hubal1 Napisano 12 Kwiecień 2009 Napisano 12 Kwiecień 2009 ostatnio paski magnetyczne widzialem w sieci sklepow biedronka .sid30 mam pytanko .na zdjeciu 3, u góry blaszka w prawym rogu co to jest ? pytam bo mam tako samo pozdrawiam
MK Napisano 13 Kwiecień 2009 Napisano 13 Kwiecień 2009 Hubal1, ta odznaka to niemiecka odznaka tzw. majowa" z okazji Dnia Pracy w 1934 roku.
hubal1 Napisano 13 Kwiecień 2009 Napisano 13 Kwiecień 2009 MK. serdecznie pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz na moje pytano
sid30 Napisano 13 Kwiecień 2009 Napisano 13 Kwiecień 2009 zbórka uliczna, wrzucasz opieniążek dostajesz gówienko :)zupełnie jak obecnie :))))
Erih Napisano 13 Kwiecień 2009 Napisano 13 Kwiecień 2009 Mnie osobiście nie podoba się pomysł ze szpilkami . Metal+metal+odrobina wilgoci=korozja Moja propozycja. Sztywny podkład typu płyta PCV z Castoramy , na to naciągnięta tkanina . Najlepiej bez użycia kleju !Każdy przedmiot wymiarujemy , po czym najcieńszym wiertełkiem robimy otworki , przez które przewlekamy cieniutką żyłkę , oczywiście przeźroczystą tworząc pętelki. W pętelki wkładamy przedmioty tak , żeby się nie wysuwały. W razie potrzeby można delikatnie ściągnąć pętelkę , przekładając przez nią od strony ściany patyczek i skręcając. W wypadku np guzików z dużym uszkiem , w podkładzie wiercimy otwór , w którym uszko się schowa , coby guzik gładko przylegał. Całość pakujemy w ramkę ze szkłem , w Ikei widziałem takie gdzie szkło było odsunięte na ponad centymetr od tła.I na koniec ważna sprawa w podkładzie robimy kilka otworów , przez które będzie zachodzić wymiana powietrza- coby się wilgoć nie skraplała.
Łukasz Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 Witam!Wiercimy dziury indywidualnie pod każdy egzemplarz? A jak będziemy chcieli coś wymienić z innym kolekcjonerem to co? Zostają otworki i Bóg wie co z tym później robić. Nie wiem jak u Ciebie, ale o skraplaniu się wody w gablotach to jeszcze nie słyszałem i u nikogo nie widziałem. Korozji od szpilek też przez wiele lat mojej kariery nie zauważyłem. W dodatku wcale nie mieszkam w jakiś ultranowoczesnym budownictwie, a w prlowskim blockhauzie z wielkiej płyty z kiepską wentylacją...Pozdrawiam, Łukasz
sid30 Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 bardzo podoba mi się ten pomysł z tym drutem :)))) tez mam jedną podobną do twojej na starym drewnie dokładnie na chyba 100 letniej desce od stodoły :))) tylko nie malowanej i nie lakierowanej, ale następnym razem zamiast klnąć na czym świat stoi, jak wykopie drucik to go sobie do domku przytaszcze :))
jacek825 Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 Ja z guzikami zrobiłem tak , mam przeszkloną gablotę , obkleiłem sztywną tekturę płótnem ponacinałem w równych odstępach w obklejonej tekturze otwory w które wkładam uch guzika i mocuje cienkim drucikiem miedzianym w koszulce . Pozdrawiam Jacek
jacek825 Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 Można jeszcze klejem z pistoletu na gorąco przykleić szpilkę lub cieniutki gwożdzik i na tablicę korkową , co ważne taki klej łatwo odchodzi nie zostawiając śladu , nie niszcząc guzika. Pozdro
Erih Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 Kol Łukasz , otworki są zakryte przez tkaninę !Można sobie wykonać otworki np co centymetr , a wykorzystywać tylko te w danym momencie potrzebne (np w zależności od wielkości przedmiotu. Co do skraplania - akurat w blokowiskach powietrze jest raczej przesuszone ... A poza tym ja mam lekkiego .. no... na tym punkcie ;)
Łukasz Napisano 15 Kwiecień 2009 Napisano 15 Kwiecień 2009 Witam ponownie!Erih, no to źle się z tymi otworkami zrozumieliśmy. Rzeczywiscie równomiernie naweircone mają jak najbardziej sens!A z tą wilgocią to chyba rzeczywiście masz lekkiego ... :-) :-) :-) Ja nigdy nic takiego nie widziałem. Zarówno ani u siebie, ani u znajomych kolekcjonerów.Pozdrawiam, Łukasz
zebu74 Napisano 15 Kwiecień 2009 Napisano 15 Kwiecień 2009 Kolega który mieszka w starym poniemieckim domu urządził sobie na stryszku taki kącik na znaleziska.Poustawiał fanty na półeczkach między belkami i wszystko było by ok,ale w okresie jesienno-zimowym przedmioty metalowe pokrywają się rrdzawym nalotem coćby nie wiem jak oczyszczone.Na mosiądzu wychodzą jasne plamki jakby pleśni.Dodam,że stryszek nie ogrzewany i aturalnie wietrzony" przez stare okna.Latem panuje tam upał a zimą woda w szklance zamarza.Fanty wystawione na takie warunki najwyrażniej nie dają rady...pzdr
max.p Napisano 16 Kwiecień 2009 Napisano 16 Kwiecień 2009 Ja większe rzeczy do meblościanki włożyłem, a porcelanke mamuśka musiała schować gdzie indziej :-) tylko sierśćuszek jak by linieje.
max.p Napisano 16 Kwiecień 2009 Napisano 16 Kwiecień 2009 A mniejsze fanciki w takom skrzyneczke dałem, ale w przyszłości chyba jakąś gablotke wykombinuje.pozdro.max.p
8total4 Napisano 16 Kwiecień 2009 Napisano 16 Kwiecień 2009 mój patent do guzików - albo eksperymentowanie z paletami do ekspozycji monet, albo coś sztywnego (materiał, tekturka, itp.) jak wiemy - wiekszosc guzików ma uszka w roznej postaci, niektore dlugie, inne krótkie, jeszcze inne - zagięte.najlepszy jest pomysł z głęboką ramą (taką aby miedzy uszkami guzików a scianą było te 0.5cm luzu)samo przetykanie uszek - dobrze jest uzyc do tego gąbki.wycinamy z gąbki kostkę, w kostce robimy nacięcie, tak aby nie przeciąć jej, a tylko rozpolowic.kostka powinna być dosc wysoka, tak aby wsunac do niej uszko (w przygotowane wycięcie) po czym przetknąć przez strukturę gąbki szpilką w poprzek.jak uporam się z ekspozycją - wstawię fotki ukazujące moją myśl, która pewnie dla Was wygląda jak sterta bzdur.pozdrawiam!
jacek825 Napisano 4 Maj 2009 Napisano 4 Maj 2009 Sposób mocowania guzików na oklejoną tekturę płótnem , jak wyżej opisałem .
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.