Skocz do zawartości

Polska armia otrzyma od USA pięć używanych Herculesów"


grzeb

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polska-armia-otrzyma-od-USA-piec-uzywanych-Herculesow,wid,10416323,wiadomosc_prasa.html

Ciekawe, ile mają lat te transportowce? Myślę, że conajmniej 20 lub 30.
Napisano
Znowu jak widzę wypowiadają się fachowcy" od wojskowości, ich liczne grono jest również na tym forum. Wystarczy poszperać w internecie i można dowiedzieć się, że te Herkulesy poddawane są gruntownemu remontowi i modernizacji. Polatają jeszcze kilkanaście lat. To maszyna nie do zajechania. A wszelkim krytykom polecam poczytać o kosztach kupna lub leasingu nowych maszyn - wtedy wszystkim szczęki opadną. W tej chwili dla naszego biednego budżetu to najlepsza opcja.
Pozdr.
Napisano
Witam . Temat intensywnie wałkowany na forach poświęconych obronności ... Link do scanu artykułu o Polskich " C-130 z forum Militarium.net http://poland.usembassy.gov/embassy-events/embassy-events-2008/polish-c-130es-featured-in-magazine--6-may-2008.html . Pozdrawiam .
Napisano
I słusznie, dają to brac co dają. Porządne samoloty, sprawdzone na niejednym kontynencie, wojnie. Odremontowane...nie ma co kręcic nosem. Jakby jeszcze dołożyli parę AC-130...... pozdrawiam.liha
Napisano
Jak na razie jesteśmy skazani na wynajem Rusłanów od rosyjsko - ukraińskiej firmy, co kosztuje niemało, albo na CASY, w których można przewieźć co najwyżej jeden samochód terenowy, a i to ze złożoną budą. Te Herculesy przydadzą się jak nic!
Napisano
Wspaniałe maszyny, choc konstrukcja z lat 50'tych, co przy nowoczesnej awionice czyni z nich sprzęt, który w dobrych rękach przelata jeszcze conajmniej 20 lat.

P.S Jakies 5 lat temu zbudowałem makietę C130. Rozpiętośc skrzydeł 4m, Dwa silniki po 10cm.
Boże.......jak to pieknie latało....
Napisano
Wspaniale! Mamy już zaczątek (jeśli by ktoś reflektował) pracy co najmniej dyplomowej w temacie: Polskie Siły Zbrojne jako lamus uzbrojenia nowoczesnych armii świata". A tak na poważnie to znowu dostaliśmy milion par butów... do podzelowania. Znowu ktoś bedzie zarabial na cześciach zamiennych i modernizacji tych samolotow. Pozdrawiam.
Napisano
Używane Herculesy to w tej chwili jedyna szansa dla naszego lotnictwa transportowego. Obecnie nasze C-295 są zajeżdżane" poprzez stosowanie do zadań, do których nigdy nie były przeznaczone (są to maszyny transportu taktycznego, a u nas używa się ich prawie jak transportowców strategicznych), a ich ograniczone możliwości skazuję nas na łaskę" lotnictwa transportowego USA, wynajem Rusłanów lub długotrwały transport kolejowy (którego efekty w postaci uszkodzonych i pookradanych pojazdów można już było oglądać).

Dla wszystkich piewców A400M jedna uwaga: samolotów nie nabywa się jak samochodów z salonu. Maszyna Airbusa jeszcze nie została oblatana, a w razie zamówienia i tak pierwszeństwo w dostawach miały by kraje które wcześniej zamówiły samoloty (co dawało by wprowadzenie do polskiego lotnictwa ok. 2015 roku lub później). Dodatkowo należy się liczyć z dalszymi opóźnieniami w realizacji projektu (podobnie jak w przypadku pasażerskiego A380)

A dla tych którzy tak lubią rozprawiać o zabytkach": najbogatsze na świecie siły zbrojne USA wciąż z powodzeniem wykorzystują B-52 (najmłodsze mają prawie 50 lat, ostatni B-52H opuścił wytwórnie 26.10.1962r.) i jakoś nie spieszą się z ich wycofaniem (mają pozostać w służbie do ok 2040 roku!!!). Samoloty były (i są) modernizowane, więc poza wyglądem mało wspólnego mają z maszynami z lat '50.
Tak samo nasze C-130E będą poddane remontowi i modernizacji, która pozwoli na bezproblemową eksploatację.

Zdrów!
Napisano
U nas nie ważne, co za ile czy nowe czy stare i tak wszystko będzie do kitu. Polacy to tacy akrobaci, co potrafią sami sobie wbić nóż w plecy. Leopardy, f-16, teraz herkulesy wszystko to złomy oddadzą jeden strzał i się zatną. Wielu w taką propagandę ciągłej klęski i czarnowidztwa wierzy. To że w innych krajach działa bez zarzutu u nas na pewno działać nie będzie. To że w innych krajach takie maszyny się psują i wymagają serwisu jest normalne. U nas urasta to do miana szmelcu za miliardy dolarów. Od takich bzdurnych technicznych teorii aż się roi. Począwszy od samochodów i słynnego bzdurnego powiedzonka „nie kupuj samochodu na F” kończąc na nielotach F-16
Pozdrawiam
Napisano
co do leopardów to spoko, czołgi, tak samo herculesy spoko samoloty, tylko że stare a F16 to złom bo cały czas łsychać o jakichś problemach technicznych, bodajże ze 3 awarie były, rozumiem 20 letni mig ma prawo do awarii, ale jest mniej awaryjny niż nowiutkie F16

PozdrO
Napisano
Maniek7_2006, masz jakiekolwiek pojecie o lotnictwie, czy swoją wiedzę opierasz na wybitnych fachowych periodykach takich jak fakt", super ekspres" itp.?
Zanim zaczniesz pisać coś o awaryjności F-16 poczytaj sobie trochę o eksploatacji samolotów.

Pozdrawiam!
Trooper85 (Technik mechanik osprzętu lotniczego)
Napisano
jakby były dobre nic bym nie mówił, a to że są awaryjne(mowa o tych produkowanych dla Polski, bo co do tych co są produkowane dla USA, są bardzo dobre, i są bezawaryjne) nasze niestety na c... sie nadają

PozdrO
Napisano
No ale co z tą niby-awaryjnościa? Jak wygląda awaryjność" polskich F-16C/D Block52+ na tle awaryjności" innych F-16 użytkowanych w (chyba) 24 krajach na świecie???
Konkrety proszę, a nie powtarzanie pierdół

P.S. F-16 nie są już produkowane dla sił powietrznych USA, a jedynie na eksport.
Napisano
Popatrzmy na Rumunie. Oni w 95 roku kupili za grosze 4 C-130B które pamiętały wojny w Wietnamie (czyli w najlepszym wypadku miały one już wtedy 30 lat) wymieniając nimi swoje stare AN-tki. Dziś, te same maszyny nadal mają się bardzo bobrze, a ostatnio latały wspierając NATO w Afganistanie. Dodatkowo Rumunia kupiła ostatnio używany C-130H od Włochów i też są zadowoleni, mimo ze to taki straszny latający złom, jak to niektórzy tu już wspomnieli.
Napisano
ale na poczatku Rumunia wtopila z tymi herkami - wzieli je ot tak poprostu - potem nie latali bo serwis okazal sie za drogi.
i chyba to mysmy odrzucili oferte na te samoloty ktore wzieli Rumuni
Napisano
I znów zacznie się temat ,że latają złomy zabrane z bazy USAF Tucson AZ.Każdy kto trochę poczyta gazet uważa się za super eksperta".Chylę czoła przed wami ale zastanówcie się czasami co piszecie gdyż swoją ignorancją tematu narażacie się na śmiech i kpiny ludzi którzy zjedli na tym zęby.Jeżeli ktoś poczuł sie urażony to przepraszam .

pzdr Art - fakker

PS: A miłośników oglądania tzw wraków" zapraszam na Google Earth gdzie należy wpisać : Davis Monthan USAF .I oglądajcie sobie do woli ile tego tam stoi .
Napisano
Tak, my mielismy te sama propozycje co Rumuni, byly to Herkulesy za dolara, a my mielismy placic za renowacje i serwis. My orzucilismy te oferte, Rumini ja przyjeli, i nie lataly od razu u nich bo byly na poczatku w remoncie.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie