Skocz do zawartości

Zgoda leśnika


Schivelbein

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Myślę że takim powodem może być praca historyczna na temat działań wojennych na tym terenie potrzebna na studia :D. Dodaj jeszcze ze jeżeli trafiłbyś na pamiątki po leśnikach to chętnie je udostępnisz do pokazania w zielonej szkółce nadleśnictwa :D . Opisz jak twoje poszukiwania będą przebiegały itp . Niektórzy nadleśniczowie pójdą na to jeżeli nie narobisz bigosu w lesie . Dziury nieduże , broń boże w młodnikach i szkółkach i miejscach chronionych . Jednak tak jak pisałem poprzednio duża część nadleśniczych nie pójdzie na to ponieważ mają przykre doświadczenia z poszukiwaczami . Zjawisko poszukiwań za pomocą wykrywki jest dosyć nowe i w przepisach ustawy o lasach nie ma na ten temat mowy . Ale jak tu niektórzy pisali można ten czyn podpiąć pod inne paragrafy zabraniające .
Napisano
Nie budź mi oskomy mam dwa słoiki w lodówce ;) Niemniej opory eśniczego można pokonać oferując prace leśno - użyteczne ;)
Napisano
Najpierw zezwolenie od konserwatora, potem zgoda od nadleśnictwa. Przepustka za szybę samochodu. Na przepustce nazwisko i imię, numer samochodu, cel wjazdu do lasu czyli Poszukiwania z wykrywaczem metalu" data ważności przepustki. Na przepustce pieczątka nadleśnictwa i podpis szefa nadleśnictwa. Nie którzy leśniczy proszą aby najpierw zadzwonić i podać gdzie będziemy konkretnie, tu chodzi o bezpieczeństwo, detektorysta vs. trzeźwi lub mniej trzeźwi myśliwi. Pozdrawiam.
Napisano
Schivelbein wszystko da radę. Trzeba tylko wiedzieć jak gdzie, kiedy no i z kim. My mamy dogadane ze strażnikami, oni nam nie wchodzą w droge, a my możemy spokojnie działać, dokładnie i bezstresowo. Tylko zapomnij o okolicach Legnicy.
Napisano
kasja2000 co ty tak z tymi straznikami sie ich czepiłes?? ty chyba nielubisz rewalizacji, :) jak sie jusz wyleczysz z tycg strazników to pogadamy a nie ty straszysz poszukiwaczy jakimis straznikami gdzie niekt w kto niewiezy bo to totalna sciema;pp pzdr for all
Ejni
Napisano
Panowie, o czym Wy bredzicie? Używanie detektora metalu do poszukiwań podziemnych jest w Polsce ZABRONIONE. Można więc co najwyżej starać się o pozwolenie na wjazd autem do lasu (ale po co??) i na zbieranie chrustu lub szyszek. Tylko tyle.
Napisano
Używanie detektora metalu do poszukiwań "podziemnych jest w Polsce ZABRONIONE"
Hymm myśląc chwile doszłem do wniosku że szukać można na powieżchni ziemi za pomocą wykrywacza .
Napisano
Kolego Schivelbein nie rób siary ziomalom takimi postami. Prawo w Polsce nie jest stworzone dla hobbystów, a Ustawa o zabytkach kultury może pozbawić Cię światła słonecznego na długie lata. Ostatnio koło Reinfeld zaczął działać jakiś kret co zostawia po sobie doły. Dlatego nie dziwię się leśnikom, że nas nie lubią. Radzę też uważać na gajowego koło Bad Polzin- gość nieprzyjemny. Pozdro.....

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie