Skocz do zawartości

Najszczęśliwszy dzień w życiu...


ra_v

Rekomendowane odpowiedzi

Wy sie cieszycie, a powinniscie plakac, to samo pewnie spotka wasze fanty jak Was szlak trafi, przyjdzie do waszej zony jakis przystojny mlody chlopak i dostanie je za koszenie trawnika, to co wy zbieraliscie przez dziesiatki lat, to na co wydalicie wszystkie wolne pienaidze.....
Ja przynajmniej staram sie uswiadamiac kobiete co ile kosztuje i mam nadzieje ze jak ja sie przekrece to przynajmniej nie odda tego darmo :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Allegro? nie masz dzieci, albo nie masz co jeść i trzecia inność, nie wiesz,ze to nabiera wartosci z latami,chyba,że jesteś mlody i wazna jest kasa na hasa". ZDROW
P.s. trzymaj,nabiera wartosci, za jakis czas bedziesz zalowal.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko gratulować i zielenieć z zazdrości można-piękne naprawdę piękne trafienie!!!ps.ale z tym że nasze kolekcje czeka to samo kiedyś to może być prawda...moja kobiet cały czas walczy ze mną że te hełmy brudne brzydkie nocniki złom,że trzeba kontener pod okno podstawić i zrzucać z okna ...co się z nimi kiedyś stanie -Mon Dieu;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za słowa wsparcia". Rzeczywiście miałem problemy z zaśnięciem. Jednak nie jest to moje najlepsze trafienie- bywało już lepiej, ale to historia. Co do sprzedaży to oczywiście macie rację, że te rzeczy nabierają wartości z czasem. Ale zamiast czekać bliżej nie określony czas - często lata, lepiej poprawić swój przepływ gotówki i sprzedać teraz. Tym bardziej, że mogę dać komuś szansę na powiększenie czyjejś kolekcji. W swoim krótkim życiu kolekcjonerskim stanąłem 2 razy przed dylematem sprzedaży całości lub prawie całości kolekcji. Zrobiłem to 2 razy po wielu przemyślenich - i nie żałuję tego. Pozwoliło mi to na zrealizowanie czegoś innego i każde póżniejsze podejście do nowej kolekcji było łatwiejsze, przewaznie finansowo i pozwoliło mi na zakup rzeczy o których wcześniej mogłem tylko śnić. Podejrzewam, że kazdy z Was stawał przed dylematem - sprzedać, wymienić? Takie niestety są realia kolekcjonerów.
Dziękuję za miłe komentarze i pozdrawiam
Rafał
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie