcjach dajmy na to internetowych.Nie wyobrażam sobie aby ktoś zapłacił 50 tyś. za monetę na podstawie fotografji i mglistych zapewnien sprzedawcy że przedmiot jest oryginalny czy nawet pobieżnej ekspertyzy typu grading.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja widzialem niedawno na allegro monete zlota z janem pawlem II za ponad 100tys.zl byla to jakas naprawde ekstremalnie rzadka moneta chyba bylo kilka sztuk i jakos ludzie licytowali widzialem tez niejednokrotnie monety za mniejsze sumy 25tys i tez jakos znajdywali sie chetni mysle ze jak jest opis oraz dobre fotki to ktos kto chce nabyc taki numizmat bedzie mogl wstepnie oszacowac stan oraz zweryfikowac oryginalnosc monety?i pewnie po wygraniu aukcji udaje sie po monete osobiscie i na miejscu dokonuje ogledzin sa tez tacy ktorzy maja kupe kasy i kupuja w ciemno z mysla o zarobku:-)lub lokacie kapitalu ale to juz inna bajka:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie