Skocz do zawartości

Grzybki i przepisy na nie...


martian.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 141
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Wystarczy w google wpisać grzyb jak ziemniak":)))
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.bio-forum.pl/messages/33/1759.jpg&imgrefurl=http://www.bio-forum.pl/messages/33/1757.html&h=480&w=640&sz=86&hl=pl&start=10&um=1&usg=__UnVeJldXkMPcbICMc0gzzgiNGBQ=&tbnid=xFCtCHAgvHWkDM:&tbnh=103&tbnw=137&prev=/images%3Fq%3Dgrzyb%2Bjak%2Bziemniak%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DN
Napisano
karpik widzę twoje opieńki z trzonami,nie wiem jak z patelni ale marynowane się nie nadają są twarde i niesmaczne.
Ja zbieram same kapelusze,właśnie się wybieram do lasu.
Napisano
Balans te Twoje sąjednorazowego użytku więc możesz podawać dowolnie:)...choć słyszałem, że ruscy sobie z nimi radzą.
Oczywiście kol. rudolf do marynowania tylko łebki.
W sosiku" trzony mi nie przeszkadzają(może kwestia przyzwyczajenia:)

Dziś byłem tylko po kapelony na maryne.
Jeszcze się bawie ze słoikami.
Napisano
Dziwne wczoraj byłem na opieńkach i wróciłem pusty,czyżby za późno?
W tym roku nie mam ani jednej opieńki w słiczku chyba zostało mi tylko popatrzeć na opieńki karpika.
Napisano

Moje grzyby atomowe sprzed tygodnia :))

99,9% Odkrywców to faceci?? :) a ja dopiero teraz się o tym dowiaduję??...Postuluję utworzenie wspomnianego już wątku matrymonialnego zatem! :)

Kiszone grzyby jakoś mnie nie przekonują :)

Ja moje grzyby tylko suszę,zamrażam w całości,marynuję z cebulką,robię sosy z nieziemską ilością tymianku oraz jajecznice z tymże zielskiem również :)

Pozdrawiam wszystkich grzybojadów i grzybołazów :)

Napisano
Jak się ma szofera..............;( Ale prawdopodobnie" robi wielką różnicę- wolę nasze. Dziś się wnerwiłem na znaleziska jutro jadę do lasu na grzybki. To Ty się zaliczasz do tego promila? Nie mówię tu o tych promilach po browcu, ale o tym podziale na odkrywców damskich i męskich;) Jeśli wolno spytać oczywiście? A co do kiszonych jak dobrze zrobione to kto spróbuje ten się przekonuje...;)
Napisano
Przekonam się i ja :)
Nic co zjadliwie nie jest mi obce.

Wygląda na to,że zaliczam się do tegoż profila..
i tak się licho jakoś czuję w mniejszości ;)
Ale nie gorszy ze mnie Odkrywca,zaręczam!

Ave!
Napisano
Salve.
Ja też nie wiedziałem, że jest tu płeć piękna. Proszę co się narobiło z tą emancypacją. Zamiast w domu siedzieć to: szkoły, kariera zawodowa, prowadzenie samochodów, i o zgrozo jeszcze wykrywka;)))
Pozdrawiam
Napisano
e ja nie lapie opieniek tudziez opienka - moj RiP Papa cos takiego konsumowal (ze mna rowniez)- dzisiaj zbieram badziew w formie prawdziwek, podgrzybek maslok itp..
opienki - niet bo niewiem co i jak (a z grzybami jak koledzy i kolezanki wiedza trzaba byc ostroznym) - zeby nie byly to Balansowe jednorazowki
Napisano
Byłem dziś na grzybkach, ponieważ w łyk-end-yyyyyy" nie jeżdżę bo nie ma gdzie zaparkować po za tym trudno jest przedrzeć się przez gęstwinę grzybiarzy i można zostać podeptanym.
No! Dziś było super! Cisza, spokój, nikogo w lesie, a ścieżki już wydeptane, łatwiej co zrozumiałe chodzić po kniei. Naschylać się człowiek tak nie naschylał, co odciążyło kręgosłup od nadmiernego wysiłku. Grzybki przeważnie robaczywe więc się człowiek też tak bardzo nie nadźwigał... Zauważyłem też pewną prawidłowość w występowaniu grzybków, kiedyś występowały przeważnie w lasach, dziś najczęściej można je spotkać przy trasie Warszawa-Katowice lub przy innych często uczęszczanych arteriach komunikacyjnych. Czyżby zmieniły habitat???
Z tym ikogo" to może przesadziłem bo w dzikich ostępach napotkałem całą całą ekipę (jak mi się zdaje grzybiarzy) tylko te grzybiarki jakieś za ładne były a do tego jakieś kamery, grille i inny sprzęt filmowy. Na moje pytanie czy to oni wyzbierali wszystkie grzybki odpowiedzieli, że nie oni bo oni tu tylko kręcą jakieś zdjęcia;))) Podejrzewam, że o grzybkach jakiś film przyrodniczy robili:))) Może o grzybiarzach bo jedna z wesołych już grzybiarek zaczęła mnie nagrywać...
Nie ma to jak grzybobranie!!!
Pozdrawiam
  • 1 year later...
Napisano

Chyba się zaczęły:) dziś 8 szt podobnych w jednym kręgu,( zostały niech się sieją) a już wcześniej koźlarki i masę kurek jeszcze maleńkich...

Napisano
No to i ja śmigam w las ! Może i umnie już będą kurki....
A mój" przepis na nie, to:
Całe towarzystwo obgotować (nie za długo), potem do garnka, podlać niedużą ilością wody i dusić, aż woda odparuje (i tak ze 2-3 razy). W tzw. międzyczasie podsmażyć drobno pokrojony boczek, zaraz dodać też drobno pokrojoną cebulkę, następnie wymieszać z kurkami (już bez wody oczywiście)i podlać (nie skąpić) SŁODKĄ śmietanką 30 %, dodać przyprawy wg. gustu (ja daję pieprz i sól) i dodać koperek. Chwilkę poddusić.
SMACZNEGO !

Nabrałem takiego apetytu, że lece zaraz. Po powrocie zreferuje :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie