Sabaton w Polsce.

[jaco491]

Ale to tylko fotki żołnierzy przy motorach i to w większości znane. I nikt nie neguje, że służby motorowe" takowe posiadały. Ale w połączeniu z KOP-owska czapką i to KOP na posterunku" zapewne gdzieś na granicy - raczej niedopuszczalne.

[full_flavor]

Co udowodniłeś swoją wypowiedzią, że były używane kombinezony w WP? Rozmawiamy o KOP! Ponadto używanie tak starej bielizny jest chyba nie higieniczne.

[robo01]

miales isc spac :)

co chcesz tym udowodnic???

[jaco491]

Bo to może Korpus Ochrony Pgr-ów jest?

[full_flavor]

Chyba strzeliłeś we własne kolano http://forum.poranny.pl/index.php?showtopic=9798&st=0&gopid=53411&#entry53411
podajesz nas za przykład (sic!)

[robo01]

a na chiński nie przetłumaczyliście?

żal mi Was

[kamilo]

Jako że na stronie jest zdjęcie w którym wytknieto mi błedy mundurowe to do Pana jaco491 i full_flawvor zapraszam do lektóry jaką jest :
ROZPORZADZENIE
nr 158
Ministra Spraw Wewnętrznych
w porozumieniu z
Ministrem Spraw Wojskowych w przedmiocie umundurowania i uzbrojenia formacji granicznych .
ukazane w dniu 15 czerwca 1936 roku na podstawie art 65 par. 3 Rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 6 marca 1930 roku o formacjach granicznych .W brzmieniu obwieszczenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 31 grudnia 1930 roku
dokładniej par.2 art 2 p 1

zasady -kolor i umundurowanie jednostek granicznych (....)
par6,art7,p2
Warto poczytac naprawdę ..

[danieloff]

Kurde, afera, jakby sam Papież przyjechał albo Elvis, a tu kilku szarpidrutów, z całym szacunkiem dla ich muzyki... Następnym razem powinna ich powitać kompania reprezentacyjna WP.

[full_flavor]

Wypociny w stylu „bardziej polscy” pozostawię bez komentarza.
Podzielam zdanie kolegi Polonikusa harcerzom Ponurego nic nie grozi.
Przywołany do tablicy odpowiadam - daleki jestem od stwierdzenia iż to co zobaczyłem ma cokolwiek wspólnego z rekonstrukcja śmierci kpt. W. Raginisa.
Hmm to dlaczego zdjęcie było prezentowane grupie Sabaton? Stwierdzam fakt w oparciu o analizę przeprowadzoną przez kolegów którzy zęby zjedli w opisywanym temacie.

Nie widzę powodu którym kierowałby się moderator zamykając wątek. Czekamy na ostatnie uderzenie jakim będzie rekonstrukcja.

[Erih]

Cholera , Sabaton był w Kraku a ja nie miałem jak się na koncert wybrać .... szkoda.

[full_flavor]

Wypociny w stylu „bardziej polscy” pozostawię bez komentarza.
Podzielam zdanie kolegi Polonikusa harcerzom Ponurego nic nie grozi.
Przywołany do tablicy odpowiadam - daleki jestem od stwierdzenia iż to co zobaczyłem ma cokolwiek wspólnego z rekonstrukcja śmierci kpt. W. Raginisa.
Hmm to dlaczego zdjęcie było prezentowane grupie Sabaton? Stwierdzam fakt w oparciu o analizę przeprowadzoną przez kolegów którzy zęby zjedli w opisywanym temacie.

Nie widzę powodu którym kierowałby się moderator zamykając wątek. Czekamy na ostatnie uderzenie jakim będzie rekonstrukcja.

[full_flavor]

Co chciał kolega osiągnąć wpisem? Wysyłam wyraźny przekaz - prezentowana sylwetka ma niewiele wspólnego z opisywaną formacją.
Mój Ty Polaku bohaterze lektury przez „o” otwarte.
:-)

[Steiner7]

Jako autor tematu.

Zadałem pytanie:
-co to za ekipa prezentowała sie przed nimi?"

Wyraziłem swoje wątpliwości:
-Pierwszy raz widziałem salwę honorowa wykonaną z RKM Browning wz 28, (z ramienia!!!)
Pierwszy raz widziałem, aby ktos podczas salwy honorowej żuł gumę!!!"

Dostałem odpowiedź:
-byszek Dobkowski
HGRH 33pp Strzelców Kurpiowskich"
-faktycznie,kolega z Rkm trochę się zagalopował,gumy nikt nie trzymał w buzi podczas salwy."

Podsumowałem:
-Skoro uważacie, że wszystko było ok, to ok."

Dla mnie temat jest wyczerpany i zamknięty. Reszta słownych przepychanek" mnie nie interesuje.

[Steiner7]

Koncert w Krakowie
http://picasaweb.google.pl/panzerbambi/Sabaton23102008#

Ja rozumiem, że to tylko koncert, ale mundur, a zwłaszcza polski zobowiązuje...

[kiler p]

Zdjęcia z galerii powyżej na pewno nie są z wczorajszego koncertu w klubie Studio" w Krakowie, lecz o ile się nie mylę z koncertu w Warszawie dzień wcześniej.

[kres]

Odnośnie tego całego Sabatonu, dziwi mnie, że robi się z nich bohaterów których wartość w edukacji patriotycznej równa się tej, prezentowanej przez chociażby Muzeum Powstania Warszawskiego. Zespół powermetalowy jakich wiele, w Szwecji jak i w całej Skandynawii takich jest na pęczki. Oczywiście nie każdy pisze teksty o historii Polski, ale moje osobiste zdanie jest takie, że Wizna tylko dobrze konweniowała im z charakterem płyty Art of War". Pewnie sami są zdziwieni efektem swoich poczynań. Szkoda, że w Polsce nikomu (częściowo poza Lao Che) nie chce się podejmować takiej tematyki, a przez patriotyzm w muzyce rozumie się kawałki Honoru czy Konkwisty... A co do zdjęć, nie mam pytań...

[kamilo]

Grupa która brała w tym udział zhańbiła rekonstruktorów - oraz zhańbiła mundur żołnierza polskiego!!

brak słów...

[SZAREK]

Teraz to ja jestem w szoku.Zaręczam ze osobnicy na tych fotkach to nie są członkowie HGRH 33pp Strzelców Kurpiowskich..To co zobaczyłem jest splugawieniem polskiego munduru.Rkm podczas salwy to pikuś.

[full_flavor]

Klęska...

[revolt]

mi ktoś kiedyś zrobił fotkę z głupią miną i była wielka afera...
a to nie kwalifikuje się nawet do sądu dla ludożerców!

[kamilo]

przepraszam bardzo ale czy to nie są przypadkiem członkowie SRH Cytadela ??

[Pietyczny]

Witam!
Nazywam się Piotr Marcinkowski, jestem członkiem Stowarzyszenia Historycznego Cytadela". Jestem na tych zdjęciach.
Oświadczam, że Stowarzyszenie Historyczne Cytadela" jako grupa rekonstrukcji nie ma nic wspólnego z tym wydarzeniem. Żaden z ludzi widzianych na zdjęciach nie wystąpił w imieniu żadnej z grup rekonstrukcyjnych.

Zdjęcia pochodzą z prywatnego aparatu, zrobione zostały za kulisami", w prywatnych pomieszczeniach zespołów. Jest mi niezmiernie przykro, że zostały upublicznione.

Wystąpiłem jako osoba prywatna i w celach komercyjnych. Jako osoba prywatna poniosę wszelkie konsekwencje mojego czynu.

Przepraszam wszystkich zainteresowanych za zaistniałą sytuację.
Piotr Marcinkowski.

[Pietyczny]

Prywatnie, jako znany niektórym z Was Pietyczny, chciałbym dodać kilka słów.
Nie wypiłem ani kropli alkoholu, nie uważając tego za dobry pomysł. Niestety, nie udało mi się zmienić decyzji kolegów występujących tam ze mną.
Przyjęcie za kulisami tak naprawdę niczym nie różniło się od spotkań grup rekonstrukcyjnych a kwaterze", podczas różnych inscenizacji. Tak samo byli tacy, którzy pili i tacy, którzy nie pili. Czy podczas naszych spotkań hańbimy, czy nie hańbimy mundur? Zdań pewnie tyle, ilu rekonstruktorów.

Przykro mi, że cała ta sprawa wynikła. Jeszcze raz wszystkich przepraszam.
Pozdrawiam
Pietyczny

[mario33]

Zdjęć już nie ma. Ale uderza postrawa kolegi Pietycznego w kontraście do innych postów. Przynajmniej potrafił się przyznać do osobistej, i nie tylko, porażki. To już jakiś plus.

[Steiner7]

Bo prawdziwego faceta poznać po tym, jak kończy, a nie jak zaczyna...
Jestem pod dużym pozytywnym wrażeniem!