Schivelbein Napisano 13 Wrzesień 2008 Autor Napisano 13 Wrzesień 2008 Erih czy ty widziałeś gdzieś w powiecie świdwińskim jakiś rezerwat ? Bo ja nie
Erih Napisano 13 Wrzesień 2008 Napisano 13 Wrzesień 2008 Na pewno ? Oj to bida tam u was ;) Ale szkółki leśne jakoweś z racji posiadania lasów zapewne są ?
Schivelbein Napisano 13 Wrzesień 2008 Autor Napisano 13 Wrzesień 2008 Przepraszam chodziło mi o SZKÓŁKI LEŚNE.pozdro
woytas Napisano 13 Wrzesień 2008 Napisano 13 Wrzesień 2008 szkulki powudKopijnik bedzie mial uzywanie :P
puszczyk Napisano 13 Wrzesień 2008 Napisano 13 Wrzesień 2008 Myślę że takim powodem może być praca historyczna na temat działań wojennych na tym terenie potrzebna na studia :D. Dodaj jeszcze ze jeżeli trafiłbyś na pamiątki po leśnikach to chętnie je udostępnisz do pokazania w zielonej szkółce nadleśnictwa :D . Opisz jak twoje poszukiwania będą przebiegały itp . Niektórzy nadleśniczowie pójdą na to jeżeli nie narobisz bigosu w lesie . Dziury nieduże , broń boże w młodnikach i szkółkach i miejscach chronionych . Jednak tak jak pisałem poprzednio duża część nadleśniczych nie pójdzie na to ponieważ mają przykre doświadczenia z poszukiwaczami . Zjawisko poszukiwań za pomocą wykrywki jest dosyć nowe i w przepisach ustawy o lasach nie ma na ten temat mowy . Ale jak tu niektórzy pisali można ten czyn podpiąć pod inne paragrafy zabraniające .
acer Napisano 13 Wrzesień 2008 Napisano 13 Wrzesień 2008 A ja bym teraz zjadł bigosu z grzybkami :))))
Erih Napisano 13 Wrzesień 2008 Napisano 13 Wrzesień 2008 Nie budź mi oskomy mam dwa słoiki w lodówce ;) Niemniej opory eśniczego można pokonać oferując prace leśno - użyteczne ;)
majros Napisano 14 Wrzesień 2008 Napisano 14 Wrzesień 2008 Najpierw zezwolenie od konserwatora, potem zgoda od nadleśnictwa. Przepustka za szybę samochodu. Na przepustce nazwisko i imię, numer samochodu, cel wjazdu do lasu czyli Poszukiwania z wykrywaczem metalu" data ważności przepustki. Na przepustce pieczątka nadleśnictwa i podpis szefa nadleśnictwa. Nie którzy leśniczy proszą aby najpierw zadzwonić i podać gdzie będziemy konkretnie, tu chodzi o bezpieczeństwo, detektorysta vs. trzeźwi lub mniej trzeźwi myśliwi. Pozdrawiam.
pawelus123 Napisano 14 Wrzesień 2008 Napisano 14 Wrzesień 2008 jeżeli trafiłbyś na pamiątki po leśnikach to chętnie je udostępnisz do POKAZANIA w..."dobre :)
Schivelbein Napisano 15 Wrzesień 2008 Autor Napisano 15 Wrzesień 2008 Czyli nieda rady bez zezwolenie od konserwatora no to trudno takie prawopozdro
Kasjan2000 Napisano 15 Wrzesień 2008 Napisano 15 Wrzesień 2008 Schivelbein wszystko da radę. Trzeba tylko wiedzieć jak gdzie, kiedy no i z kim. My mamy dogadane ze strażnikami, oni nam nie wchodzą w droge, a my możemy spokojnie działać, dokładnie i bezstresowo. Tylko zapomnij o okolicach Legnicy.
ejni Napisano 16 Wrzesień 2008 Napisano 16 Wrzesień 2008 kasja2000 co ty tak z tymi straznikami sie ich czepiłes?? ty chyba nielubisz rewalizacji, :) jak sie jusz wyleczysz z tycg strazników to pogadamy a nie ty straszysz poszukiwaczy jakimis straznikami gdzie niekt w kto niewiezy bo to totalna sciema;pp pzdr for allEjni
bandolero Napisano 16 Wrzesień 2008 Napisano 16 Wrzesień 2008 Panowie, o czym Wy bredzicie? Używanie detektora metalu do poszukiwań podziemnych jest w Polsce ZABRONIONE. Można więc co najwyżej starać się o pozwolenie na wjazd autem do lasu (ale po co??) i na zbieranie chrustu lub szyszek. Tylko tyle.
Schivelbein Napisano 16 Wrzesień 2008 Autor Napisano 16 Wrzesień 2008 Używanie detektora metalu do poszukiwań "podziemnych jest w Polsce ZABRONIONE" Hymm myśląc chwile doszłem do wniosku że szukać można na powieżchni ziemi za pomocą wykrywacza .
Schivelbein Napisano 17 Wrzesień 2008 Autor Napisano 17 Wrzesień 2008 A w powietrzu może coś jest zawieszone w czasie i przestżenito tylko hipoteza.
dado373 Napisano 17 Wrzesień 2008 Napisano 17 Wrzesień 2008 Ja sie tam nie martwie w mojej gminie leśniczym jest mój wujek
Geo Napisano 21 Wrzesień 2008 Napisano 21 Wrzesień 2008 Kolego Schivelbein nie rób siary ziomalom takimi postami. Prawo w Polsce nie jest stworzone dla hobbystów, a Ustawa o zabytkach kultury może pozbawić Cię światła słonecznego na długie lata. Ostatnio koło Reinfeld zaczął działać jakiś kret co zostawia po sobie doły. Dlatego nie dziwię się leśnikom, że nas nie lubią. Radzę też uważać na gajowego koło Bad Polzin- gość nieprzyjemny. Pozdro.....
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.