revolt Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Plebiscyt w konkursie złotego rekokoka" . statuetka to świetne repro" koka Renaty Beger przyznawanego za zasługi na rzecz szerzenia idei dobrego reko"Nominowani:1) Kaisz 2009" rekonstrukcja obrony traktora przy użyciu sprzętu kosmicznego pochodzenia.2) Rekonstrukcja w Lipce" czyli Ja i Kazik mamy zielone dresy i chcemy do WP a Bronek ma szary więc do WH.3) Krojanty 2009" Futurystyczna wizja szarży z 1939 z użyciem sprzętu niemieckiego przeniesionego wprost z Układu Warszawskiego.
akcej Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 http://www.kalisz.pl/portal.php?aid=news&news=12523165944aa4d5b22440eNajbardziej podoba mi się ta fotka gdzie jeden niemiec zamawia 5 piw u polskiego piechura :)Widać tu też przedstawicieli grupy która niedawno obwieściła swoje powstanie. Mimo że w mundurach piechoty nadal biegają w szelkach kawaleryjskichhttp://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum23/d2_copy3.jpg
Hindus Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 „…Najbardziej podoba mi się ta fotka gdzie jeden niemiec zamawia 5 piw u polskiego piechura :)…”„Pozdrowienie partyjne” („niemieckie pozdrowienie”) jako sposób oddawania honorów oficjalnie wprowadzono w Wehrmachcie dopiero w lipcu 1944 roku – była to swoista kara dla całych niemieckich sił zbrojnych za złamanie przez ich przedstawicieli przysięgi wierności (zamach na fuhrera).Dlatego tym bardziej wymachiwanie łapami przed polskim żołnierzem tym kontekście uważam za niesmaczne…PozdroHindus
acer Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 A mnie ten Ził z flagą rozwala.....Plus Zis 3 we wrześniu 1939....
Darda Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Kiedy patrzę na te fotki i pomyślę o zaciekłych kłótniach o drobne nieścisłości w oporządzeniu i umundurowaniu, do śmiertelnych wręcz obraz często prowadzące, to pusty śmiech mnie ogarnia!Toż choćby najgorzej wyglądający koledzy z sąsiedniego wątku Wizny dotyczącego, to w porównaniu... nie, nawet porównywać nie warto.A pojazdy...Shigella - ogromne dzięki za ten wątek. Te fotki powinny zadziałać orzeźwiająco i otrzeźwiająco na rozbudzone w innych wątkach emocje!!!
kurkow Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Po raz kolejny powtarzam. Była dyskusja odnośnie szelek i w 70pp mogły takowe być. Kropka
kurkow Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Dajcie mi tydzień. Albo to udowodnię, albo ściągam szelki. Może być?
akcej Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 kurkow ściągaj szelki nic nie udowodnisz.To co nazywasz szelkami w piechocie (a zapewne widziałeś to na fotkach)to są paski od tornistra podtrzymujące ładownice.Owszem w II RP pododziały piechoty przy wystąpieniach oficjalnych nosiły tornistry i dlatego na kiepskiej jakości fotkach mogło to wyglądać na szelki.A teraz na logike zakładasz te swoje szelki a potem tornister i jak to wygląda. Kropka
jazlowiak Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 W pułkach piechoty szelki przypisane były tym szeregowcom, którzy mieli umundurowanie i wyposażenie broni jezdnych.
revolt Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 czyli aborytom" ale z tego co wiem i co mówi mi chłopska logika to tabory nie brały czynnego udziału w boju, no chyba że okoliczności do tego zmusiły
Shigella Napisano 9 Wrzesień 2009 Autor Napisano 9 Wrzesień 2009 I na deser: filmik z reko Józek strzelaj, strzelaj!" Z góry przepraszam za jakość i ogólne nie dopracowania :P Ale lepszy rydz niż nic ;)http://www.youtube.com/watch?v=gvRek2wJI1s
Seeteufel Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Tego się obawiałem że ktoś to nakręci:)Najlepszy jest herr Flick z aparatem:) Za jakie grzechy...
PATRON Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 no niestety ale przyznaję się ...nie dałem rady, popuściłem w galoty ....józeeeeeekkkkkkk, dawaj śmiało :-)PATRON
mateusz94-39 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Proszę jednak zwrócić uwagę na tę jakże dynamiczną akcje. Strzały oddawane z 4m przy czym nikt nie ginął.:) Pozdrawiam autor wiekszości zdjęć o operator kamero-aparatu:D
mario33 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Mnie się podoba wkroczenie kolumny śmiałych 'kradschutzen' w marszowym ordynku trójbocznym wprost na umocnienia najeżone lufami obrońców... I ten oficer NVA (sądząc po mundurku), który rzucony w czasoprzestrzeń, gdzie wymieszany ze zrzutem z 1943, nie zgina karku, a śmiało podąża za wyciągniętą lufą swojego wiernego pistoletu.
obserwator123 Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 chciałbym poznać tych fachowców od krytyki!!!w tak słynnych filmach o tematyce wojennej występuje tyle nieścisłości w sprzęcie i ubiorze, a nagrywali wielcy światowej sławy reżyserzy wcześniej konsultując wszystko ze znawcami o danej tematyce.Pokażcie sami co potraficie nikt Wam nie broni wręcz przeciwnie możecie coś dla społeczności i młodzieży zrobić.
Horhe Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Oj dawno nie widziałem takiej chały.Kto w ogóle zezwolił na użycie pirotechniki 5m od ludzi, ustawa mówi o najmniej 30m?! Walory estetyczno-mundurowe tego festynu lepiej pominąć, szkoda klawiatury.
Shigella Napisano 9 Wrzesień 2009 Autor Napisano 9 Wrzesień 2009 Kto w ogóle zezwolił na użycie pirotechniki 5m od ludzi, ustawa mówi o najmniej 30m?! "Dokładnie, pirotechnika wybuchała dosłownie parę metrów ode mnie. Zero oznaczeń jakichkolwiek ostrzeżeń czy oznaczeń, wielu ludzi stawało dokładnie zaraz obok pirotechniki i gdyby nie reakcja strażników miejskich to mogło by być naprawdę nie wesoło :/
PATRON Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 obserwator 123 - tylko nie jestem przekonany że oni ciebie by chcieli poznać ....PATRON
Seeteufel Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 - A w Kaliszu proszę pana to jest tak: nuda... Nuda...Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Tak proszę pana... Inscenizacje niedobre... Bardzo niedobre inscenizacje są są. W ogóle brak inscenizacji jest. Nic się nie dzieje. A kaliski urzędnik proszę pana... Tojest pustka... Pustka proszę pana... Nic! Absolutnie nic. Załóżmy proszę pana, że jak kaliski urzędnik proszę pana... pracuje, nie?Widziałem taką scenę kiedyś... Na przykład, no ja wiem? Na przykładzapala papierosa nie? Proszę pana zapala papierosa... I proszę panapatrzy tak: w prawo... Potem patrzy w lewo... Prosto... I nic...Dłużyzna proszę pana... To jest dłu... po prostu dłu... dłużyznaproszę pana. Dłużyzna..Proszę pana siedzę sobie, proszę pana, na inscenizacji... Pan rozumie...I tak patrzę sobie... Siedzę se na inscenizacji proszę pana...Normalnie... Patrzę, patrzę na to... No i aż mi się chce wyjść z...siebie proszę pana... I wychodzę..I kto za to płaci? Pani płaci, Pan płaci... Społeczeństwo.
Hindus Napisano 9 Wrzesień 2009 Napisano 9 Wrzesień 2009 Jako jedne z „fachowców od krytyki” powiem tak - nie porównujmy produkcji przemysłowej z działalnością hobbystyczną…Wbrew pozorom budżety nawet największych produkcji filmowych nie zawsze pozwalały na w pełni zgodne z realiami historycznymi odtworzenie pojazdów, sprzętu i umundurowania żołnierz w których wcielali się aktorzy i statyści (pomijając już fakt, że prawdopodobnie w przeważającej mierze nie obchodziło ich w co i jak ich przebiorą)…W przypadku rekonstrukcji w większości wypadków (wtedy gdy uczestniczą w niej rekonstruktorzy, a nie przebierańcy) mamy do czynienia z ludźmi, których pasją jest możliwie staranne i rzetelne odtworzenie wybranej przez siebie sylwetki. Ja uważam, że w przypadku tej imprezy krytyka jest w pełni uzasadniona, bo od strony rekonstruktorskiej popełniono w niej wiele rażących błędów i nie da się ich zanegować prostym stwierdzenie, że nie „…najważniejsze, że komuś chciało się to zrobić, a jak to wyszło to już sprawa drugorzędna…”….
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.