Czlowieksniegu Napisano 17 Marzec 2009 Autor Share Napisano 17 Marzec 2009 Generał Sikorski został zabity na Gibraltarze. Historia nigdy nie odnalazła owych dokumentów katyńskich, które wiózł ze sobą, by przedstawić je światu, a przede wszystkim Polakom podczas kolejnej kampanii wyborczej prezydenta Roosevelta. I być może nigdy się nie dowiemy, czy te dokumenty po śmierci generała znalazły się w tajnych sejfach Londynu, czy może w postaci prezentu dla marszałka Stalina, wraz z ambasadorem Majskim, z Gibraltaru trafiły do Moskwy…Zobacz jak powstawał film o słynnym generale!http://film.onet.pl/zwiastuny/0,1547630,267,specjalne.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martian. Napisano 17 Marzec 2009 Share Napisano 17 Marzec 2009 Oglądając film Katastrofa w Gibraltarze" można się doszukać pewnych aluzji twórców... Mnie ciekawi jaki napis był na pudełku z cygarami.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwojtek Napisano 2 Kwiecień 2009 Share Napisano 2 Kwiecień 2009 Witam,Obejrzałem wczoraj film Generał - zamach na Gibraltarze".Poszedłem do kina mając małe obawy, ponieważ produkcja TVN, wiadomo - kochaj i tańcz.Natomiast film jest bardzo dobry!Wielkie uznania dla pań! Może czas aby filmy były robione przez panie??reżyseria: Anna Jadowskascenariusz: Anna Jadowska na podstawie badań historycznych Dariusza Baliszewskiego.Świetne role: Kamilla Baar, Marieta Żukowska.W roli generała wcielił się bardzo dobrze Krzysztof Pieczyński.Niewątpliwie na plus filmu jest to, że był kręcony na Gibraltarze. Ciekawy pomysł to wmontowanie archiwalnych filmów z epoki.Polecam! Ze względu na efekty dźwiękowe namawiam obejrzyć w kinie.Takie mogły być ostatnie godziny życia generała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mowglyn Napisano 3 Kwiecień 2009 Share Napisano 3 Kwiecień 2009 Kwojtek!W zasadzie nie zdziwiło mnie Twoje stwierdzenie: Takie mogły być ostatnie godziny życia generała", skoro film powstał a podstawie badań historycznych[sic!] Dariusza Baliszewskiego".Pozdro!PS. Niecierpliwie czekam na kolejny film oparty o wynurzenia wspomnianego historyka", tym razem Generał - zamach pod Baligrodem"... :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 3 Kwiecień 2009 Share Napisano 3 Kwiecień 2009 Zastanawia mnie pewność kolegów, którzy wiedzą na 100%, że w historii na pewno tak wszystko było jak to napisane jest w podręcznikach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 3 Kwiecień 2009 Share Napisano 3 Kwiecień 2009 Tak - posprzatane Od tego momentu bez litosci - Panowie szanujcie sie nawzajem a propozycje matrymonialne (czy zblizone do tych) przekazujcie innymi kanalami wymiany informacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolfik1 Napisano 4 Kwiecień 2009 Share Napisano 4 Kwiecień 2009 Byłem wczoraj na filmie i jestem rozczarowany.Nie mam na myśli scenariusza wg.ustaleń i badań D.Baliszewskiego, te znam od lat ale sposobem nakręcenia i zmontowania materiału.Po pierwsze kretyńska maniera ujania" kamerą , obraz podzielony czasem na 3 części w których migają różne sceny , połączenie , moim zdaniem nie całkiem udane archiwalnych zdjęć ze współczesnymi i co się zdarza nagminnie w polskich filmach brak przyzwoitego konsultanta historycznego ds.sprzętu.Liberator którym miał odlatywać Sikorski na filmie jest raz Lancasterem , raz dwusilnikowym nirozpoznanym przeze mnie samolotem (o podobnym usterzeniu ogonowym).Może to dla większości widzów drobiazg ale mnie popsuł i tak dość kiepski obraz całości.Dodatkowo co mnie przyprawia o mdłości jeden z bohaterów , Jan Gralewski w swojej narracji używa zwrotu jestem w Giblaltarze" , byk totalny i ośmieszający i aktora i producentów oraz ekipę.Brzmi to tak jak jak w przypadku pilota który mówi w naszym areoklubie" co się bardzo często zdarza współcześnie.Fajnie natomiast zostały użyte efekty komputerowe,gdyby nie materiał o powstawaniu filmu w TVN-ie nie zorientowałbym się że w wielu scenach Skała Gibraltarska jest nałożonym tłem.Nie wiem jak zainteresowanie tym dziełem w innych kinach , wczoraj czyli w piątek na 20.15 w Silverscreen na Targówku salę wypełniało" razem ze mną około 12 osób...Moja ocena w skali 1 do 5 to słaba 2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thorsten Napisano 5 Kwiecień 2009 Share Napisano 5 Kwiecień 2009 Tak na gorąco... z przedstawioną hipotezą nie dyskutuje. Film generalnie średni, sposób montażu nie najlepszy (podzielony ekran), efekt dogmy w dynamicznych scenach nie pozostawia dobrego wrażenia (chaos). Dla przeciętnego widza może być nie do końca jasne, kto z kim i przeciwko komu knuje (chodzi mi tutaj o sposób przedstawienia postaci). W filmie zabrakło trochę powietrza, ciężkie to wszystko od dużej ilości wątków. Zrobiłem rezerwację dzień wcześniej i okazało się że niepotrzebnie (na sali ok. 20 osób...). Myślę że serial będzie oglądało się lepiej ze względu na wolniejsze prowadzenie narracji co w przypadku tego filmu się przyda moim zdaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.