Skocz do zawartości

90-ta rocznica Powstania Wielkopolskiego


Rekomendowane odpowiedzi

Problem w tym widowisku polegał moim zdaniem na braku koordynacji nad 20 kamerami i zmianom w najmniej oczekiwanym momencie opowieści. Wyrwane z kontekstu skrawki obrazów wprowadziły niepotrzebny chaos."

To chyba kluczowe zdania dotyczące mojej małej krytyki organizacji tej imprezy.

Zapewne gdybym był na miejscu odebrałbym to zupełnie inaczej, niestety z kim bym nie rozmawiał z oglądających to w TV, każdy twierdził że to za wyartystycznione"

Przy czym jeszcze raz wyrażam szacunek wszystkim uczestnikom widowiska bo zapanowanie nad taką ilością zdarzeń i ludzi to duża sztuka.

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 80
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Wypowiedzi Hasza, Sebastiana, Jacka, których znam i bardzo cenię nieco mnie uspokoiły, bo już czytając niektóre posty zaczynałem się obawiać, czy naprawdę potrafimy odróżnić balet od rekonstrukcji. Od początku było powiedziane - żadna rekonstrukcja, a tylko widowisko, kierowane przez reżysera ze swoją wizją, a nie przez dowódców. Jeśli są tu rekonstruktorzy, to po to, by odtworzyli wojsko lepiej niż przypadkowi statyści z agencji modelek. I by rekonstruktorzy zajmujący się Powstaniem nie chowali się ze wstydu widząc, jak pokazywany może być ten zwycięski zryw.
Zastrzegam, że ja nie kojarzę rekonstrukcji wyłącznie z pokazywaniem okrucieństw wojny (bo wtedy musiałbym pomyśleć, że powinienem się leczyć, skoro pasjonuje mnie takie coś), ani z bieganiem od punktu A do punktu B. Jeśli zatem słyszę, że reżysera nudzą rekonstrukcje i pokaże nową jakość - to jestem zainteresowany co on chce pokazać, dochodzi do przedstawienia, i w efekcie jestem zawiedziony (jak wielu ludzi, którzy - jak tu było juz napisane, przyzwyczajeni do rzeczowego pokazywania obozu, ekwipunku, inscenizacji walk, scen rodzajowych z tamtego czasu w Poznaniu - nie zrozumieli sensu widowiska), ale tak jak część kolegów z którymi rozmawiałem, myślę:

zostawmy specjalistów od teatru i filmu teatrowi i filmowi, a rekonstrukcję powierzajmy rekonstruktorom.

Bo inaczej przyjdzie nam we wrześniu nad Bzurą malować obie pancerki na czarno (bo to taka ponura wizja), TKS-a przebudowywać na RST (Ruchome Stanowisko Telebimu), i zaoszczędzić na pirotechnice (bo to niebezpieczne i przybliża grozę wojny), a zamiast tego zaprosić kogoś do recytowania Kiedy przyjdą podpalić dom, ten w którym mieszkasz...". I wyeliminować rekonstrukcję na rzecz widowiska teatralnego.
Podsumowując - to jest moje stanowisko, uznaję i rozumiem inne racje, z nikim nie chcę zadzierać, ani być złośliwy. Jestem dumny, że uczestniczyłem w przygotowaniach części wojskowej oraz w przysiędze, i cenię sobie profesjonalizm kolegów z Grolmana.
Było przedstawienie, zakończyło się, i tylko tu na Forum się o nim mówi, bo poznaniacy, zamiast długo przeżywać ważną rocznicę, po prostu już zapominają o takiej sztuce. Szkoda. Wszystkim życzę Szczęśliwego Nowego Roku.
Grzegorz Okoński, SRH Odwach"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obyś Grzesiu był złym prorokiem, oby inni włodarze nie sięgali już po tak szerokie alegorie dla upamiętnienia chlubnych kart historii polskiego oręża, obyśmy nie musieli sobie więcej tłumaczyć co autor miał na myśli, obyśmy jako członkowie grup zajmujący się rekonstrukcją historyczną mogli zajmować się rekonstrukcją, wreszcie obyśmy mogli strzelać, padać, biegać i walczyć (choćby hełmem) oby kawaleria szarżowała, piechota maszerowała, artyleria waliła z dział a pancerniacy oby mogli z dumą pokonywać kilometry pól bitewnych na swych maszynach ...

Tego życzę nam wszystkim w nadchodzącym roku ...

Jak powiedział gen. Patton, wojna jest prosta i brutalna, prowadzić ją mogą ludzie równie prości i brutalni jak ona"
niech więc przekaz imprez w jakie będziemy się angażować będzie prosty : Wojna jest zła - bądźmy wdzięczni tym, którzy walczyli po to, abyśmy mogli żyć w pokoju

Sebastian „Mizer” Mizerski
SGRH „3 Bastion Grolman”
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wreszcie jest konkretna konkluzja ! Niestety ale widowisko historyczne które ma byc serwowane za skalę ogólnopolską musi byc w miarę proste - bo inaczej tak naprawdę typowi prości widzowie nie zrozumieją o co w tym wszystkim chodziło . Radzę poczytac opinie internautów - bo chyba tego widowiska nie zrobiono dla garstki intelektualistów koneresów teatru , tylko dla normalnego społeczeństwa .Może i na żywo widowisko było O.K , ale to co pokazała wyrywkowo TVP było jakimś mętlikiem nie do końca przemyślanym co chyba wiele osób przyzna.Jednak trzeba przyznac szacunek Osobom które poświeciły swój wolny czas i święta z rodziną ,oraz zmarzły ( oj było to już widac przy krzyżach na cmentarzu ) dla upamiętnienia powstania . Pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto dodać, że drugie jedyne" wygrane przez Polaków powstanie narodowe też zdarzyło się w Wielkopolsce - w 1806 r. A co do widowiska, ech... dobrze, że coś było:) Przysięga w porzundku":) Widać było zapał i dobrą wolę, a Bajon, cóż nie po raz pierwszy zabrał się za temat poznańsko-polsko-niemiecki i znowu jest krytykowany, no bo niby poznaniak, ale i artysta co ma wizje i duszę taka, no taką fertig romantyczną galona z kongresówki:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie dorosło - oczekiwało naiwnie, że jak upamiętniamy zwycięstwo, to będzie duma, radość, mundur armii wielkopolskiej z orłem na rogatywce. A zobaczyło pikelhaubę na kółkach, fortepian-grobowiec i cmentarzyk z jego lokatorami, do tego Walkirię, martyrologiczny pochód, balet z butami na kiju, i niemiecką drugowojenną czapką. No nijak to nie pasowało społeczeństwu do wizji zwycięstwa i uczczenia pamięci Powstańców... A zmarzniętym ludziom, którzy oczekiwali podniosłego widowiska o zwycięskim zrywie, jakoś nikt nie wytłumaczył co autor miał na myśli".

Ale życie toczy się dalej i zgodnie z tematem wątku skupiajmy się lepiej na rekonstrukcjach, a nie na teatrze współczesnym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem widziałem sam też pobiegałem, klasyczne rekonstrukcje jakie lubimy, walki w mieście, zwycięstwo nad niemcami, broń strzelająca, komentaż historyczny, parę wybuchów, parę postaci historycznych, grochówa, spotkanie ze znajomymi z innych grup, integracja, w Wolsztynie nawet pociągiem niemcy wyjechali z miasta, trochę ruchu (więc bez odmrożeń) czyli tak jak lubimy

Może bez wizji i alegorii ale za to sympatycznie, czekam na fotki ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak dla uściślenia w ten weekend maraton na froncie zachodnim wyglądał następująco:

03. sobota :

z rana Lwówek - uformowanie oddziału powstańczego, opanowanie posterunku niemieckiego i wymarsz oddziału w kierunku niemieckiego Nowego Tomyśla

około południa :

Wyzwolenie Nowego Tomyśla przez kompanię Lwówecką i Kompanie Opalenicką i Grodziską, zajęcie miasta (w tym okresie w 90% ludność stanowili Niemcy) przejęcie władzy przez Polaków

04. niedziela

Walki o Wolsztyn, siły polskie pod dowództwem głównodowodzącego frontem zachodnim ppor Kazimierza Zenktelera wkraczają do miaste, opanowują ratusz, po pertraktacjach z Niemcami spontanicznie dochodzi do walk w wyniku których Niemiecki garnizon i włodaże miasta zostaje wyparty i pociągiem ewakuuje się w kieruknu Berlina ...

To tak po krutce co było, co jeszcze można by było zrobić oj wiele ... walki o Zbąszyń, Babimost, Kopanicę, Trzciel ... ale kto by to obrobił ...

a gdzie front północny, gdzie rajd Cymsa, gdzie bitwa szubińska, Margolin, Wysoka, a kontrofensywa niemiecka z końca stycznia ... oj działo się w tym okesie w Wielkim Księstwie Poznańskim działo się ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pisałem tak na szybko w nocy.
No więc od strony widza zza tasiemki - całość przygotowana z najdrobniejszymi detalami - flagi , niemieckie napisy, zasłonięcie w ciekawy sposób przeszkadzających obiektów . Rekonstrukcja na bardzo wysokim poziomie - mieszkańcy Wolsztyna stojący obok byli zaskoczeni i podziwiali z otwartymi ustami. Wszystko wyglądało prawie jak na planie filmowym . Mogę powiedzieć że była to najlepsza rekonstrukcja na której byłem. A jeszcze pociąg pancerny - super sprawa.
Ale odrębną sprawą byli ... fotografujący - nie wiem kto wydał tyle akredytacji i dlaczego ci ludzie biegali między żołnierzami - niektórzy ze statywami. Psuło to straszne efekt.
Jestem chyba za tym aby nie wpuszczać nikogo na teren rekonstrukcji. Dziś znalazłem w necie taki filmik ( nie jestem jego autorem ) - warto zobaczyć jak fotografowie potrafią zepsuć odbiór http://www.youtube.com/watch?v=gdK8zmM0jN4
Ale i tak ogólnie super
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tych czarno-białych fotkach wygląda wszystko przezacnie, co do filmu i fotoreporterów to już taki los i trzeba się z tym pogodzić...

Na samej rekonstrukcji włażą wszędzie i przeszkadzają ale to w sumie oni utrwalają to co się dzieje i można na spokojnie sobie obejrzeć później jeżeli nikt z grupy nie robi fotek na miejscu.

My na Placu Zamkowym 13-go mieliśmy ten sam problem ale udało się ich grzecznie upchnąć przy choince za płotkiem i wszyscy byli zadowoleni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 stycznia w Obrzycku odbędzie się inscenizacja nawiązująca do wydarzeń z Powstania Wielkopolskiego. Współorganizatorem jest WSHHistorica" a udział wezmą GRSalamandra" i 7DAK". Uroczystości zapoczatkuje Msza Św. o godz.11.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dr_Oszak 10 stycznia w Obrzycku odbędzie się inscenizacja nawiązująca do wydarzeń z Powstania Wielkopolskiego. Współorganizatorem jest WSHHistorica" a udział wezmą GRSalamandra" i 7DAK". Uroczystości zapoczatkuje Msza Św. o godz.11.
Gdzie możn się czegos więcej o tej rekonstrukcji dowiedzieć bo z chęcią bym się wybrał
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebastian, w Czarnkowie impreza była w sobotę 10 stycznia,
czyli równolegle upamiętniono dwa wydarzenia: w Czarnkowie
i w Obrzycku.
Obrzycko organizowało Wronieckie Stowarzyszenie Historyczne Historica"
natomiast autorem scenariusza w Czarnkowie jak podają lokalne media
była pani kustosz miejscowego muzeum.

Fotorelacja z Czarnkowa.
http://www.czarnkow.pl/szturm_na_ratusz.php3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie