Skocz do zawartości

Tak Czeczeni torturowali wolontariuszy


AKMS

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.dziennik.pl/kultura/telewizja/article448925/Tak_Czeczeni_torturowali_wolontariuszy.html

Gehenna Brytyjczyków trwała ponad rok

poniedziałek 28 września 2009 11:08
Tak Czeczeni torturowali wolontariuszy

443 dni piekła - tak tylko można opisać historię dwojga brytyjskich wolontariuszy, których uwięzili czeczeńscy rebelianci. Camilla i Jon chcieli założyć centrum pomocy dla dzieci. Zamiast tego trafili do nieludzkiej czeczeńskiej niewoli. Byli torturowani na najprzemyślniejsze sposoby.

40-letnia Camilla Carr i jej o dwa lata młodszy partner, Jon, o piekle, które przeżyli w Czeczenii opowiadają reporterom Discovery Channel.

Informacje przekazywane przez zakładników są naprawdę przerażające. Torturowany Jon stracił kilka palców, wrzucano go też do klatki z jadowitymi pająkami. Camilla była regularnie gwałcona przez kilka miesięcy. Jon musiał patrzeć, jak jego partnerka jest upokarzana i nie mógł nic zdziałać. Koszmar skończył się dopiero, kiedy Camilli udało się zaprzyjaźnić z jednym z rebeliantów.

Relacje zakładników mrożą krew w żyłach. Mężczyzna był na wiele dni przykuwany do grzejnika bez możliwości żadnego ruchu. Opowiadają też, jak porywacze ustawili ich pod ścianą. Camilla i Jon słyszeli już za głową odgłos przeładowanej broni. Przeżyli koszmarny moment, a za chwilę dowiedzieli się, że to był tylko żart i nikt nie chciał ich zabić. Jedyną bronią pary był stoicki spokój, a kolejne niepotwierdzone nadzieje na uwolnienie tylko umacniały ich wolę walki o wolność.

Po prawie 15 miesiącach Brytyjczycy zostali uwolnieni. Camilla i Jon odzyskali wolność dzięki interwencji rosyjskiego businessmana, Borysa Beriezowskiego.

"Kłopoty w raju, odcinek drugi
Discovery Channel, poniedziałek, 28 września, godz. 22:30

Serial „Kłopoty w raju” to prawdziwe historie, które dla podróżników mogą stać się największym koszmarem i prawdziwą drogą do piekła. Kolejne odcinki prezentują historie osób, które trafiają do zagranicznych więzień."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety uchodzcy" z Czeczeni wciaz naplywaja do Polski. Pisze uchodzcy" bo nie ma zadnych statystyk ich przejsc ani nawet zadnych statystyk ich ilosci w Polsce. Ze nie wspomne o zadnych statystykach prob ich integracji w polskie spoleczenstwo. Naplywaja, dostaja lokale do wegetacji i nawet calkiem spore pieniadze przez jakis czas. Ale o to co sie dzieje w miedzy czasie czy tez potem, nie mysle aby ktokolwiek dbal.
Obecne zaostrzenie (jak jest to nazywane w mediach)stosunkow mieszkancow Lomzy z przebywajacymi tam uchodzcami z Czeczeni jest najlepszym tego przykladem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie sklada kolego, ze Lomza zadluzyla sie wrecz najbardziej w kraju na modernizacje taboru autobusowego. Bylem- a bylo to prawie dwa lata temu- i autobusy o niebo lepsze niz w Chicago:P:P:P Komfortowe, niskopodlogowe, z monitoringiem.
Zdaza sie na jakiejs podmiejskiej trasie i ogorek" co jest bardzo fajnym przywolaniem wspomnien sprzed lat.

Powracajac do tematu- owszem, mlodzi ludzie zachowali sie prawidlowo przeganiajac napastnika, sam bym tak postapil.
Co nie przeszkadza mi krytykowac program przyjmowania uchodzcow. Zero nadzoru, zero statystyk. A powinni byc nadzorowani, kontrolowani z wymaganego postepu asymilacji. Jak to jest ze walesaja sie po miescie bez celu, wywoluja burdy. Kobiety oszukuja po sklepach a dwie stowki".
Urzad miasta ich olewa bo nadzor to sprawa policji a policja ewidentnie unika kontrolowania ich rejonu zamieszkania.
Winni przestepstw powinni byc deportowani bez odwolania. Tak postepuje USA z emigrantami ktorzy jeszcze nie sa obywatelami. Wyrok i deportacja.

Nalezy miec nadzieje ze obecne wydarzenia spowoduja jakies zaangazowanie roznych organizacji w proces asymilacji tych ludzi. Przyjmowac, wspierac ale i wymagac!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol kuczman , mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę że asymilacja nie powinna oznaczać polonizacji ?
W pracy za sąsiada mam Egipcjanina , żyje u nas ze 12 lat , dobrze mówi po polsku , żonę ma Polkę ( blondynkę , a jakże)
Rano czekając na pierwszych klientów wspólnie pijemy kawę , świadczymy sobie sąsiedzkie usługi ... fajny gość , każdemu takiego sąsiada życzę. Ma swój biznesik , zatrudnia w nim dwie osoby , podatki płaci ( i na nie narzeka) , kończy domek pod miastem .. i taka owaka od 7 lat nie może się doprosić obywatelstwa. Może dlatego że jest muzułmaninem , pyta mnie czasem lekko rozgoryczony ? Co mu mogę odpowiedzieć ? Wszak muzułmanie żyją w Polsce od wieków...
Nie stary , to nie dlatego. To przez to że urzędnik trzymający tą sprawę jest tępym...
Po czym obaj zgodnie kiwamy głowami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wpuszczajmy takich więcej, i zostaniemy jak Niemcy, mniejszością we własnym kraju. A kindzal napisze że to nie byli czeczeni, tylko np. buriasi, bo mieszkali nie po tej stronie strumyka.
Nigdy ich nie lubiłem, a po Biesłanie czuję nawet odrazę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztem niewyobrażalnych ofiar wyszliśmy z drugiej wojny światowej jako państwo praktycznie jednolite narodowościowo. I niech tak pozostanie, bo niestety ale doświadczenia Europy zachodniej nie potwierdzają tzw. ogactwa poprzez multikulti". Poprawność polityczna swoją drogą, a życie swoją...
Obecnie można już, jak sądzę obiektywnie, stwierdzić że emigranci z CAŁKIEM innego kręgu kulturowego [islam] nie dość, że nie asymilują się ze społeczeństwem kraju, który ich przygarnął ale coraz częściej występują z postawą wręcz wrogą wobec tych, którzy zapewnili im dach nad głową, oraz wikt i opierunek dla ich wielodzietnych rodzin...
I czy się to komuś podoba czy nie, nadmierna otwartość w tym temacie" oznacza prędzej czy później poważne kłopoty...

I jeszcze taka uwaga, Czeczeni u nas to pokłosie prawicowych mrzonek o odbudowie Polski Jagiellonów w oparciu o sojusz z USA. A to supermocarstwo właśnie pokazało nam nasze miejsce w szeregu. Myślę że czas najwyższy wyciągnąć z tego jakieś wnioski, acz wiele sobie nie obiecuję, bo jak wiadomo już od wieków: Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi"...

Nie, nie jestem ksenofobem, ani tym bardziej prawicowym oszołomem - ot to tylko takie przemyślenia starego już człowieka, który dość sporo w życiu widział i zaznał, czyli posiadł jakąś tam tzw. mądrość życiową, która przychodzi [albo i nie] wraz z wiekiem.

balans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uderz w stół - Bandolero się odezwie...

Ale tak ogólnie to cieszę się, że mnie poparł tym razem - cyt. Islam oczywiście wyklucza lojalność wobec państwa zachodniego, albowiem dla każdego muzułmanina państwo świeckie jest nielegalne, a prawo istnieje tylko jedno - prawo islamu".

Ba, jestem nawet skłonny przyznać mu rację, że na Zachodzie to [jak On to nazywa] lewactwo" wymyśliło multikulti". Ale dlaczego się oburza, że akurat w tym naszym dziwnym kraju, gdzie wszystko jest na odwrót [morze jest zimne a cola ciepła"] to PRAWICA robi w tym temacie za lewactwo" - czyli pewnie nazłość Putinowi? ściąga do naszego kraju islamistów z Czeczeni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawica??? A kiedy w Brukseli rządziła prawica??? To tak jakbyś powiedział, że ZSRR rządziła prawica :) Eurosojuz jest z natury tworem lewicowym i posiada lewicowy ethos, który można określić słowami jednego z polskich socjalistycznych posłów ze słynnego już smsa: Chwała nam i naszym kolegom, ch...om precz!". W skład tego ethosu i specyficznej lewicowej moralności" (czy wrażliwości", jak lubią mówić socjaliści) wchodzi również popieranie sprowadzania biedoty na teren eurosojuza. Z prostej przyczyny- biedota popiera lewicę zawsze i wszędzie, nawet jeśli wierzy w Allaha. A popiera, bo jest ciemna i niewykształcona, do tego sam islam jako teoria społeczna zawiera w sobie wątki typowo lewicowe!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bandolero, bardzo proszę czytaj ze zrozumieniem!
O prawicy piszę przecież w kontekście naszego kraju a nie UE.
Czy zaprzeczysz, że modę" na sprowadzanie do naszego kraju islamistów czeczeńskich zapoczątkowała prawica? Chyba zresztą tylko na zasadzie - nazłość Putinowi odmrożę sobie uszy!
Ja nie jestem ksenofobem i dlatego uważam, że w przypadkach gdy czyjeś życie jest zagrożone to należy komuś takiemu udzielić azylu. Ale jeżeli powstaje tak po cichu u nas w kraju znacząca mniejszość narodowa i to w sytuacji gdy OBIE strony nie są na to przygotowane [mentalnie, kulturowo] to za lat parę będą z tego powodu kłopoty.
Tyle i tylko tyle w tym temacie.
Pozdrav.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy politykę Chruszczowa i Breżniewa umieszczoną w innym kontekście nie uznałbym za prawicową... nawet na pewno tak ! ;)
A co do asymilacji uchodźców czeczeńskich... twardogłowi islamiści siedzą nadal w górach i uskuteczniają terroryzm , do Polski zwiali głównie umiarkowani.. Tacy którzy liczą na ułożenie sobie w miarę normalnego życia daleko od wojny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erih- co rozumiesz przez umiarkowanych"? Islam umiarkowany, czyli wasatiyya (używa się na całym świecie tego arabskiego słowa, pochodzącego od rzeczownika wasat-وﺳﻃ środek, centrum, przeciętny, umiarkowany) pozostaje do dziś najgoręcej omawianym zagadnieniem w kręgach znawców islamu. Sami muzułmanie nie mają jednak tego problemu, gdyż uważają, że wasatiyya jest wytworem zachodniej metodologii badawczej i w rzeczywistości islam umiarkowany nie istnieje. Niedawno, w czasie pracy nad artykułem naukowym dotyczącym islamu w dobie globalizacji, rozmawiałem ze znajomymi muzułmanami (Arabami i Tatarami) na temat wasatiyyi. Oni żywiołowo zapewnili mnie, że coś takiego nie istnieje, że islam jest JEDEN i nie jest on bynajmniej umiarkowany. Musiałem się z nimi zgodzić i doszedłem do wniosku, że mają rację. Islam jest religią o charakterze totalnym i obejmuje każdy aspekt życia każdego muzułmanina. Jest religią, doktryną polityczną, nauką społeczną i prawem. Dlatego żaden muzułmanin nigdy nie będzie lojalny wobec państwa świeckiego, gdyż uważa je za nielegalne. Prawa też nie będzie szanował, gdyż jest to prawo ludzkie, więc bezbożne. Liczy się tylko prawo islamu i państwo urządzone według politycznej nauki islamu, a więc kalifat, do utworzenia którego wszyscy muzułmanie dążą zawsze i wszędzie. Demokracja to dla nich herezja (ad dimukratiyya kufr- demokracja jest herezją), więc jeśli ktoś sądzi że muzułmanów da się wciągnąć na dłuższą metę w mechanizmy demokracji, ten jest co najmniej naiwny. Wasatiyya, czyli islam umiarkowany, to wymysł zachodnich demokratów socjalistycznych, którzy chcieliby wmówić światu, że islam da się pogodzić z demokracją. Ma'a-s-salama!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bandolero - dla muzułmanów islam jest jeden , a dla europejczyka odmian , herezji , sekt , ruchów i czego by nie chcieć jest w nim po prostu od groma. Wyznawcy religii też różnią się stopniem gorliwości , immanowie wydają sprzeczne ze sobą fatwy..
Zaś pisząc o umiarkowaniu miałem na myśli postawę wobec wojny , nie wobec religii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erih- sami muzułmanie oczywiście też zdają sobie sprawę o podziałach w islamie, ale paradoksalnie twierdzą, że te podziały dotyczą samych muzułmanów, a nie islamu. Dla sunnity szyita jest heretykiem, dla isnaaszaryty jest nim ismaelita, a dla wszystkich nich heretykami są sufici. Niemniej wszyscy oni czują więź polegającą na uległości wobec jednego, jedynego Boga, który zesłał im wszystkim Świętą Księgę- Koran, napisaną w świętym języku arabskim. Móimy tu o asymilacji muzułmanów w społeczeństwach zachodnich. Ja uważam, ze nie jest ona możliwa. Wszędzie, gdzie muzułmanie utworzą większe skupiska, zaczynają dążyć do utworzenia kalifatu i chcą się rządzić własnymi prawami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie