Skocz do zawartości

Poszukuję następnego Majora !


Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi o mjr. Ludwika Świdra,co wiem, lub wydaje się mi że wiem:
1. Ostatni raz widziany 30.09.1939
2. Zamieszkiwał w domu Księcia" w Częstochowie /własność WP/
3. Czyli 7DP, miał tam 4-pokojowe mieszkanie.
4. Prawdopodobnie już przed 1918 był oficerem ????

Czy ktoś z Kolegów mógłby przejrzeć Roczniki Oficerskie ??

Robię to na ozkaz" mojej Mamy /98-latek/, był dla niej wujkiem.
Proszę o pomoc!

Obiecuję że, następnym razem, będę ścigał" tylko o kaprala!
Pozdrawiam.
GW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję !
Jest tylko małe ale":
RO 1924 VM 26pp kpt. starszeństwo 1.06.1919

Czy nie powinno być 25pp ??

Bo wtedy mamy i zakończenie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwatera_na_%C5%81%C4%85czce
http://www.videofact.com/straceni_lista_warszawa.htm

Ciekawe czym Major się zasłużył" waadzy ludowej, w latach 1939 - 1952 ??
Pozdrawiam
GW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten?:
Ludwik ŚWIDER (1893-1952)

Ur. 2 VIII 1893 w Krakowie, syn Jana i Marii z Broszkiewiczów. W okresie międzywojennym zawodowy oficer. Po II wojnie światowej przebywał w Niemczech, w 1951 zatrzymany w Berlinie przez Rosjan, w rok później przekazany władzom PRL. Wyrokiem WSR w Warszawie 23 VI 1952 skazany na karę śmierci. Rada Państwa nie skorzystała z prawa łaski. Stracony 19 XII 1952. L 2433
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza !

Tylko ta mała ieścisłość" 26pp, - 25pp !!??

Właśnie zakończyłem kolejne przesłuchanie" Mamy.
Zadziwiające że, pomimo wieku pamięta tamte czasy jak z fotografii, a przyznam się do niecnych chwytów", rodem z NKWD-e + GSP. Poddawałem różne mało istotne wersje, nic z tego!! Jeszcze dostałem OPR abym nie robił z niej wariatki"!!! Bo ona doskonale pamięta!!!!!

Co jeszcze ustaliłem po dzisiejszym konwejerze".

Major, wówczas kapitan, służył w 25pp w Piotrkowie Tryb. Swoją przyszłą żonę poznał w księgarni na ul. Kaliskiej, gdzie pracowała, Lucynę z domu Widulińską.

Może w RO jest oszibka"!?

No, a czym się zasłużył" na berlińską operacje NKWD-e i błyskawiczny proces ??

Ciekawe co porabiał" w czasie okupacji!!!

Mama adała" nową informacje, ale muszę ją sprawdzić, jak zwykle sposobem jak wyżej, a to wymaga troszkę czasu !!
Pozdrawiam i Dziękuję
GW

PS. A tak na marginesie, to mam pecha do tych swoich" Majorów, żaden nie umarł w swoim łóżku!
Strach się bać, co będzie z Kapralami, no Eugeniusz Dmochowski to chociaż ma pomnik i mogiłę na rynku w Żelechowie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z wolą Autora wątku i prawdą kalendarza wątek ląduje w Historii współczesnej". Powodem jest wyrok kary śmierci dla majora Świdra.
Jednocześnie ( ale to trochę na opak by było ) wątek powinien żyć w II RP- tam wydaje się należy szukać powodów dla których NKWD polowało na Majora. Wątek 41pp mógłby zostać również w Wojnach- może między 1939 a 1945 Major coś przeskrobał"?

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

totalku, nie tu chodzi o Piotrków Tryb., aby zweryfikować garnizon Majora, to były z mej strony takie działania poszlakowe". Wczoraj wieczorem uzyskałem info. że była na ślubie Ludwika z Lucyną, który odbył się w 1926-27, w piotrkowskiej Farze".

Tak że uważam identyfikację za 100% pewną !!!!

Czyli w RO wystąpiło przekłamanie" !!

Został ten okres 1939-1952.

Pozdrawiam
GW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeti, masz rację Kara Śmierci, przesądza o umieszczeniu wątku w tym Temacie. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle; nie śniło mi się, że ta kwerenda" będzie miała taki FINAŁ !!!
Pozdrawiam
GW
PS. szkoda że nie umieściłeś drogowskazu" w uprzednim miejscu pobytu" wątku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 1 year later...
Dobrze że, w temacie dzięki Kol. G. Rycho coś się ruszyło, bardzo ciekawe sprawy wychodzą", zobaczymy co dalej!
PS. Mam jeszcze jednego delikwenta" w randze tym razem ppłk, ale nie chcę być posądzony o epotyzm".
GW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ informacje, pozyskał Kol. Gruby Rycho, to w/m On, decyduje, czy umieścić to na Forum, czy nie.
Myślę że, pomimo spraw drażliwych, osobistych, rodzinnych, sprawa powinna być upubliczniona, ku pamięci Tego który skończył z ołowiem w tyle głowy.
Jako już ostatni potomek, tej gałęzi rodziny Widulińskich, udzielam pełnych pełnomocnictw Grubemu Rychowi.
Może na początek warto by było abyś opublikował część @, przysłanego do mnie.
Pozdrawiam
GW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie