Skocz do zawartości

Sudety 2009 czechy


Grzegorz42

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 126
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam. Na wstępie - Grzegorz, wielkie dzięki za poprowadzenie tematu od strony polskiej. Było naprawdę super. Oczywiście znajdą się jak zawsze i tacy, którzy będą odmiennego zdania:). Wszystko zależy od tego, jak podejdziemy do tematu.
W związku z tym, że dołączyliśmy do zlotu dopiero w piątek wieczorem, nie załapaliśmy się na piątkowe wykopy, podczas których jak widziałem zdarzyły się co poniektórym ładne trafienia.
Napiszę od razu - ja trafiłem niewiele. Natomiast ludzie, których dane mi było poznać, atmosfera, poczucie wspólnoty było ezcenne":). Fajna okolica, którą na pewno jeszcze nie raz odwiedzę, dobre warunki zakwaterowania oraz komfort eksploracji w pełnej zgodzie z prawem, przyniosły w efekcie wielką radochę. Oczywiście w tej chwili piszę o swoich nikłych osiągnięciach. Bowiem koledzy z Czech i Słowacji z pustymi kieszeniami nie wrócili:). No i ta pogoda...
Pozdrawiam wszystkich uczestników srazu":)
G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam integracja była naprawdę super, dużo piwa, fajni ludzie no i poczucie legalnego kopania to coś z czym naprawdę nie łatwo było się oswoić ( biorąc pod uwagę polskie realia ) chodząc ze sprzętem przykładowo przy drodze gdzie nikt nawet nie zwracał uwagi lub okazywanie fantów wszelkiego rodzaju w knajpie, sam nic szczególnego nie znalazłem ale ogólnie nie o to w tym wszystkim chodziło, najważniejsza rzecz to poznanie ludzi i integracja a z wykopkami to jest tak ,, raz jest fart i coś się znajdzie a innym razem nie'' :) pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co nie dopisało to pogoda,do fantów też niestety farta nie miałem,natomiast bardzo fajnie było spotkać kolegów z Czech i Słowacji,napić się piwka i pośmiać...Atmosfera nieco klapła w sobotę wieczorem ale to z wiadomych względów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie.Sudety po stronie czeskiej,sa naprawde ciezkim terenem do chodzenia(gory,lasy ,podmokle tereny).Ciezko sobie wyobrazic,ze po jednym,dwoch dniach chodzenia ,wstrzelisz sie od razu w to upragnione miejsce.Trzeba troszke cierpliwosci,i doswiadczenia w tym terenie-wiem,bo sam tam czesto kopie-Ale mysle,ze nabyte przez was doswiadczenia na tym zjezdzie,beda procentowac teraz fajnymi trafieniami.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie