Skocz do zawartości

Co jest w papierach IPN vol.2


Rekomendowane odpowiedzi

Może to ułatwienie dla innych użytkowników, ale ja wolę mieć to, co pisałem wcześniej i co pisali inni przed oczami - no ale cóż vox populi i vox moderatori - vox dei..

I zgadzam się z kolegą acerem , że na jego jednozdaniowe wypowiedzi, zwłaszcza tego typu, miejsca szkoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acer - Jak zwykle łżesz i to nieudolnie - bo żadnych skanów nie wrzucałem to po pierwsze, po wtóre posługujesz się już nieco sprawniej intrygą i pomówieniem ( sugerując, że działam pod kilkoma nickami)i po trzecie nieustannie off topic .

Tu trwa dyskusja między ludkami, którzy mimo, że dzieli ich przepaść wiekowa, emocjonalna, intelektualna, kulturowa i polityczna, to mają coś do powiedzenia w temacie i chcą na ten temat dyskutować . Ty poza wydawaniem z siebie pochrząkiwań i jedno - dwuzdaniowych złośliwości do tej dyskusji nic nie wnosisz - sprawiasz mi co prawda wiele radości tym, co wychodzi spod twych paluszków, ale chyba nie o to tu chodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie pisałem o skanach. Przepisywałeś swoimi pardon łapami fragmenty akt i do tego nawiązałem. A łgających" szukaj dookoła siebie.

Czytanie treści twoich wpisów również sprawia mi wiele radości. Dziękuje za komplementy, ale prawdziwa złośliwość to tu cię jeszcze nie spotkała.

Masz rację jedynie co do przepaści politycznej". Tematy wojny domowej, stalinizmu, konwojentów bankowych i sklepowych-informatorek UB(pardon, teraz to już powstania narodowego") z przełomu lat 40/50 to faktycznie obecnie najbardziej palące problemy.
Jak zajmiesz się nierozszyfrowaną agenturą SB w Solidarności" przy Okragłym Stole, wśród Biskupów, wtedy z przyjemnością poczytam.

acer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol acer , to się nazywa specjalizacja.
PS no i kolejny ojownik o wolność i demokrację" poleciał. Potwierdziło się : Siedział za kryminalne sprawy , a UB oklepało mu twarz przy okazji". Ot , sprawdzali czy nie odpalał doli politycznym".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruby Rychu jednak się mylisz ;)
Zapóźnieni i niespełnieni utrwalacze władzy ludowej" mają w sobie imperatyw zmuszający ich zarzucania swoimi złotymi myślami" każdej dyskusji, w której śmie się podważać obraz PRL jako krainy szczęścia i spokoju ludu pracującego :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to masz w zwyczaju, bp. Kaczmarka z ministrem Januszem Kaczmarkiem lun co gorsza z ministrem Wiesławem Kaczmarkiem"

Dziwne, ale jego Eminecją Bp. Kaczmarkiem oraz pozostałymi Panami Kaczmarkami wcale się tu w żaden sposób nie interesowałem i nie wiem skąd te pomysły, by nie powiedzieć insynuacje, zwyczajowych pomyłek". Coś Ci się poplątało ?

Poza tym, kto jak kto, ale Ty masz raczej ponadprzeciętny dostęp do różnych dajmy na to akt. Dlaczego, to sam wiesz najlepiej :)

Temat wątku nie zawiera ograniczeń czasowych, więc uwagi uważam za zasadne, ale jestem w stanie zrozumieć tą niechęć historii sprzed lat 20-30, i przytyki pod adresem Posłów :) Za rady udzielania się na forach dziękuję, ale nie skorzystam. Ja lubię czytać - a niektórzy się udzielali, i to jeszcze jak :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś zabawny w tym swoim miotaniu się :)


Gruby Rycho !
Zastanów się o co ci chodzi - najpierw Bp. Kaczmarek, pozostali Panowie Kaczmarkowie a teraz znowu partyzanci. Co ty bredzisz ? :) Bzdury to mogą być dla ciebie, a dla mnie to po prostu prawda. Wyjątkowo bzdurne, by nie powiedzieć jest też usiłowanie zawoalowania niektórych zbrodni.

Rozumiem, że posiadłeś wiedzę na mój temat, która wg Ciebie jest dla mnie kompromitująca i aż przebierasz chłopie nóżkami by ją ujawnić - więc ją ujawnij."

Jeżeli ktoś posiada wiedzę (kompromitującą" ? - ty to napisałeś :) ) na twój temat, to chyba tylko ty sam, więc jakieś twoje ujawnianie to twój problem.

(Sam dawno temu podałem tu swoje personalia i miejsce pracy, i nie widzę nic więcej do ujawniania).

szkoda tylko, że nie bardzo rozumiesz to, co czytasz, ale to już nie mój problem"

To chyba o sobie piszesz ? Określony sposób myślenia + szeroki dostęp do materiałów archiwalnych i oto co widać.

i w badaniu której, jak celnie zauważył kol. Erih się specjalizuję."

Darujesz, ale jeżeli ktoś specjalizuje się" w prawdziwym znaczeniu tego określenia, to Panowie Gontarczyk, Cenckiewicz i to byłoby wszystko.

albo pójście na łatwiznę, albo jedna z wyuczonych metod pracy ( chcę wierzyć że to pierwsze)"

To już twój problem :)

Dobrze, dosyć tej zabawy, moderator, można mnie podeletować, niech nasz specjalista" dalej ada" i publikuje".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie