komandos90 Napisano 31 Październik 2009 Autor Napisano 31 Październik 2009 WitamNa prezentacji maturalnej wybrałem sobie temat Etos żołnierza w literaturze i filmie". Mam prośbę jakie książki byście polecili? Chciałem to zrobić w taki sposób, najpierw ukazać jaki etos żołnierza był w IIRP, a jaki w IIIRP, jak się zmienił przez te lata. O książkach jakich myślałem to:Kolumbowie. Rocznik 20"Wierni Przysiędze"Z góry dziękuję za pomoc.Pozdrawiam
komandos90 Napisano 2 Listopad 2009 Autor Napisano 2 Listopad 2009 Ponawiam prośbę, dziękuję z góry za pomocPozdrawiam
Mruk Napisano 2 Listopad 2009 Napisano 2 Listopad 2009 Przyłączam się do prośby, mam taki sam temat, ja myślałem, żeby etos żołnierza przedstawić na przestrzeni lat od starożytności do dzisiaj, ale Twój pomysł ukazania etosu żołnierza polskiego w IIRP i IIIRP jest dobry, myślę, że do IIIRP, może być książka Gromowładny" o GROMie i gen. Polko, który moim zdaniem jest przykładnym żołnierzem.PZDR
Czlowieksniegu Napisano 2 Listopad 2009 Napisano 2 Listopad 2009 Mruku- pewne niedomówienia a propos Polki można różnie rozumieć. Jego zaangażowanie w pewne jasno określone pomysły i deklaracje również sprawiły, że był NIE TYLKO żołnierzem, ale również politykiem. Co wg mnie kłóci się z niezależnością i neutralnością.
Mruk Napisano 2 Listopad 2009 Napisano 2 Listopad 2009 akurat to jest minus, ale pomijając politykę, można powiedzieć, że jest to wzór żołnierza i etosuPZDR
komandos90 Napisano 2 Listopad 2009 Autor Napisano 2 Listopad 2009 dzięki, też o tym myślałem, żeby tak przedstawić, lecz wolę przedstawić wzory polskiego etosu.Pozdrawiam
woytas Napisano 2 Listopad 2009 Napisano 2 Listopad 2009 Mruk poszukaj byl kiedys watek na temat konfliktu Polko i Petelickiego - ten drugi oskarzal go o rozwalanie Gromu.po za tym wzorcowy" zolnierz powinien byc czysciutki w zyciu osobistym - a tu rozwod i nieslubne dziecko.
feeder Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Może przemawia przeze mnie sentyment ale pamiętam, że dla mnie (i nie tylko) wzorem oficera był ś.p. gen. Marian Zdrzałka. No ale oficer z czasów PRL nie bardzo pasuje do współczesnych maturzystów. Poza tym nie pisano o nim książek.Przepraszam za offtop ale tak mi się z etosem skojarzyło.
feeder Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 komandos90, jeżeli szukasz odpowiedniego oficera IIRP to polecam płk Stanisława Dąbka
komandos90 Napisano 3 Listopad 2009 Autor Napisano 3 Listopad 2009 dzięki, a co myślicie, żeby umieścić tez Raginisa? Pozdrawiam
kopijnik2 Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Kalina-Zieleniewski
bandolero Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Ethos żołnierza zawodowego- do piętnastej ukrywać się przed przełożonymi, po piętnastej nachlać się.
Czlowieksniegu Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Koledze się wspomnienia odświeżyły. Problem, po której stronie barykady był...
mihura Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Niestety. W tym co napisał Bandolero jest dużo prawdy.Smutne.pzdr.
Mozets Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Niezwykle ciekawy temat - ale trudny - bo jeśli chodzi o LWP i czasy współczesne - niesamowicie śliski. Jeśli poszukasz moich postów na tym forum - wtrąciłem parę zdań na ten temat w paru z nich. Okres międzywojenny jest bardzo ciekawy , ze względu na swoiste poczucie honoru przez kadrę oficerską np. Chociaż nie można wykluczyć z tego podoficerów i zwykłych szeregowców. Radziłbym odszukać przepisy z tamtego okresu , nawet kodeks honorowy Boziewicza - który nie był obowiązujący - ale wielu oficerów stosowało się do większości z jego przepisów. Nie spłycałbym tematu maturalnego do pojęć jednostkowych jak gen. Polko. To tylko jednostkowy przykład - a Ty masz przeprowadzić rozprawę w szerszym ujęciu na ten temat ( wiem - 14 stron góra). Ciekawe były przepisy odnośnie zawierania małżeństwa przez oficera w II RP. ( wykształcenie kandydatki , rozmowa u dowódcy jednostki, zabezpieczenie finasowe startu w małżeństwie, moralność małżonka itp.itd.etc.) Mam wydawnictwo MON z 1999r na temat Kodeksy honorowe" Marek Adamkiewicz ISBN83-86245-80-8. Mocno politrukowskie wydanie - ale między wierszami sporo jest faktów. Mam także trochę materiału na ten temat bo interesowałem się ty zagadnieniem będąc oficerem. Gdybyś poważnie przygotowywał materiał i potrzebował autopsyjnych materiałów z 1 ręki - mógłbym Ci pomóc ( frico) łamami mojej powieści Trepy". Jest tam sporo na ten temat. Ale ostrzegam - temat jest niebezpieczny. Żyją jeszcze kapłani starego sytemu ( i UW) i mogą Cię uwalić" nawet za prawdę. Ergo, zastanów się - jeśli Cię to interesuje - pisz na prywatne wiadomości.
krecik wz. 65 Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Polko , Polko , Polko... a może gen. Wieniawa - zdeklarowany piłsudczyk , który popełnił samobójstwo w obliczu zdegradowania jego osoby przez Sikorskiego ?
Czlowieksniegu Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Krtek- przecież on się z bohemą zadawał, alkohol pił, cudzołożył zapewne... :-)
krecik wz. 65 Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 To prawda Yeti , ale honor swój miał do końca...
Czlowieksniegu Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Chyba nigdy na 100 % nie dowiemy się, co Nim kierowało.No i trochę nie-hallo wyszło mocne zaangażowanie Wieniawy w Przewrót Majowy.
krecik wz. 65 Napisano 3 Listopad 2009 Napisano 3 Listopad 2009 Każdy miał wtedy swoje racje" ... a i dziś trudno je ocenić jednoznacznie... Mimo upływu lat w dużej mierze spowite są mgłą tajemnicy - może i lepiej ?
feeder Napisano 4 Listopad 2009 Napisano 4 Listopad 2009 komandos90 - z kpt. Raginisem V.M. to może się wstrzymaj, bo ostatnio jest moda na odbrązawianie bohaterów. Jakiś typek swego czasu popełnił publikację sugerującą, że jego właśni żołnierze podrzucili Mu granat a nie sam się wysadził. I w ogóle Jego żołnierze to była banda tchórzy i brekekeks (tylko po kiego ten korpus Guderiana tak się pod tą pozycją ślimaczył).Co do gen. Wieniawy to był bardzo fajny facet ale bardziej pasował do wizerunku (współcześnie) określanego jako celebryta. Mój ś.p. Dziadek go uwielbiał, ale nie jako profesjonalnego wyższego oficera tylko jako (cytuję): fantazyjny typ.Porównywanie oficerów II RP do współczesnych to extremalnie trudne zadanie. Inne czasy, inne wartości.Polecam zmianę tematu prezentacji.Pozdrawiam
komandos90 Napisano 5 Listopad 2009 Autor Napisano 5 Listopad 2009 zdaję sobie sprawę, że temat łatwy nie jest, lecz jak napisał Kolega Mozets, pociąga mnie to i cóż zrobić:) wolę się natrudzić i mówić o czymś co lubię, niż zrobić jakąś prezentację łatwą na odwal się, to nie mój styl...:)Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.