Skocz do zawartości

Wyprawa z neodymem,ale co za pogoda pogoga !


esterendensen

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam.Wybrałem się dzisiaj porzucać trochę neodymem.Niestety zanim dotarłem nad jeziorko strasznie zmokłem i postanowiłem zawrócić.Z oczywistych względów nie mam się czym pochwalić...
Napisano
Po prawdzie tak było,jak opisałem,lecz aby nie demoralizować młodszej części użytkowników nie napisałem,że po drodze wypiłem pół litra żołądkowej na rozgrzewkę.Po powrocie do domu,w przypływie dobrego humoru,albo zamroczenia alkoholowego(jak kto woli)wpisałem ten głupi post ku poprawie waszego jesienno-zimowego samopoczucia.Widzę,że nie na każdego to podziałało pozytywnie.No nic to-proponuję napić się żołądkowej gorzkiej.POLECAM !!!!!
Napisano
Poszukiwanie i smakowanie może współgrać ze sobą... :P
A nawet i nie kiedy po smakowaniu przed poszukiwaniem wzrok się wyostrza.... :D
Pozdrawiam...
Napisano

No i byłem.Szukałem Tygrysa,szukałem a tu takie coś wyskoczyło.Wcale sie nie dziwię-po wojnie rolnik używał w polu,a potem się spsuło niemieckie ścierwo(bez aluzji doStuGa)no i do bajora...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie