Skocz do zawartości

Bombowce nurkujące


..::pushek::..

Rekomendowane odpowiedzi

Pozdro. ju 87 smigaly do angoli w oslonie bf-109. jedne i drugie dostawaly aty" . bf. z powodu ok. 15-to minutowego czasu pobytu nad wyspa . (brak paliwa i musial wracac) , natomiast sztukas"... zostawal sam bez oslony mysliwcow i byl mozna powiedziec >>> rozstrzeliwany podczas lotu nurkowego (moment wyczepienia bombki)
szesc" amsel44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Koledzy piszą, przede wszystkim Junkers Ju 87 Stuka. Operowały nad Anglia w początkowej fazie bitwy, jednak szybko zrezygnowano z ich użycia, ze względu na wysokie straty i mizerne efekty. Sztukas" nadawał sie do wsparcia własnych wojsk na polu walki, a racje bytu miał wyłącznie w warunkach panowania w powietrzu.

Oprócz słynnego sztukasa" do ataków z lotu nurkowego przystosowane były średnie bombowce Dornier Do 215, Do 217, Junkers Ju 88, a nawet... ...ciężki Heinkel He 177 Greif (co spowodowało poważne opóźnienia w projekcie i przyczyniło się do jego klęski)

Metoda ataku z lotu nurkowego stopniowo traciła na znaczeniu wraz z udoskonalaniem celowników bombardierskich - pod koniec wojny bombowce nurkujące występowały już w azsadzie wyłącznie w lotnictwie morskim.

Zdrów!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trooper - nic dodac nic ujac poza jednym. W pocztkowej fazie bitwy o Anglie z duzym powodzeniem byly Stukasy uzyte przeciw instalacjom radarowym na wybrzezu. Czemu z tego zrezygnowano nie wiem - straty na efekt nie wydaja sie tak wielkie. Czyzby Niemcy nie ocenili waznosci tych instalacji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee.. he 123 ? to przeciez >> zlom ! max ok.300 km/g i 200-400 kg bombek :):):)
byl uzywany genaralnie na froncie wschodnim (i balkany).
pozdro. amsel44
ps. zgadnijcie gdzie zaczynal kariere ? ... w hiszpanii :)juz lepszym wynalazkiem" byl tez powiedzmy szturmowiec hs 129 (lipne 2-a silniki)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jakby nie patrzeć, He 123 był pierwszym bombowcem nurkującym Luftwaffe. Ze względu na solidna konstrukcję był lubiany przez pilotów, spotkałem się też z opinią, że ze wzgledu na całkiem niezłą zwrotność nie należał do łatwych celów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje konstr. byla robiona na urkowca" , ale juz w hiszpanii uznano jego walory jako sam. szturmowego i wlasciwie tak pozostalo. jednak to generalnie lipa , samolocik (zreszta b. fajny) mial racje bytu jedynie na wschodzie .
pozdrofka amsel44 :)
ps. >>> napisales ze wzgledu na całkiem niezłą zwrotność nie należał do łatwych celów." :):):)
pomysl co dzialo sie w 39-tym z polskimi samolotami o podobnych parametrach :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

jeszcze moje 3 gr.

Gebhardt: po części tak jak piszesz Niemcy nie docenili ważności radarów dla brytyjskiego systemu obrony. Po części zaś nie zdawali sobie sprawy z efektywności tych ataków. Brytyjczycy byli przygotowani na taką ewentualność i w okolicy każdej ze stacji radiolokacyjnych mieli rozmieszczone dobrze wyposażone zespoły remontowe (mające niemalże drugi taki radar w kawałkach). Dlatego zniszczone radary bardzo szybko naprawiano (albo przynajmniej część nadawczą :)) W efekcie Niemcy rejestrowali szybkie wznowienie nadawania zniszczonych stacji. Doszli więc do wniosku że to co niszczą to są same anteny które łatwo zastąpić nowymi, zaś właściwe urządzenia mieszczą się w jakichś głębokich podziemnych schronach nieosiągalnych dla ich bomb.

Trooper85: formalnie pierwszym bombowcem nurkującym Luftwaffe był Heinkel He 50. Prototyp oblatano latem 1931 roku. Był to dwupłat z grubsza podobny do Hs 123 tylko nieco większy i dużo bardziej prymitywny. Rozwijał 230 km/h na wys. 0, zabierał do 500 kg bomb w konfiguracji bombowca nurkującego (jednomiejscowy) lub do 250 kg jako dwumiejscowy samolot bombowo-rozpoznawczy. Produkowano go w zasadzie na eksport jako He 66 (sprzedano trochę do Japonii i Chin, Japonia kupiła też licencję - Aichi D1A1). Latem 1932 armia (jeszcze nie było Luftwaffe) kupiła 3 sztuki, potem jeszcze trochę zakupiło Ministerstwo Komunikacji jako samoloty szkolne. 1.X.1935 oficjalnie juz utworzono jednostkę bombowców nurkujących z tymi samolotami. Potem były oczywiście stopniowo wypierane przez nowocześniejsze Hs 123 i Ju 87. Stosowano je jednak nadal do szkolenia, a od 1943 znów jako bombowce, tym razem nocne w jednostkach Nachschlachtgruppen.
Hs 123 oblatano w kwietniu 1935 a pierwsze samoloty Luftwaffe odebrała latem 1936.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie