Skocz do zawartości

przedwojenna młodzież, jak się bawiła, czego słuchała itp.


ja20

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Jakoś tak mnie naszło, ciekawy jestem jak bawiła się młodzież przed 2 wojną, jakiej słuchała muzyki itp.

Jak by ktoś znał jakieś stronki, albo książki gdzie można o tym poczytać, albo znaleźć jakieś mp3 z przedwojennymi hitami niech podeśle linki.
Napisano
Moja Babcia opowiadała mi że w trakcie wojny schodzili sie sąsiedzi na ławkę przed domem i śpiewali np.
Wojenko wojenko...
Dnia pierwszego września...
Oka
Z poza gór i drzew...
Przybyli ułani...
To ja to ja...
itd.
PS. nie są to czasy przed wojenne ale napisałem tak z ciekawości.
Napisano
Zależy, jaka młodzież i jaka zabawa:-) Ta z dobrych domów pewnie tańczyła w kółeczku, grała w berka, śpiewała patriotyczne piosenki i odmawiała wspólnie litanie i koronki, w przerwach pomiędzy haftem krzyżykowym a grą w adbingtona". Ta bardziej dekadencka tańczyła foxtrota i słuchała Szczepcia i Tońcia na Wesołej lwowskiej fali". A zabawy ludowe - te z lat 60, 70-ych pewnie za bardzo się nie różniły, może tylko etykiety na gorzale się zmieniały:-)
Napisano
Ja za to pamiętam jak mi dziadek opowiadał, że jako młody człowiek przed wojna (wojna zastała go kiedy jak 25 lat) spotykał się z kolegami (chłopakami jak on ich nazywał) na starym mieście w Warszawie w restauracji i przy gąsiorku wina za parę złoty ze smakiem zjadali pieczaoną kaczkę i gadali o sprawach. Opowiadal też jak na tance z babcia chodzili gdzies na powislu, a typ muzyki to chyba byla jakaś poleczka.
Napisano
Też odsyłam do Grzesiuka, jest tam sporo informacji dotyczących tamtych lat, pozatym to naprawdę świetna książka.
Co do muzyki to bardzo popularny w ówczesnym czasie był jazz ( obecnie nazywany tradycyjnym ). Polskie bendy grające jazz, Gershwina itp. zaliczano podobno do ścisłej światowej czołówki.
Napisano
Moja Mama /97-latek/ opowiada, że co tydzień w sobotę bawili się w lokalu Legionu Młodych" przy patefonie", zresztą złowiła" tam mojego przyszłego Ojca!!!
Tak że 2-w jednym, przyjemne z pożytecznym!?
Pozdrawiam GW
Napisano
...Tak że 2-w jednym, przyjemne z pożytecznym!..."

Jestem ciekam czy Kolegi ojciec to samo by powiedział... :-D

Spokojnie. To tylko żart. Bo każdy wie jak to jest z żonami.
Napisano
traper6 napisałem to co wiem, a o obrażaniu to nie ma mowy!!!
A śp Tata to był zahukany"
Pozdr. GW
PS po przesłuchaniu Mamy; to tańczyli głównie fokstroty i tanga z /płyt/.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie