Zwierzu Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 Mnie też udało sie zdac za pierwszym razem,pózniej troche nie jezdziłem, az jazdy dodatkowe wziąłem a teraz śmigam jak Kubica. :))
lina_90 Napisano 7 Styczeń 2010 Autor Napisano 7 Styczeń 2010 Kolego krecik wz. 65- kierunkowskaz w lewo przy wjeździe na rondo? Pierwszy słyszę,coś synek chyba pomylił, pewnie chodziło o prawy kierunek.
krecik wz. 65 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 No właśnie kol. Lina ... Ja też uważam to za idiotyzm - ale teraz jest to obligatoryjne. Jak bez mała 90 % kierowców puszczam kierunek wyłącznie na wylocie...i dupa ! źle ;)
woytas Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 Kolega krecik sie nie zna - kierunek przy wyjezdzie z ronda.
krecik wz. 65 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 Woytas - kiedyś tak było ( nie wspomnę że pierwszeństwo miał wjeżdżający na rondo ) ale teraz cóś poknocili...Mój syn zdał za pierwszym razem...Dlatego napisałem że bym oblał...
krecik wz. 65 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 Oczywiście Woytas że przy wyjeżdzie z ronda nadal jest konieczny - co nie dziwi akurat :)
woytas Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 hehehehehRedaktor Weiss mial program o tym i gadal z jakas gadajaca glowa z Policji - iet ktos stwierdzil ze w swietle przepisow bla bla blaaaaaaa - kierunkowskaz tylko przy wyjezdzie z ronda (czy tez rondzia jak gada Czesio w navi)
krecik wz. 65 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 To niby dlaczego w Płocku takich głupot uczą ? A teren mają spory - Sierpc , Kutno , Gostynin , Lęczyca , Gąbin etc. etc.Jaja sobie robią czy cóś ?
traper6 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 krecik wz.65Jak widzę to w tym samym roku robiliśmy prawko i chyba w tym samym miesiącu je zdawaliśmy (kwiecień, maj, nie pamiętam).Pamiętasz jakimi furami się wtedy jeździło ?Ja zdawałem na małym Fiucie". Duży Fiut" to już był konkret. A sportowa wersja T-34, tzw Poldek to był wypas. Kategorię A" zdawałem na Wiejskim Sprzęcie Kaskaderskim 125.Pozdrawiam.
krecik wz. 65 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 Kol. Lina - małpka żołądkowej przed egzaminem nie zawadzi. Tylu teraz wariatów na drogach , że na trzeźwo strach wsiąść do samochodu... ;)
krecik wz. 65 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 Pamiętam Traper - w zimie miałem jazdy maluchem (stan wojenny) i instruktora alkoholika którego woziłem po wszystkich melinach...Kat. A też na WSC-e...To były śmieszne czasy :)Serdecznie pozdrawiam !
pawlik Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 8 lat temu za pierwszym podejściem...tylko egzaminator był starym kumplem mojego ojca:-)
traper6 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 Tak jak wspominałem miałem jazdy z największym ORMOwcem w mieście. Drugi raz w życiu siedziałem za kierownicą. Podjechaliśmy pod jego dom, bo chciał kefiru się napić. Gdy wrócił,wsiada do auta, przypala papierosa i kazał mi ruszać.Zapomniałem że maluch był na biegu. Odpalam go.... Autkiem zamiąchało, papieros mu wypadł i się poparzył.Zaczął mnie opier.... niesamowicie. Strasznie mnie wtedy wnerwił, bo wiedział że nie umię jeździć i zamiast spokojnie wytłumaczyć, to ten do mnie z dziobem.W końcu się trochę uspokoił i kazał mi jechać. On się uspokoił, ale nie ja. Na ulicy były robione jakieś wykopy, gaz chyba kładli. Była tam taka z 20 cm górka piachu.Wrzucilem na luz, odpaliłem kaszlaka, jedyneczka i rura przez tą górkę.... SPECJALNIE.Usłyszałem taki potężny łomot głowy w dach.... Myślałem że mnie tam zajeb.... w tym maluchu :-D
Cyrograf15 Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 Pare lat po Was robiłem ale stosukowo niewiele bo w 87. Kurs robiłem na Zastawie a egzamin na Malcu. Motocykl eksternistycznie :) Teraz tak się nie da. Trzeba było na egzamin załatwić kogoś z motcyklem bo własnego nie mieli. Zdawałem na kumpla M-72. Nie znam nikogo innego kto zdawał by na motocyklu pojemności 750 cm3 :)Wojtek
LatinoBoy Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 B" zdałem 11 lat temu za 2 podejściem. A w tym roku zrobiłem C" i C+E" i wszystko za 1 podejściem. :))) Powodzenia na egzaminie!!! I nie stresujcie się!!!
