RDPG-wiosna'09

[Roadrunner]

1864 :)

[Roadrunner]

-była dosyć głęboko bo Darkowy muskeeter nie widział jej.
To tyle :)
Gniewkos no wreszcie-chwalić się chwalić ;)

[Roadrunner]

Łikendowo :)

[Roadrunner]

I to tyle :P
Cały czas walka z opanowaniem sprzęcicha...

[Gniewkos]

Weekend, za dużo czasu nie było do chodzenia i pogoda tez nie bardzo, a do tego noga jeszcze nie do końca na chodzie.
Coś tam wpadło, więc nie jest źle, ja już zaczynam odliczać dni do żniw:)

[Gniewkos]

Groszek, był jeszcze 1 pf z 1940 ale niestety włożyłem go do mojego preparatu i zapomniałem o nim, jak mi się przypomniało to niestety w słoiku był już tylko krążek...

to na tyle w tygodniu jak pogoda pozwoli będzie mały wypad

pozdro!

[Roadrunner]

Ćwiczeń ciąg dalszy :)
-moje pierwsze srebrne 5 kopiejek w dodatku widać na niej pozostałości po czterech uszkach czyli była częścią bransoletki samoróbki,niestety reszty nie było w okolicy.

[Roadrunner]

Najpierw wyszła tarcza i pojawiła się nadzieja na wrześniowego-ptaszyna okazała się LWPowska :)

[Roadrunner]

Od lewej: mauser,lebel i ???

[Roadrunner]

-mauser polski z orzełkiem 1937
-lebel słabo widać
-trzeci też nic nie widać albo bez bić

[Roadrunner]

Tajemnicza jak dla mnie łuska z prawej:
-kaliber ~6,6mm lub 6,65mm mam trochę zużytą suwmiarkę
-wysokość ~51mm

Co to będzie za łuseczka?

[Roadrunner]

Reszta na ludowo ;)

[Roadrunner]

Na koniec coś dla oka :)
Darku przepraszamy stare miejscówki :D

[sławek1989]

Ta tajemnicza łuska to zapewne 6,5 × 52 mm Carcano
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nab%C3%B3j_6,5_x_52_mm_Carcano

[Darek419]

Super no i pod nosem :)

[f35jsf]

Nie wiem czy dobrze widzę ale czy ta łuska to SR??
Jak tak to może Arisaka.


Pozdrawiam.

[3Pawel3]

Sobota - po długiej przerwie znalazłem troche czasu, żeby ruszyć w teren, było warto..

[3Pawel3]

Na skraju lasu obok polnej drogi Sowieci naprawiali swojego T-34 i zostawili mi prezent.

[3Pawel3]

...ale wcześniej między okopami znalazlem takie cudo zawinięte w sowieckie gazety...

[3Pawel3]

Nie widać żadnych bić ale myśle, że jest złota :)

[3Pawel3]

Kilka kamyczków już wypadło, ale reszta już nie zginie. Moje oczekiwanie na możliwość wyruszenia w teren zostało wynagrodzone :)
Pozdrawiam!

[Arseon]

No nieźle Paweł ruskie sałdaty cię obdarowały , broszka pewnie z szaberku była
pozdro>

[danieloff]

Niemieccy żołdacy też nieźle szabrowali - w niemieckiej ziemiance znalazłem pod koniec ubiegłego roku przepiękną, misternie wykonaną srebrną XVIII-wieczną broszę z warsztatu archangielskiego mistrza.

[adek_]

tak, tyle ze robili to z głową bo byli mądrzejsi niż ten ruski motloch co kradł nawet klamki z okien i drzwi.

[danieloff]

Klamki trafiały do ziemianek razem z oknami i drzwiami, które służyły w nich za elementy konstrukcyjne. Teraz po latach odnajdujemy w ziemi mosieżne klamki, ozdobne okucia, rączki od blokadek okiennych, kiedyś nakopałem kilkanaście sztuk mosiężnych klamek z jednej ziemiany:-) A że żołdactwo niemieckie było bardziej wybredne to prawda, kwestia różnic cywilizacyjnych, oni po prostu mieli w domu klamki i krany, z wyposażenia domu woleli bursztynową komnatę:-)