lucjusz8 Posted February 10, 2010 Share Posted February 10, 2010 Dodajmy jednak, że przedwojenny rezerwista odbiegał dalece od dzisiejszego. Głównie kształtem" ale i wyszkoleniem ;)M.in. przeszedł obowiazkowe przeszkolenie wojskowe,a potem brał udział w ćwiczeniach rezerwy. W tzw. miedzyczasie miał również obowiazek dbać o tężyznę fizyczna oraz szeroko pojętą kondycję.To co dzis widzimy jest często karykaturą przedwojennego rezerwisty. Dzisiejszego - jak to ktoś kiedyś ładnie określił - rzeba granatem odrywać od biurka" ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
bolas Posted February 10, 2010 Share Posted February 10, 2010 Jasne, ale przecież nie da się powiedzieć, że każdy przedwojenny rezerwista koło 50-tki wyglądał jak Hulk Hogan ;)Ćwiczenia, ćwiczeniami, obowiązek dbania o tężyzne i tak dalej ... ale patrząc na fotki nawet zawodowych żołnierzy z epoki bez problemu znajdzie się wielu misków. Szczególnie w służbach innych niż te z pierwszej linii frontów, wystarczy rzucić okiem na kwatermistrzostwo, kucharzy, taborytów itp ... jasne, że współcześnie mamy większy z tym problem, ale moim zdaniem sprawa miśków koło 50-tki" jest raczej uniwersalna i sprowadza się do tego co zawsze - czyli wierności faktom. Rezerwista z siwym wąsem i bębnem wydaje mi się do strawienia, o ile oczywiście jego sprzęt i sylwetka będa wyglądały przekonywująco. Przecież w trakcie mobilzacji mogli powołać każdego - nie tylko chłopa cały rok pracującego na roli, ale także np. rzeźnika, bankiera czy kogokolwiek kogo trzeba było granatem od biurka" ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
bolas Posted February 10, 2010 Share Posted February 10, 2010 I broń boże nie chcę powyższą wypowiedzią usprawiedliwiać miśków". Sylwetka to podstawa, podobnie jak fryzura i ogólne zachowanie - to człowiek tworzy rolę, a reszta to kostium będący dodatkiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArturSz Posted February 10, 2010 Share Posted February 10, 2010 O wieku zołnierzy powoływanych w czasie mobilizacji - znów bede monotytułowy" :-) mozna poczytac w tak hołubionych przez mie kilka pstów wczesniej Strzelcach Poleskich.." niezmiernie ciekawie i wyczerpująco opracowane zagadnienie.Był też artykuł na Dobroni.Pl omawiający kwestię wieku w wojsku czasu pokoju.Kto czytał, napewno w życiu nie ośmieli się przyczepić do kolegi w wieku ca 50 lat.Kto nie czytał- niech przeczyta.Co do przekonywania rekonstruktorów w innych mundurach"... Makul, jeśli jest to kolega z Twojej grupy musicie porozmawiać we własnym gronie.Powoli bo powoli, ale przykład większości kolegów w grupie - działa jednak na opornych" mobilizująco. Po jakimś czasie kraczą" mniej więcej tak samo :-) Albo siadają na innym dachu :-)Jeśli jest to osoba której nie znasz, raczej nie staraj się nic robić na siłę, gdyż zawsze będzię w takich sytuacjach nieskutecznie i nieprzyjemnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
obserwator niezależny Posted February 10, 2010 Share Posted February 10, 2010 Czytam i smiech mnie ogarnia jak czytam te owe standarty" dotyczące ludzi powyżej jakiejś bariery wiekowej.Zauważcie młode wilki kto posiada pojazdy i sprzęt na którym tak ochoczo puszycie piórka przed laseczkami na rekonstrukcjach i defiladach.Zazwyczaj są to ludzi 45-50 wzwyż bo ich na to stać, na zakup, na utrzymanie i wożenie często za psi grosz waszych tyłków.Usuńcie starszych niż 40 lat ze swoich grup a będziecie szlifować bruki z buta.Na imprezie to wasi najlepsi koledzy, jesteście z nimi na y" bo wam na to pozwalają, poklepujecie ich po plecach za fajne reko" a w domku w zaciszu pokoju i bezimiennie wypisujecie takie bzdety.Miejcie się na baczności bo czas prędko mija i szybciej niż wam się wydaje dołączycie do misków"Tyle jako niezależny miałem do powiedzenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slajmi130 Posted February 10, 2010 Share Posted February 10, 2010 obserwator należy ci się browar Link to comment Share on other sites More sharing options...
makul Posted February 10, 2010 Share Posted February 10, 2010 Obserwator- nie piszę o nikim konkretnym to1, a 2 -sam straciłem jakiś czas temu pracę i mimo to staram się aby moje umundurowanie było właściwe". Nie obmawiam nikogo za jego plecami bo raczej tak wogóle nie postępuję. I widząc ludzi śmigających czymś na rekonstrukcjach lub na rekonstrukcję - widzę ludzi w różnym wieku. U nas jeździliśmy np. moim bo nie piję:( To nie jest tak że się czepiam byle czego - poprostu widzę problem i pytam, czy ktoś ma pomysł jak go rozwiazać -bo ja sobie nie radzę. A to ze dotyczy osób troszkę starszych ode mnie - to juz inna bajka.Poza tym - problem zauważyłem przeglądając strony różnych stowarzyszeń - czesto kawaleryjskich", gdzie jeźdźcy" są w adrianach wz. 26 i kurtkach kbw.pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.