lina_90 Napisano 7 Styczeń 2010 Autor Napisano 7 Styczeń 2010 Łatwo mówić o tym by się nie stresować :) egzamin mam ustalony dopiero pod koniec lutego. W sumie i dobrze, troszkę jeszcze godzin do wyjeżdżenia mi zostało, akurat się wyrobie.Widzę ,że kłaniają się piękne wspomnienia niektórym panom, ja mam akurat przyjemność zdawać na ,,clio'' z bogatszym wyposażeniem.
MAJKI Napisano 7 Styczeń 2010 Napisano 7 Styczeń 2010 B-10 lat temu za pierwszym.A,C,C+E=7 latek temu-za pierwszym:-)Powodzonka:-)
Zenit Napisano 8 Styczeń 2010 Napisano 8 Styczeń 2010 13 lat temu,wszystko za pierwszym podejściem,co nie znaczy że od razu byłem dobrym i pewnym kierowcą.Praktyka i jeszcze raz praktyka...A dzisiejsze testy...hmmm pewnie bym oblał,bez nauki.Powodzenia wszystkim ubiegającym się.Pozdrawiam
saperfts Napisano 8 Styczeń 2010 Napisano 8 Styczeń 2010 ja zdalem stosunkowo niedawno za pierwszym razem (28 sieprnia 2008) juz tez troche km wyjezdzilem tez bez stłuczek mandatow itd itp. ja zdawalem na punto grande takim ze tragedia, auto dobite ze plakac sie chciało wsiadając do auta ale mniejsza o to.Zenit zgadzam sie z tobą . ja jak sie przygotowywalem do testów to dalem ojcu do zrobienia pare testów. nie zdał rzadnego po 13 bledow.troche sie zdziwiłem szczerze mówiac.tym bardziej ze tata tez juz długo jezdzi nie powiem ile bo nie wiem. ale stres jest zawsze mimolina_90 grunt to nie dyskutowac z egzaminatorem. powodzenia pozdrawiam michal
motylanoga Napisano 8 Styczeń 2010 Napisano 8 Styczeń 2010 Zdawałem w 1996 roku. Powiodło się za trzecim razem. Miałem pecha, bo byłem jednym z ostatnich, którzy szkolili się na kaszlaku. Pierwszy termin zdawałem właśnie tym autem, ale ponoć krzywo wjechałem przodem do garażu. Co było za drugim razem nie tak nie pamiętam. Potem musiałem się jednak przesiaść na uno i uczyć na nowo:). Za trzecim razem poszło już ok. Pozdrawiam i powodzenia!
Zwierzu Napisano 9 Styczeń 2010 Napisano 9 Styczeń 2010 I jeszcze jedno...Kolezanka zdaje juz siódmy raz. :))Hard Core. :)
vis1939 Napisano 9 Styczeń 2010 Napisano 9 Styczeń 2010 http://deser.pl/deser/1,83453,6238779,Rekord__oblala_egzamin_na_prawo_jazdy_771_razy.html
ad Napisano 9 Styczeń 2010 Napisano 9 Styczeń 2010 Na prawko wybrałem się tylko, dlatego że miałem dosyć proszenia się żeby mi ktoś podwiózł dupę na wykopki. Za pierwszym podejściem wymusiłem po 15 min. Następny egzamin marzec 2009. Trafiłem na egzaminatora, który strasznie darł mordę i ciągle coś mu nie pasowało. Po 45 minutowej jeździe po mieście byłem święcie przekonany, że i tak znajdzie powód żeby mnie oblać, zacząłem zastanawiałem się, kiedy będę miał kolejny termin egzaminu. Po zaparkowaniu samochodu wyłączeniu silnika, światełek i zaciągnięciu ręcznego hamulca czekałem na wyjaśnienie, za co oblałem. Po około 3 minutowym wykładzie, którego i tak nie słuchałem doszły do mnie trzy magiczne słowa „gratuluję, zdał pan”.Pozdrawiam i życzę powodzenia!Polecam filmiki:http://www.youtube.com/watch?v=1boAFzrhy-Y
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.