Skocz do zawartości

Gdzie się zgłasza zdechłe łabędzie?


ja20

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dziś takiego znalazłem, słyszałem, że ktoś się interesuje padłymi i trzeba to gdzieś zgłaszać.Swoją drogą ciekawe czemu padł, w koło było kilka kromek chleba, otruty celowo, czy jak?

Napisano
Przykro patrzeć na takie coś... :(

Zadzwoń na straż miejską...? Oni powinni się tym zająć/zlecić, ew. jeśli to w pobliżu lasu-do SL.

Kiedyś chciałem dzwonić do leśników jak wydawało mi się że łabędź przymarzł do lodu w zimie... stoimy z kolegą i obserwujemy, myślałem że naprawdę coś złego, ale po 20 minutach podniósł się i odfrunął... :)
Napisano
ja20 ,zgłoś to natychmiast ,nawet możesz na policję ,oni będą wiedzieli kogo powiadomić .Co roku potwierdzane są ogniska ptasiej grypy ,i każdy kto znajdzie jakiekolwiek padłe ptaki ma obowiązek to zgłosić .Z tą chorobą nie ma żartów .Pozdro...
Napisano
Ale ja to przejazdem byłem tylko i nie zgłosiłem, teraz żałuje, ale nie miałem pojęcia gdzie.Łabędź leży w fosie w Dęblinie koło fortów.Gdzie teraz to zgłosić?mi wygląda na celowo otrutego, bo tylko koło niego kromki chleba pływały.
Napisano
Generalnie takimi sprawami zajmuje się Straż Miejska ale jak słusznie zauważyli koledzy można to załatwić poprzez inne służby,oni to potem dalej przekazują.
Jakiś czas temu,podczas wspólnej wyprawy trafiliśmy na rannego dzika,chyba potrąconego przez auto,zgłosiliśmy to Straży Granicznej, bo nie bardzo wiedzieliśmy komu a oni byli najbliżej . Strażnicy stwierdzili,że to działka Straży Miejskiej ale przyjęli zgłoszenie,powiadomili kogo trzeba i zabezpieczyli miejsce.
Wszystko odbyło się jak należy,kolesie byli rzeczowi i sympatycznie, i co ważne nie marudzili,że robimy im dodatkową robotę :)
Napisano
Wątpię aby ktoś go celowo otruł .Myślę że mógł wyglądać na chorego , osowiałego i koś nie zdając sobie sprawy z zagrożenia próbował go dokarmiać .Zadzwoń na policję powiedz że byłeś przejazdem i znalazłeś martwego ptaka .Opisz im dokładnie gdzie to było ,niech sprawdzą ,od tego przecież są . Pozdro...
Napisano
Poszuka telefonu do Straży Miejskiej.Kiedyś u nas w rezerwacie a torfach" starszy pan dokarmiał gołębie chlebem z pod śmietników zebranym, niekiedy już popleśniałym i potem brakowało 2 i była karta, żeby nie karmić zwłaszcza spleśniałym chlebem, bo wszystkie się potrują.
Napisano
Każdy łabądz jak każde ¨boże¨stworzenie kiedyś odejdzie z tego świata,może akurat na tego przyszła pora,tak więc z powodu 1 egzemplarza nie ma chyba sensu chyba zawracać sobie głowy,jeżeli padło by kilka na raz to tak,mogło by świadczyć o jakimś zagrożeniu epidemicznym
Napisano
A Ty weterynarz czy epidemiolog ,skąd wiesz na co biedak zszedł ,i czy sto metrów dalej nie leży tuzin padłych ptaków .Taką postawą możesz właśnie doprowadzić do czyjegoś nieszczęścia ,a wystarczy jeden telefon i masz bracie czyste sumienie . Pozdro...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie